Wojna o mojego papierosa!!!!! i moje pieniadze

Kupiłem se dzisiaj paczke papierosów za bony które ukradłem babce. Oprócz tego ukradłem tam dżemy, szynke konserwowa z krakusa, kawe astre, czekoladki, masło, jajka, olej, dwie 2litrowe pepsi i co? teraz chciałem zapalić a matka mi to wyrywa i mówi że to jej i przez głupią gnojówe złamał sie papieros na którego sobie zarobiłam. Jeszcze dowiedziała się że mam 280 złotych bonów matka moja to kazała mi dać z tego 240 a mnie zostało z tych bonów tylko 30 złotych kurwa mać.

nie mozesz sie opamietac :) moze urlopik by Ci sie od kafe przydał

Może za jakiś czas wezme urlop. Ale muszę tu opisywać każdy swój ruch. Teraz piszę na f=23 :)

chcesz cygaro?

załóż sobie pamietniczek podaruje Ci czerwona do niego wtazeczke nie wchodze juz na 23 dorosłam

Jakoś nie potrafie zrezygnować z tego pierdolonego kafe i o2 :)

jakbym czytała siebie nie potrafie pozbawic siebie tej przyjemnosci oppcowania z takimi typami :)

kartki ?to chyba ci się coś pomyliło z czasem :)

Piszę sie obcowania? A czemu tak jakbyś czytała siebie?

on jest tak zakrecony, ze nie wie w ktorym wieku zyje :)

he dobre :)

pisze sie tak jak mi pasuje :)

Ja żyje w 21 wieku :) mam 22 lata

no tak i akurat oblałes maturkę co nie dziwi, sledzac Twoje wyczynania na kafe, wiecej czasu, posiecasz wlasnie na oppcowanie z kafe przegrancami :)

Wiesz jaka jest moja sytuacja - nie miałem pracy - nie miałem na korepetycje - miałem awantury w domu - żyje w ciągłym stresie - jestem wiecznie zmęczony - ciągle się wszystkim przejmuje - to wpłyneło na wynik tego że nie mogę się skupić na maturze ale teraz oddaje się Panu Bogu który mi pomoże - zdać egzamin zawodowy - i utrzymać pracę którą będę miał od środy

jak to dobrze, ze znalzłes te prace a moze było na odwrot :)

Z PUP zadzwonili do mnie że jest giełda pracy czy jak to się nazywa i robili casting na osoby które chcą pracować na produkcji. We wtorek mam telefon a w środe ide na rozmowe z kierownikiem.

bede uciekac :) Ty tez odpocznij :) dzieciaku :)

wygrasz ten kasting :) jestem tego pewna i bbbaardzo przypadniesz do gustu kierownikowi :)

Może ja Cię adoptuję:), co?

a będziesz mi dawać kieszonkowe? :)

Jak będziesz się wywiązywał z obowiązków... a ile tego kieszonkowego chciałbyś miesięcznie?

100 złotych dziennie

oraz składki - zdrowotne - rentowe - wypadkowe - emerytalne - zasiłkowe

za wyrzucanie śmieci 100 dziennie? Dzieciaku:) 99zł i ani grosza więcej

Ja bym nawet 200 złotych dziennie chciał a ile masz lat?

Wystarczająco dużo żeby Cię spróbować wychować

Ale to i tak byloby mało kasy. Np. moja babka mówi do mojej matki "Ile by wam skurwysyny jedne nie dać to byłoby mało"

Dobra adoptuję sobie kogoś innego;) dobranoc

ale z kogoś innego nie będziesz miała pożytku! Dobranoc