Niezniszczalne uczucie niepełnego wypróżnienia

Witam. Od ponad 5 miesięcy cierpię na wyżej wymienioną dolegliwość. Na początku myślałam, że to jakiś dziwny przypadek zaparć, ale teraz to mam wątpliwości. Próbowałam już wszystkiego; zmiana diety, ruch, lewatywy, przeczyszczajki i inne leki, chemiczne i naturalne. Nic nie działa. Problem pojawił się nagle, dosłownie z dnia na dzień. Wielokrotnie szukałam przyczyny tak niespodziewanej dolegliwości, jednak tamtego dnia nie działo się nic niezwykłego. Badania krwi i USG nic nie wykazały. Lekarze ciągle tylko burczą "błonnik i ruch", a ja -za przeproszeniem- rzygam już tym błonnikiem... Co najdziwniejsze, wypróżniam się regularnie każdego ranka, ale to uczucie niepełnego wypróżnienia nie znika nawet po defekacji, choćby na moment. Ludzie, TO WYSYSA CAŁY ENTUZJAZM!!! Życie mi mija, a chcę się nim cieszyć! BŁAGAM O POMOC!