słodkości do mdłości :P

no ale te paski czarne, no! I wierz mi, nie chcesz się zamienić. Zawsze byłam obdarzona solidną porcją dupy, którą uważałam za swoje przekleństwo i przyczepę przyczepioną z tyłu wyłącznie ku utrapieniu. Teraz już jej nie mam i wcale mi się nie podoba. :(

Chcę, chcę.. :D Większość życia trapiłam się niedoborami w staniku, nie wiedząc, że istnieje frakcja facetów, którzy lecą na mój spory tyłek.. :D Stary to się normalnie zachwycał.. :P Jakoś tego nie rozumiem.. ;)

Piersi to jeszcze sobie można wypchać, ale tyłek.. :P

Taka Jagienka to musiała mieć branie.. :D

No mój stary też, a teraz lamentuje, że mu "jego" tyłek zepsułam :/

Powiedz mu, że Cię za słabo karmi.. ;)

A propos stroju - u nas jutro ma być 30, możesz nie wytrzymać w czarnym żakiecie..

ale ten ślub to u nas, a u nas jest dziś 18 i na 30 raczej nie skoczy do jutra ;)

W prognozie widziałam jakieś upały w całym kraju.. Looknij sobie w necie.

Hej... No angina moja.... Caly urlop chorobowy. Ji dzis wreszcie slonce wyszlo a ja w lozku. Ale i tak nie mam na co narzekac bo maz sie zajak dziecmi i mam okazje odchorowac. Polko ja bym wino zaniosla. Kartka tez moze byc ale kasa to przesada.

To Cie trafiło.. :( Wyleż się przynajmniej.

Biedna Wiesia:( na poprawe humoru moze zajrzycie na sabat?? pare fotus mniej lub bardziej lubieznych wrzucilam,ale spoko-te z golymi cyckami i dupami zostaly u mnie w domu:P

Wiecie ze moj tesc dal wczoraj mlodej lizaka? !!!!!!! Do dzis wkurw mnie trzyma. W dodatku mimo naszego opierdolu on caly czas jest z siebie dumny,....

weszlam na sabat ale nic nie widze :/ ja wlasnie odprawilam gosci i niestety ale mam baaardzo chorego atdzia, dzis nam prawie zemdlal, zwymiotowal przy obiedzie i ledwo idzie sie z nim dogadac ma ogromna goroczke, daje mu paracetamol i nic a lekarka twierdzi ze to wirus, tylko ze u niego pzrechodzi w angine :/ rano bylam u lekarza i bylo ok a teraz ma tak zapuchniete gardlo ze ledwo dyszy :( mam wrazenei ze te dzieic calusienkie lato sa chore, tygodniowo mi idzie na leki ok 60zl :( mam serdecznei dosyc jak nei ejden to drugi i na zmaine :/ goscie pojechali i wprowadzili mnie w zaklopotanie, wszystko nam stawiali urzadzili suepr wycieczke itp.. az mi okropnie glupio, za to tadziu zadowolonyz wujka ze hej :) przynajmniej jedna duszyczke przyjazna sobie i w miare rodzine ma :> a no i filizanki sie spodobaly :P

nie wiem o co kaman???? sprawdzalam wczesniej na sabacie i byl mail ode mnie(oprocz tego jeszcze te dwie smieciowki)a teraz nie ma?! ktos usunal czy jak???

wyslalam once again!

i sprawdzalam;jezd there:P

Wiesia-jakbym o mojej matce czytala-z tym lizakiem!ona zawsze byla niereformowalna w tym temacie.na poczatku az sie kisilam ze zlosci,a pozniej odpuscilam.nie warto sie denerwowac;zwlaszcza ze mam widzac moj wkurw dawala potajemnie albo na legalu z zlosliwym blyskiem w oku:"dziecku wydrzesz z reki????"

moj dziec wreszcie zaczela do mnie mowic-mama!!huuuuuuuuuuura! teraz chodzi i nadaje caly czas:mamamamamamamamamamammmmamamama! cudownie:)

jest widziawszy szybko zostałam przewrócona widokiem małej dziczyzny zaśniętej na wodzie :D

a to wszystko przez przewijaki na promie/toaletach na stacjach benz. gdzie bylam zmuszona Ja klasc i wsrod dzikich wrzaskow zmieniac pampera.tak sie bala potwornie,ze spadnie:O ze az sie odblokowala i stad to:mama:) nie ma tego zlego.....

a tak:) dziczyzna zasnie wszedzie,gdy umeczona:)prawie Ja utopilismy,zeby zdjac zdjecie:D

Ale mnie dzieciaki wymęczyły. ale wyjazd się udał. wszystkie były grzeczne. gdyby nie siostrzenica zostalibyśmy na noc. ale jutro sobie odbijemy. jedziemy też i zostaniemy do niedzieli. spróbuję nadrobić coście nabazgrały ale nie wiem czy zdążę- bo muszę nas wyrychtować na jutro

Czy ktos w tym domu pije wino??? czy same sierpniowe abstynentki tu urzeduja? chlapnij se Mini na odprezenie,siadz chwile,potem sie wyrychtujesz:D

przekartkowałam tylko i pytam- po co półku walczysz o skarpety?? dzieci bezskarpetowe całkiem dobrze się chowają

chyba włąśnie tak zrobię:) Ale sarniątko ma kudły:D A dlaczego Ty jelenia trzymasz w miejscach publicznych za jaja??

ja ma jeszcze kawę do picia jak ktoś reflektuje

i widziałam, ze na plaży robisz taki meksyk na kocu jak ja. ja nawet gorszy- bo tez z trójką dzieci tylko w wieku do lat 3;)

Po to Mini walcze o skarpety, ze mam w sporej czesci terakote zimna, a mamy ostatnio zimno w tej okolicy i nawet bosolubna ja skarpety przywdziala. Stwora zas ostatnio kozami gwizdze po nocach, a rano jej sie zdarza schichac az do brody, boje sie czy sie z nia infekcja gardlowa nie podzielilam :/ no, w zwiazku z powyzszym wole nie dokladac kopytka-sopelka, aby nie uzyskac gila do pasa

He,he-jelenia!chyba by Mu to określenie nie przypadło do gustu:Dale na partnera sarny zdaje się inaczej się mówi.nie pamietam teraz jak. a trzymalam Go tak,bo Mu od upalu popuchly i nie mogłam się oprzeć:D Sarnina faktycznie zakudlaczona;włos raczej delikatny po matce,ale ilością po ojcu nadrabia:) U nas Meksyk i na koci i w domu,ehh. Polku,u nas tez walka ze skarpatami,chyba taki okres w życiu bachorow:)raczej nie walczę,choć mamy carpets everywhere,to jednak na dole jest zimno;zreszta Ona i na ogrodowe płytki tak lata:/