moja siostra chce zebym sie rozstała z chłopakiem

mam 19 lat i studiuje stomatologie wiec rodzice mnie utrzymuja bo nie mam czasu pracować. mieszkam z siostrą starsza 3 lata i jej mężem bo rodzice postawili taki warunek żebym mogła zamieszkać w innym miescie Oni są bardzo konserwatywni , ich zdaniem jak seks to po ślubie i najlepiej po studiach . Mam chłopaka i o tym wie tylko moje siostra ,ale ona zabrania mi go mieć ,a tym bardziej żebym zostawała na noc u niego lub on mnie. bo ona twierdzi ,ze jestem dzieckiem jeszcze ,a seks nie jest dla dzieci i żebym z nim zerwała bo inaczej powie wszystko rodzicom ,a wtedy oni mnie nie beda chcieli znac jak sie dowiedzą ,ze współżyłam ona sama ma męża wiec nic na nią nie mam niestety poza tym zabrania mi chodzic na imrezy , malować sie bo twierdzi ,ze porzadna dziewczyna tak nie powinna i kluby to nie są odpowiednie miejsca dla mnie co mam robić? rozmowa z rodzicami nie pomoże bo oni nie zrozumieja ,a powiedzieli mi ,ze dopoki mnie utrzymuja mam sie dostosowywać

i jeszcze siostra jak sie dowiedziała przez przypadek ,ze współzyłam to mi zrobiła taka awanture ,ze mnie wyzwała od dziwek i ,ze takie to sie powinno wykluczyć ze społeczenstwa i jak bede sie tak zachowywać to ona nie bedzie moja siostra i ,ze seks powinien słuzyc tylko do prokreacji bez żadnej przyjemności takie jest przekonanie w mojej rodzinie ,a kto ma z tego przyjemnosc jest zlym człowiekiem nie godnym szacunku wiem ,ze ciezko w to uwierzyć ,ale niestety taka mam rodzine

on ma pewnie wielką kuśke, to przecież starczy dla ciebie i siostry spermy z jego fifka

Żaaaaaałosne prowo..............

ale masz zjebana rodzine:( tyle w temacie.

a ja myślałam że tak zacofanych ludzi to nie ma.... z chlopakiem nie zrywaj, jak go kochasz oczywiscie.. spotykaj sie z nim pomiedzy zajeciami na studiach i wtedy kiedy masz jakis wolny czas w szkole tak zeby nie bylo podejrzen że sie z nim spotykasz.. jak chcesz gdzies wieczorem z nim wyjsc to mow siostrze ze zbliza sie kolokwium albo egzamin i idziesz do kolezanki sie pouczyc i wiecej pomyslow juz nie mam. Bardziej juz nie pomoge

no zebyś wiedziala ,ze zjebana ..co niedziele do kościółka , prawa dzieci i zwierząt sie nie liczą , nawet prawa młodych doroslych jak widać tylko jak bede ich słuchać to zmarnuje sobie młodośc ,a jak im sie przeciwstawie to nie wiem co bedzie.. dla moich rodziców seks przed slubem jest nie do pomyslenia

i bardzo dobrze mówią, są jeszcze mądrzy rodzice w tej Polsce, co nie pozwalają kurwić się na prawo i lewo

Nie rozumiem. Jak nie możesz mieć chłopaka, to jak masz poznać przyszłego męża? Zapoznanie i od razu zaręczyny i do ołtarza jak tylko skończysz studia? Zapytaj siostrę jak ona to sobie wyobraża. Chyba musicie się poznać dobrze z chłopakiem? Może to nie jest uczciwe, ale ja też bym kombinowała z nocowaniem i nauką u koleżanek. A z tym malowaniem to przegięcie. Rób po prostu delikatny maijaż i powtarzaj do skutku, że to dla poprawy urody i lepszego samopoczucia.

to ona powie ,ze uroda nie jest ważna i jestem tu po to zeby sie uczyć itd.. jej nie obchodzi gdzie poznam meza bo czuje ,ze ona mi zle zyczy choć sie do tego nie przyzna i by wolała żebym go nie miała nawet

ze mną i tak nigdy rodzice nie miali problemów bo w liceum praktycznie nie mogłam imprezować , musiałam wracac przez 24 ,o klubach nie było mowy ani o makijażu tylko tuszowalam rzęsy . dobrze sie uczyłam ,a oni tego nie doceniają i tak ... jakby mieli jakieś dziecko co by ćpało ,albo piło np to by zobaczyli jak to jest

a twoja siostra jak poznala swojego meza? jak on z nia wytrzymuje? ile byli ze soba przed slubem?

jakby ci pozwalali, to byś się puszczała i ćpała

No to Ania nie wiem, możesz próbować się buntować, ale jak mają Cię za to wykopać i kazać radzić sobie samej to chyba miło nie będzie, nie? Możesz co najwyżej jak ktoś zasugerować ciągle ściemniać. Idę do biblioteki, idę do koleżanki, na spacer, do sklepu, itd. I w tym czasie robić co tam sobie uważasz.

ania litosci -i ty studiujesz i takie pierdoły piszesz???? Ogarnij się:D:D:D

hehe wiesz to brzmi jak prowo jak sie to czyta drugi raz ale hmm... kombinuj ile sie da? a nie masz jakies fajnej kumpeli ktora mieszka na stancji? wieczorami bys dorabiala w barze czy np w weekendy jako hostessa i z nia zamieszkala a swieta rodzinke olala! kombinuj cos bo szkoda cie.