Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mossa

Uwiedziesz mnie dzisiaj...?

Polecane posty

To co chciałem osiągnąć będąc na Kafeterii - już osiągnąłem. Trochę w innej formie niż zakładałem ale jednak. A tak już na pożegnanie z Kafeterią umieszczę jeszcze jeden mój utwór literacki. Forma krótka ale dość treściwa. Jest to cytat z maila i trochę brakuje kontekstu, ale może i tak chwyci: Pomyślałem sobie, że to może nawet ciekawy układ: nie wiedzieć nic o Nim albo o Niej. Ma to coś w sobie i ta myśl mi się nawet spodobała. Żeby tak spotkać się z kobietą, z którą wymieniłem kilka zdań raptem. I do tego spotkać się gdzieś w lesie przy drodze albo jeszcze lepiej na stacji benzynowej i tam zaciągnąć ją za włosy do kibelka, zamknąć się w kabinie, zadrzeć spódnicę i zedrzeć z niej majtki, złożyć prezerwatywę (HIV nie wybiera) po czym przycisnąć jej twarz do ściany i zerżnąć ją mcono od tyłu tak długo żeby się aż spocić. A potem zmusić ją żeby klęknęła i - cały czas w prezerwatywie - wepchnąć jej fiuta do ust, poruszać trochę i tam skończyć. A potem jeszcze dać jej spermę ze środka do przełknięcia. I nie martwić się tym czy było jej dobrze czy nie tylko dać jej jeszcze raz w twarz za to, że w ogóle taka zdzira mogła mnie aż tak podniecić. I o nic nie pytać i niczego nie wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, dzieło podpisane na czarno przez autora będzie kiedyś dużo więcej warte;) Trzymaj się ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×