Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsvasdffcsdc

młodszy facet, oboje po przejsciach, warto?

Polecane posty

Gość dsvasdffcsdc

hej mam 28 lat bylam bardzo dlugo w zwiazku ponad 8 lat, zostalam bardzo skrzywdzona, moj narzeczony prowadził podwojne zycie, dowiedzialam sie przez przypadek no porazka... jakis czas temu przez przypadek poznalam faceta bo bardzo podobnych przejsciach (tylko ze ona byla jego zona, sa po rozwodzie) dwa lata mlodszego jednak bardzo dojrzaly chlopak, no i tak jakos sie zaczelo ze zaczal do mnie pisac, chcial sie spotkac itd tylko ja sie strasznie boje bo za kazdym razem kiedy sie spotykamy on mnie tak mocno przytula, delikatnie caluje nic wiecej inny facet zaraz by sie dobieral on nic... rozmawialam z nim czy nie szuka kogos na sile, mowil ze kiedys owszem szukal ale to nie mialo sensu, ze cieszy sie ze mnie spotkal itd, jest zupelnie inny niz moj eks, wprawdzie nie ejst atrakcyjny ale chyba nie to sie liczy, tylko ze ja nie mam pojecia czy warto probowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viveettex
eeee jak ci się nie podoba to go olej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra mam rade
Jesteś ofiarą losu. Widzę tu perełkę: "w zwiazku ponad 8 lat, zostalam bardzo skrzywdzona, moj narzeczony prowadził podwojne zycie"- związek ponad 8 lat i nawet ślubem się nie skończył? Na litość boską albo ludzie się znają rok i sie pobierają albo znają sie 8 lat i gówno z tego wychodzi. Chyba nie jesteś zbyt bystra, skoro po 8 latach dowiedziałaś sie że prowadzi podwójne życie. Jak dla mnie nie powinnaś się angażować w żaden związek, dopóki sama nie wyzdrowiejesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsvasdffcsdc
nie chodzi o to ze mi sie nie podoba, bo ma sliczne oczy i usmiech i cos tam czuje, napewno nie ejst tak ze ze wogole mi sie nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsvasdffcsdc
ale on osiem lat podwojnego zycia nie prowadził tylko przez poł roku wiec daruj sobie te aluzje dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perełka z mieta
ja bym sprobowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam e tam
jesli nie masz pojecia czy warto probowac to lepiej nie probuj :O dziwna jestes ,ktos tu slusznie zauwazyl,ze juz raz bylas naiwna tkwiac latami w zwiazku ,nie wiadomo po co i z facetem,ktory sie nie deklarowal :O no ale moze tobie nie zalezalo na slubie np ,moze tak sobie chcialas zyc poprostu z kims .nie miej zalu do tego faceta ze cie zdradzil ,bo on tak naprawde nie prowadzil zadnego podwojn ego zycia ,prowqadzil swoje normalne ,niezalezne zycie i mial prawo miec kogos na boku,nawet 10 kobiet ,bo byl wolnym facetem :D ty tez bylas wolna,bo chyba nie zabronil ci miec sexu i spotykac sie z innymi? a nawet gdyby to co? to posluchalabys ,gdyby trafil ci sie inny fajny gosc ? i nie pisz,ze masz super morale,ze wiernosc ,ze jestes z tych co chca tylko z jednym jak kochaja i itp itd.,a facet to swinia ,mysli czlonkiem,ze okazal sie chamem itp.,bo to wszystko tylko twoje podejscie do sprawy i twoja teoria na ten temat:O nie kreuj sie na biedna oszukana i zawiedziona cierpietnice ,bo skoro 7 i pol roku bylas z wyboru z takim gosciem to bl to ylko twoj wybor i pewnie sypac miedzy wami zaczelo sie juz wczesniej,podejrzewam ze gosc prowadzil juz niejedno podwojne zycie i mial niejedna panienke na boku w czasie waszego zwiazku:DA moze to twoja wina,moze sie zaniedbalas ,przyzwyczailas sie ,myslalas ze juz jest twoj i bedzie,ze nie musisz sie nawet starac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosz....
naucz się zrywać z facetami jak tylko zaczynają cie porządnie olewać. Jak można 8 lat tkwić w bagnie? czy ty masz mózg czy ci wyżarło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsvasdffcsdc
czy wy jestescie normalni? on byl moim narzeczonym, w czerwcu mial byc slub, niestety ale nie olewal mnie wogole ale tak samo jak mnie kochal jeszcze jedna i idealnie sie z tym ukrywal tym samym ona z nim wpadla a ja sie o tym dowiedzialam przez zupelny przypadek, wiec prosze nie obrazajcie mnie ok jezeli nie znacie calej histori

