Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magda054326

Chyba mam problem...

Polecane posty

Gość magda054326

zaczelo sie od tego ze zaczelam sie odchudzac.jeszcze 3 lata temu wazylam 95 kg przy wzroscie 176 teraz waze 72 i wiem ze wciaz jestem za gruba... Moim problemem jest to ze na przemian glodze sie i obżeram wyczytalam w internecie ze moge miec anoreksje bulimiczna.potrafie w tydzien utyc tyle ze nie dopinam sie w spodnie i schudnac znowu tyle samo w tydziem. Teraz jestem na etapie glodzenia sie od tygodnia jem codziennie twarog chudy jajko jogurt lub jablko nie przekraczam 300kcal narazie sie trzymam ale poprzednim razem jak skonczylam sie glodzic tak po 3 tygodniach zrobilam sobie,,uczte'' mialbyc tylko jeden dzien ktory przemienil sie w dwa tygodnie i oczywiscie znowu utylam...czesto biore bisacodyl tabletki przeczyszczajace kiedy jestem na etapie objadania sie.wiem ze gdybym zaczela jesc normalnie jak kazdy ale ja nie potrafie.nawet jak nie jestem glodna i boli mnie juz brzuch to jem az mi sie jedzenie nie skonczy np ostatnio w dzien obzarstwa zjadlam na sniadanie 6 bulek zapiekanych w mikrofali z 20dag sera i 30dag szynki.po 2 godzinach 5 pączków.na obiad sloik golabkow 850gram z pol kilo ziemniakow.znowu po 2 godzinach lody 1litr z cala polewa czekoladowa w butelce, troche pozniej grzeska na kolacje caly duzy talerz od zupy salatki z majonezem a przed snem pol kilo (niestety naprawde tyle) ciastek z kremem...a pozniej wzielam 6 tabletek bisacodyl przez co rano 2 godziny w toalecie spedzilam.przepraszam ze tak sie rozpisalam ale troche mi lepiej.i probowalam juz jesc normalnie 5 razy dziennie pń 250kcal ale ja niestety nie umiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompulsy wspolczuje
psycholog sie klania, psychoterapeuta ewentualnie. Duzo tu bylo fajnych topikow o jedzeniu kompulsywnym (tak to sie nazywa) ale gdzies sie zapodzialy. Jednak forum to nie to co terapia. Teraz to juz tylko Ty mozesz sobie pomoc mądrymi decyzjami, bo Twoj umysl Cie oszukuje ( tyle zjesc w ciagu jednego dnia.........) wiec smigiem na terapie a bedzie tylko lepiej. tak się konczą nieracjonalne diety...... ale przyznanie sie od problemu to pierwszy krok do wyleczenia. trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atwap
Kompulsy-ustalaj sobie co chcesz zjesc na kartce do 1500 kcal,ustabilizuj diete,wszystko tam miej owoce,mieso,makarony itp,jedz zgodnie z kartka nie kupuj nic wiecej.miej malo jedzenia w domu,ja tak wyszlam z kompulsow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paratatataya
może spróbuj diety niełaczenia, szybko schudniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atwap
Kiedy zbliza sie kompuls-pij kawe z mlekiem dobrze poslodzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez miałam ten problem..ale pewnego dnia spotkalam odpowiednia osobe ktora zmienila cale moje zycie ,wytlumaczyla mi wszystko ,przeszlam na normalne odzywianie i jest git

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ljhbva
a mozesz podzielic sie radami z nami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×