Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wumpscut

Problem z rocznym dzieckiem.

Polecane posty

Gość Wumpscut

Witajcie. Mam problem z synem. Syn ma rok i od jakiegos czasu zaczal sie budzic w nocy. Myslalam,ze moze sie nie najada,ale w nocy mleka nie pije,tylko herbate. Wszystko by bylo ok,ale padam juz na twarz ze zmeczenia. Syn wstaje o 5 rano,ma 2 drzemki w ciagu dnia,a kladzie sie spac ok.godziny 20.30. W nocy wstaje do niego po 10-15 razy,juz nie daje rady! Drogie mamy,czy ktoras z Was miala podobny problem i udalo sie go jakos rozwiazac? Prosze o rady,dziekuje i zycze milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze ma za duże ma za dużo wrażeń w ciągu dnia?? ja mam ten sam problem tylko moja córka ma juz prawie 2 lata, budzi się z płaczem kilka razy w nocy, teraz juz rzadziej 2-5 razy, ale jak była mniejsza to potrafiła z 10 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porodino
A czy może nie dawno nauczył się chodzić>? Bo mój chrześniak tak wlaśnie miał. Pani doktor powiedziała że wowczas obie półkule mózgowe muszą zacząć ze sobą współpracować i dziecko strasznie to przeżywa i on budził się po kilka razy w nocy. Może to akurat to? Jak tak to po około 2 tyg powinno sie unormować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wumpscut
Porodino tak syn uczy sie chodzic,ale to budzenie w nocy trwa juz dluzej niz 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porodino
Może u niektórych to trwa dlużej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjkj
A mój ma 11 miesięcy i jeszcze ani jednej nocy od urodzenia nie przespałam :D. A to jeść, a to pić, a to zęby, a to samotny jest itd :D Masakra. wstawanie 6-10x to norma. I co ja mam z nim zrobić? Trzeba to wstaję. Kiedyś pójdzie na imprezę na całą noc i będę się zastanawiała gdzie go cholera wywiało oraz z utęsknieniem wspominała te pobudki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszczce nie dawno zakładałam ten sam watek :) mielismy to samo,trwalo to ponad miesiac ,ok 2 miesiecy w sumie,dochodzilo do nawet 20 razy w nocy, strarczalo samo "spojrzenie" a mala i spala dalej ,nagle z dnia na dzien sie skonczylo, nie wiem do dzisiaj co bylo powodem, zab zaden nie wyszedl w tym czasie ,jesli o chodzenie to tez nie mialo wplywu, zaczela chodzic jakies 3 tyg po tej calej akcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wumpscut
Dziekuje Wam za wypowiedzi,moze jeszcze ktos sie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wumpscut
Podnosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Mniej więcej w tym wieku przestawiłam na jedną drzemkę dziennie, u mnie wprawdzie wstawał późno, ale kładł się nieraz po północy, i też średnio spał. Więc po prostu zaczęłam przeciągać aktywność. Stałe pory posiłków i stałe pory snu. A poza tym zgodzę się że aktywność, pewnie uczy się chodzić, jest teraz więcej na zewnątrz i ma dużo wrażeń. Może zęby na dodatek? W każdym razie mój dalej śpi w kratkę, ale jednak zdecydowaną większość nocy przesypia, co najwyżej smoczka i przytulankę daję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zalozylam taki watek tez mi doradzano zmienic spanie ,ze zabrac drzemke poranna, kilka dni tak robilismy0efekt przeciwny,uwazam po tej probie ze nie powiinno sie zabierac snu dziecku ,jesli tego potrzebuje przypomnialo mi sie tez ,ze ta akcja spaniowa byla polaczona ze wstawaniem ok 6-7 rano (u nas to cos dziwnego,normalnie mala wstaje ok 9 ) a caly problem zaczal sie od wstawania o 5rano -tak bylo kilka dni i wtedy 20razy w nocy -lacznie to wszytsko trwalo ok 2miesiecy, do tego duzo wiecej placzu w ciagu dnia i duzo bardziej niegrzeczna -jak raz zrobila mi afere w sklepie z rzucaniem sie w wozku i darciem na caly glos to po powrocie do domu zaczelam z mezem rozmawiac ,ze mamy malego chuligana w domu :) nagle jak reka odjal wszytsko sie skonczylo,spanie super- mala spi od 21,30 do 9.00-9,30 i myslimy zeby dac ja wreszcie do wlasnego pokoju, przygotowanego od 3 miesiecy .Przeprowadzka byla przelozona wlasnie ze wzgledu na akcje ze spaniem,wtedy juz myslalam ze mala bedzie z nami do konca zycia spala(tzn w swoim lozku obok naszego) a tu taka niespodzianka,wszytsko wrocilo do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytajka Rosa
Mój roczny syn też budzi się 20 razy - idzie się przyzwyczaić - mi nic nie pomogło więc musiałam zaakceptować że w nocy nie spię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
U nas drzemka pomogła o tyle że właściwie snu ma tyle samo, przestawiłam go bo sam zaczął kłaść się coraz później, i jak czasem kończyło się tak że zasypiał o pierwszej w nocy, wstawał w południe i na drzemkę (niby pierwszą!) szedł np. o 16:00,. to nie miało prawa działać. Teraz śpi 2-3 godz. w ciągu dnia i ok. 12 w nocy. Ma 14 mcy i moim zdaniem śpi dobrze, wprawdzie dalej nadmiar wrażeń jak np. jedzie do babci zaburza mu rytm, ale generalnie daje żyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×