Dziewczyny, słyszałyście o tym...

że picie swojej krwi z okresu, pomaga utrzymać odpowiedni poziom witamin itp. w organizmie w tym czasie? niedługo mi się powinien zacząć i chciałabym spróbować, tzn wiadomo, krew wsiąka w podpaskę... mama zamiar zrobić tak: potnę użytą podpaske na kawałki, takie kawałki będę zalewać wrzącą wodą i w czasie okresu taki wywar pić zamiast herbaty. Trochę mnie to obrzydza, ale w sumie różne rzeczy juz robiłam to i tego spróbuję, a wy co o tym myślicie, któraś próbowała?

A zjadanie własnego gówna gwarantuje utrzymanie nienagannej figury.

a gdzie ty to wyczytalas.....

czy wam dziś już zupełnie odwala? :o :D

Poziom kafe nigdy nie przestanie mnie zadziwiać

ja *********** czy dzisiaj jest pełnia?

Daj sobie spokój. Takie pocięte podpaski tracą swoje wartości odżywcze. Lepiej zjadaj je w całości, zastąpią Ci doskonale kanapeczki z dżemem

Żeberko, zjadanie gówna to by akurat mogło zaszkodzić, jak chcesz to jedz XD jednak jak masz okres to właśnie tracisz dużo witamin itp, a ja miałam anemię... z tą krwią to może być prawda. makatka28, przeczytałam to w takiej książce (amerykańskiej książce wydanej w latach 50tych, moja rodzina wtedy była na emigracji w USA i stąd amerykańska książka) podejrzewam, że to była prababci, ja znalazłam ją na strychu

dajcie se siana jak chcecie żartować, ja mówię całkiem serio i wiadomo, że nie mogę jeść podpasek bo waty i podobnych do niej materiałów się nie je, słyszała jeszcze któraś z was o tym?

sama jesteś kurwą nie zaczynaj! już inaczej się nie umie wyrażać jak tak żałosne dziecię ja spróbuję i zobaczę czy mi to coś da, jakoś w zupach gotowanych też są witaminy więc wrzątek raczej ich nie zabije

Bez kitu, Ty chyba nie piszesz tego poważnie :O Jak jutro opowiem komuś, że na forum dziewczyna pytała się innych serio :O, czy można sobie parzyć herbatkę ze zużytych podpasek... to mi koorwa nikt nie uwierzy

o ku*wa! hahahahahah

nie wierze ze pytasz poaznie,chyba ide spac bo tu coraz gorzej

i pojawiają sie chwile , w których mysle , ze jednak głupota ludzka nie zna granic ... brawo noo , gratuluje pomysłu

Jeśli twierdzisz, że w gotowanych zupkach są witaminy, to ugotuj podpaskową zupkę. Będzie zabielona śmietanką, czysta czy z zasmażką?

zemdliolo mnie ide spac, o kurde ale zeby na taki pomysl wpasc kiedys o tym bylo ale w jakims KAWALE,mam nadxieje ze autorka robi sobie jaja

dawmioejszych metod jakie stosowaly kobiety potnij prescieradlo czy co tam masz lnianego, bawelnianego i skaldaj podpaski kiedy juz ci sie bedzie przelewac to wyrzmij jak to sier robi z materialem, wypij i mas problem z glowy w zadnym razie nie gotuj przed spozyciem to profanacja

blagam

jaka głupia, chyba nie słyszała, że tak się nie robi:O herbatę to możesz sobie z tamponów zrobić, podpaskę wtranżalać na surowo

kazda szanujaca sie czarownica to wie lilith matka nie wie :p hę

Melissandre sliczne zdjecia pierwsze poprostu powalaajacy widok

musze sie podszkolic kiepska ze mnie czarownica marcinku;-)

moge byc i Marcinkiem

Tak, dzielę się znalezionymi przypadkiem pięknymi zdjęciami:) jak chcesz, poszukaj sobie zdjęcia innych mgławic, są równie piękne, ale nie mogę wstawić wszystkich;)

jak nie marcinek to grzesiu badz co badz nie jestes moim lukaszkiem a tak mi o brakuje:-(

to juz lepiej z pokrzyw zrob ten wywar :d (ponoc maja mnostwo witamin) a krwia sie nie baw

Melissandre dzieki za podp poszukam naprawde piekne az oczu nie moge nadziwic,ehh na swiecie sa takie piekne rzeczy a ludzie chca pic swoja krew z okresu

Zamiast podpasek uzywaj tamponow. Nie bedzieszz musiala bawic sie w krojenie, tylko mozesz uzyc jak torebki do herbaty. Powodzenia mam nadzieje ze ten pozywny napoj bedzie ci smakowal.

dziewczyny a moze zrobimy zrute dla autorki jej tak witamin brakuje to wezmy solidarnie oddajmy jej po jednej podpasce z okresu podzielmy sie troche witaminami;-)

Hahahaaa, akcja charytatywna PODZIEL SIĘ PODPASKĄ!