Czego byście nie kupiły w pierwszym roku życia dziecka?

kwestia gustu, mi sie baldachimy nie podobają, są brzydkie, bezgustowne, tandeta

gąbka kąpielowa -porażka, śpioszki nierozpinane w kroku. co do baldachimu to niepotrzebny -mam rolety i moskitierę w oknie.

ja kupiłam karuzele z wyświetlaczem byla syper. łóżeczko miałam takie z siatki razem z przewijakiem i z muzyczkami bardzo byłam zadowolona :) i nianie z fisherprice też super to dużo pomaga

wytlumaczy mi ktos czym rozni sie pajac od body? bo ciagle czytam o tych pajacach na fprum a nie wiem co to..

jest google -> obrazy zobacz

body są zapinane w kroku może być krótki bądź dł. rękaw. pajac jest rozpinany na środku od góry do dołu z nogami. dla mnie najlepsza sprawa do spania. teraz mały śpi już w spodenkach+koszulki, ale jak był mały to tylko pajace. wszystkie "super" ciuchy. kurteczki jeansowe, spodnie. bluzy z kapturami, koszulki z krótki lub dł. rękawem..wszystkie te ubrania na bajerze w ogóle prawie nieużywane i się nie sprawdziły;/ rożek użyty ze dwa razy, niepotrzebne. karuzeli też nie miałam. mata tzn te pałąki w ogóle go nie interesowały, bo leżał na brzuszku cały czas i miał to gdzieś. ale cięzko tak pisać bo każde dziecię jest inne. i jednemu coś pasuje, a drugi ma to gdzieś.

Tak wiem, ale chodzi mi z praktycznego punktu widzenia. Jak ta rada, zeby kupić do wanienki stojak zamiast komody.

A te gąbki do kąpieli: http://allegro.pl/wanienka-102cm-12-kolorow-stojak-materacyk-gratis-i2314210546.html Piszecie,że to siedlisko bakterii. A czy tego nie można po prostu wyprać po każdym kąpaniu? Co innego zamiast tego materacyka powinnam zastosować?

nic sie z taką gąbką robic nie da

zwykła pielucha tetrowa położona na dno wanienki będzie lepsza niż taka gąbka do kąpieli

spiochy nierozpinane to porazka . dostalam w prezencie i nigdy nie ubralam. za to pajace sa super. podgrzewacz do wody dla mnie super sprawa. rozki kupilam i sluzyly mi jako kocyk bo moje nie znosili w nich lezec. kupilam tez w ciazy otulaczki i rowniez nie uzylam ani razu. kupilam posciel do wozka i tez bez potrzeby. przykrywalam kocykiem na poczatku. laktaotr mam jeszcze oryginalnie zapakowany bo karmilam piersia bardzo krotko. faktycznie czlowiek na poczatku kupuje sporo a nie wiele z tego potem uzywa. zalezey od dziecka, potrzeb. i co do zabawek to sie zgodze. bez sensu kupowac w pierwszym roku bo pobawia sie sekunde a i tak garnki czy pilot do tv sa bardziej interesujace;)