Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani Czkawka

łuhuhuh

Polecane posty

co się stało? :D bo u mnie jak zwykle mała depresja przez faceta 🖐️ tego samego co w lutym 🖐️ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszłam na "samotny" spacer, wziełam piwko, nawet nie wiem kiedy mi tak uderzyło do głowy, szłam boso, potem nie pamiętam :D ale super...mam tyle energii słońce przygrzało bosko jest :D:D a Ty czemu sie smucisz? czemu on Cie nie wział ze sobą? zawsze możesz isc z kumpelami gdzies, zabawić się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzień pieszego pasażera
ja wychodzę za chwilę wchłaniać piwo , mam nadzieję nie wracać boso :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to Ty?! :) dlaczego nie chcesz boso? co więcej spotkałam na wale, babkę też boso idąca z naprzeciwka :) strasznie fajnie tak blisko z naturą...niestety musiałam wrócić, gdyż bałam sie burzy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzień pieszego pasażera
no, Ja :) nie boso, bo nie mam niestety po drodze natury "pod stopę" , jeno krzywy chodnik :( miło Cie widzieć, miłośniczko wałów:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak minął tydzień? :) albo nie pytam, bo wychodzisz, u mnie też chodniki, asfalt, ale fajnie czuć pod stopą taki gorąc... a nie buta :O mam dość butów! 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzień pieszego pasażera
tydzień był gorszy od poprzedniego, gdyż miał pięć dni pracujących, a nie dwa :) a u Ciebie - oprócz rozkoszowania się WAŁEM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym chciała chociaż jeden pracujący dzień :( wał tak Cię bawi? ten z kołdry mam cały rok, a teraz mowa oczywiście o tym fajniejszym :classic_cool: i widziałam nieżywego węża :( :( :( poza tym nie działo sie u mnie nic cekawego :( aa śnił mi sie romans z policjantem dzisiaij ten policjant miał 190cm albo więcej i na imie Acan (jak pacan dlatego zapamiętałam:D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzień pieszego pasażera
Wał mnie ubawił, to prawda. Czy nieżywy wąż był może wężem strażackim (sikawką, to tak a propos wału - i znów ta głupawka - to z powodu piątku chyba)? Policjant i to wyższy ode mnie jeszcze. Hm i jeszcze pewnie, ze z Melbourne? A ja miałem dzisiaj podwójny sen. Dwupoziomowy. Śniło mi się, że mi się śniło - dziwne uczucie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzień pieszego pasażera
ktoś chyba wnikliwie czyta Twoje posty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzień pieszego pasażera
ha, nie wiem, właśnie się zastanawiam. Może jakaś erynia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TO chyba miałeś świadomy sen? dwupoziomowy mówisz? podobało Ci sie to? ja też takie miewałam, ale nie byly fajne, bo zamiast dziać sie po swojemu zdarzenia występowały takimi jakimi ja chciałam i było to słabe :o WĄŻ - zwierzątko :( :( pierwszy raz widziałam węża poza terrarium...żal mi go było :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten co mi sie śnił hmm chyba nie z melbern raczej taki ciapaty :O jakiś z południa? arab,ukrainiec albo turek :Owyzszy? no 190 to juz raczej mutanty :( juz wiem! oglądałam "wielkie kino" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzień pieszego pasażera
nie miałem świadomości śnienia. Po prostu obudziłem się (we śnie) śniąc, ze się obudziłem i dopiero kiedy faktycznie się obudziłem, zdałem sobie sprawę, ze to był sen. Jeżeli smucą Cię rozjechane węże, to odradzam Babiogórski Park Narodowy. Tam swojego czasu, aby przywrócić populację żmii wypuszczono ich kilkaset, które skwapliwie skorzystały z szansy danej im przez los i się cudownie rozmnożyły. I w związku z powyższym każdy mieszkaniec pobliskich miejscowości nie ma skrupułów i morduje każdą napotkaną żmiję ŁOPATĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to przykre :( byłam w babiej górze? okolicy ? jakoś w 2001 roku... i zastanawiałam sie czy w tych lasach pajęczynuy to babie lato skoro babia góra :O a to kolo słowacji jakos? ło kurde kolezanka mi na gg opowiada o tym,że sie kiedys w LO zabujałam w kolesiu z autobusu a ja za gwint tego nie pamiętam :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzień pieszego pasażera
jakoś koło Słowacji :) Chociaż niedaleko Krakowa :) Widzisz, czyli zawsze miałaś coś z tymi ałtobusami, chociaż dzisiaj dzień pieszego pasażera :) Teraz już naprawdę znikam i zostawiam Cię z chmarą wielbicieli :) Pewnie jeszcze tu wpadnę wieczorkiem (jak piwo mnie nie pokona), może tu jeszcze będziesz :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzień pieszego pasażera
koorva, umarłem! Nie, nie liżę skóry, ani nie złuszczam schodzącej opalenizny. Nie wącham również skóry pod zegarkiem, ale może dlatego, ze nie noszę zegarka :) Ale tak sobie pomyślałem, ze lizać skórę w ałtobusie pasażerom - to byłoby coś! Może nawet kuszące... i przesiądę się z samochodu... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ogolnopolska akcja? jakoś w Warszawie nie było widać tych pieszych... chmara wielbicieli :classic_cool: och chiałabym :classic_cool: raczej będę (przegrywać tu wspaniale piątek) chyba,że zasnę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skóra pod plastrem też nieźle pachnie po kilku dniach :classic_cool: ja lubie zdrapywać strupy :O (i nie powiem co obrzydliwego z nimi robię potem bo mi wstyd :( :( 😭) polizałbyś ramię jakieś babci 70+ w zatłoczonym zatęchłym autobusie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Czkafka
o ja pierdolę, jesz strupy? :O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzień pieszego pasażera
http://blip.pl/s/720269085 strupy zjadasz zapewne, a ja w łazience na kiblu dłubię w nosie i "...i nie powiem co obrzydliwego z nimi robię potem ...", ale nie, nie zjadam :) Gdyby była kontrolerem biletów ta babcia +70, to tak. Polizałbym nawet ramię kontrolerowi - zanim dostałbym w pysk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za co w pysk? ja mam bilet zawsze kulturalnie...ale nie lizałabym nikogo w ałtobusie :O może to przejaw egoizmu? :( egocentryzmu? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzień pieszego pasażera
czuję się mocno zaintrygowany wylinką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzień pieszego pasażera
wolałabyś, żeby dziadek +35 lizał Ci ramię? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w końcu już nie takie rzeczy jadłam - wylinka - gad sam ją zjada, więc czemu mnie miałaby zaszkodzić? taki mam tok rozumowania, również jadłam chrupki dla gryzoni :classic_cool: w dzieciństwie karmę dla ptaków, no a teraz codziennie sporo kredy :D mimo wszystko jestem zdrowa i pełna energii ;) dziadek 35+ nie przeszkadzałby mi gdyby był przystojny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzień pieszego pasażera
dziadzio polizałby Tfe ramię i z nadmiaru ekstatycznego uniesienia byłby zszedł na serce : :D :D A jeżeli chodzi o menu, to zawsze wiedziałem, ze jesteś nietuzinkową personą, ale zaraz, zaraz, jak wylinka ma się do wegetarianizmu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×