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosz....
Czy ty jesteś normalna? To jest właściwe pytanie. 8-lat się znają a przed slubem okazuje się, że zdradzał- to jest mocno niepokojące. Może to w ogóle nie był związek? Zastanawiałaś się nad tym? To był związek tylko w Twojej chorej głowie, kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsvasdffcsdc
no wiesz co nie bede z toba na ten temat dyskutowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam e tam
no to zaluj ,ze ty z nim nie wpadlas:P bylby twoj :D i pewnie bylby slub:D achco to bylby za slub:D nikt cie tu nie obraza,sama tu piszesz i niejako prowokujesz ludzi do odpowiedzi na twoje watpliwosci ... kazdy ma rawo pisac co chce bo tak czuje i mysli :P i nie bron sama siebie,bo 8 lat to dlugo,nie bron tez jego,ze jestes pewna ze tylko raz prowadzil podwojne zycie i cie zaczal zdradzac ,a zreszta gdyby bylo jemu tak dobrze z toba i by cie kochal i chcial z toba byc,to nie szukalby szczescia gdzie indziej :O to juz historia z nim a ty jeszcze sie nie wyleczylas z tego i poznalas kogos nowego a mielisz stary chleb ,zamiast go wyrzucic do kosza i sprobowac nowego :O to lepiej sie nie pchaj w nowa znajomosc ,zanim sie nie wyleczysz z jakiegos ex palanta :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsvasdffcsdc
wiesz dlaczego poszdl do innej? bo na chamca chcial miec ze mna dziecko a ja nie umialam zajsc w ciaze bo dlugo bralam hormony, on tego nie rozumial i wmawial mi ze mam zalozona spirale wyzywal od oszustek i ze jak nie bedzie dziecka pojdzie do innej i tak tez zrobil. wiec nie za bardzo sluszne wydaja mi sie wypowiedzi twoje na moj temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsvasdffcsdc
nie ja go nie chce znac ja sie pytam czy cos takiego o czym wyzej napisalam ma wogole sens? on byl moim pierwszym mlam klapki na oczach mimo ze wiele osob mnie ostrzegalo, on naprawde nie dawal po sobie poznac do momentu jak nie umialam zajsc w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsvasdffcsdc
ja nie mam watpliwosci do tego ze wyleczylam sie z eksa, tylko do faceta ktorego teraz poznalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam e tam
aha jeszcze jedno:O jak nie byliscie malzenstwem to formalnie on byl wolnym facetem i mial prawo isc do lozka z inna,patrzec na inne,pic kawe z inna,dzwonic do niej itp. zaden czlowiek nie jest niczyja wlasnoscia ,on twoja tez nie byl ,nie zapominaj o tym :O mial wolny wybor i wolna wole i ta trzecia wcale nie byla przyczyna rozpadu waszego zwiazku tylko konsekwencja np przechodzenia tego 8 letniego zwiazku albo np wypalenia sie jego uczuc do ciebie:O gdyby nie chcial to by nie szukal szczescia gdzie indziej ,niewazne dlaczego ,widocznie cos sie popsulo,skonczylo to trzeba by jeego zapytac a nie nas :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtaktaktaktaaak
Kolejny patologiczny związek. Ile tego teraz jest, na każdym kroku jakiś. Ekstra. Super. Fantastycznie. Mieć narzeczonego, który mówi, że pójdzie do innej jak nie będzie miał z Tobą dziecka. Żal mi Twojej głupoty kobieto. Jak mogłaś 8 lat z takim facetem wytrzymać? Widać, że w powiedzeniu: swój ciągnie do swego jest mnóstwo prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsvasdffcsdc
ja wiem ze bylam glupia ja go kochalam, balam sie samotnosci no nie wiem ale to nie o to chodzi bozee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam e tam
to jesli byl twoim pierwszym to tym lepiej ze juz z nim nie jestes:Opierwsze milosci to rzadko udane zwiazki potem ludzie sie zdradzaja na morgi,maja romanse,szukaja wrazen albo odkrywaja ze kreci je cos innego niz to co do tej pory mieli:O ciesz sie ze z nim nie jestes i ze poznalas w koncu:Dinnego .twoj blad polega na mysleniu czy to nowe ma sens.ma sens jedyne co nie ma sensu to twoje leki,obawy i dywagacje na temat nowego w kontekscie twoich przezyc z bylym:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsvasdffcsdc
wlasnie wiesz boje sie byc z tamym ze wzgledu na tamtego mam uraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam e tam
wiesz rozumiem cie ale chyba kazdy cos takiego lub podobnego przezyl:O ja nie znam ludzi ktorzy nie maja jakiegos urazu ,ale wlasnie po to los daje nam nowe szanse ,bysmy sie pozbyli tych urazow :) to bujda,ze kocha sie tylko raz i najwieksza jest 1 milosc :O czesto te kolejne milosci sa jeszcze wieksze i bardziej trwale :) zaryzkuj ,mozesz tylko zyskac :) a wlasciwie to czego ty sie boisz?ze bedziesz szczesliwa?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsvasdffcsdc
nie wiem wiesz to byla jego zona tez kilka lat, boje sie ze on ja jeszcze kocha, ni wierze w to co mowi, nie umiem, mam jakis kuzwa uraz... i to ze on tylko sie przytula jest dla mnie dziwne, jestem atrakcyjna i zawsze kazdy facet patrzy na mnie jak na zdobycz, a on kompletnie nic, tylko patrzy w oczy i sie przytula...i pisze ze dziekuje bogu ze mnie spotkal i takie tam pierdoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsvasdffcsdc
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam aż takiego doświadczenia jak Ty ale żeby się upewnić to ja bym go sprawdziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsvasdffcsdc
sprawdziła? w jakim sensie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsvasdffcsdc
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×