czy ja jestem nienormalna i patologiczna ???????? Proszę o rady !!!!!!

To co tu napiszę jest chore wiem o tym jednak proszę nie wyzywajcie mnie zaraz i nie oceniajcie . Otóż ożeniłam się ze starszym facetem ja mam 21 a on 42 wiem że to duża różnica ale mi to nie przeszkadzało , on ma syna który jest ode mnie starszy o rok , to jest chore ale on mi się strasznie podoba ja mu też nie wiem co do niego czuje ostatnio mnie pocałował i prawie przyłapał nas mój mąż widział że sie przytulamy i zrobił aferę jest strasznie zazdrosny nakłamałam go i uwierzył ale dostało się za to jego synowi ja nie wiem co mam robić ta sytuacja jest chora ,mąż jak sie dowie to mnie zniszczy i jego też chyba zabije ja nie wiem co mam zrobić

Jesteś żałosną kobietą. Tyle w temacie. Nie chce mi się wyjaśniać dlaczego, wkrótce sama zrozumiesz. Zaraz zresztą czeka Cię zalew informacji jaka jesteś benadziejna. Czekaj cierpliwie.

Zadałaś pytanie ale trochę niejasno. Pytasz co zrobić ale z czym? Z tym że ci się podoba młodszy? Z tym, ze masz starszego męża? Z tym że was prawie przyłapał? Chłopak Cię pociąga, ty jesteś nierozważna - pakujesz się w kłopoty. I co chcesz z tym zrobić?

@ojtaktaktaktaaak Jesteś chrześcijaninem? To przypominam: „Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni (Ew. Łukasza 6:37, Biblia Tysiąclecia)

Ej lala, ale jak wychodziłas za niego to wiedziałaś że ma syna i jak ów syn wygląda - nie pomyślałaś wtedy, że Ci się podoba i kiedyś może być coś nie halo z tymi "kontaktami rodzinnymi ?"

ja nie wiem co mam zrobić , wiem że pakuję się w kłopoty ale nie umiem nad tym zapanować i wiem że to żałosne nie mam pojęcia co zrobić mam dość mam ochotę się wyprowadzić ale nie ma na to szans

wiedziała że ma ale go nie znałam on nie mieszkał w Polsce wrócił jakiś rok temu na początku nie sądziłam że może być jakiś problem ale teraz

Oj, ała. Najlepiej chyba nie dopuszczać do sytuacji sam na sam.

Wciągnęłam się w tą opowieść. Prosto z rodem Mody na Sukces. Szkoda, że na każdym kroku widać patologiczne relacje z bliźnimi. Do ciężkiej cholery, czy tak trudno sobie ułożyć W MIARE normalnie życie? Czy wszystkie kobiety tutaj mają nierówno pod sufitem? Wyszłaś za niego dla kasy, durna dziwko? Przespij sie pare razy z synem, możesz jeszcze z teściem, najlepiej ze wszystkimi po kolei. Będziesz zadowolona.

staram się ale to nieuniknione on mieszka z nami i jak maż wychodzi to zostaje z nim czy chcę czy nie ludzie poradźcie ja naprawdę nie wiem co zrobić nigdy nie spodziewała sie tego po sobie

No mam rade: prześpij się ze wszystkimi dookoła a potem znajdź fajnego sąsiada i mu obciągnij.

przestań to nie jest zabawne wiem że to idiotyczne i nie mam pojęcia co zrobić mój mąż mnie zajebie jak się dowie rozumiesz juz po mnie więc jak się wyprowadze to pozna powód i już pomnie czy nawet jak zostanę to kiedyś się wyda

no ale co w rodzinie to nie zginie, a dupa nie mydło nie wymydli się :)

boże nie żartujcie sobie jak to wygląda zachowuje się jak dziwka i to najgorsza nienawidzę sama siebie

myśle, że skończysz jak Brooke z mody na sukces

No ale to taki czysty "zwierzęcy magnetyzm" czy coś więcej ? Jak syn to wszystko traktuje ? Wiesz, on moze chciec zaliczyć i tyle w temacie. jakie ma relacje z ojcem ? Nie chce się może za coś zemścić, a potem mu wykrzyczy, że mu przeruchał zonę i tylko Ty na tym ucierpisz. Raczej sobie zawiąż na supeł. Na prawdę.

nie oglądam więc nie wiem jak skończyła i myślę że skończę jeszcze gorzej jak tylko mój się dowie i jeszcze jego syn przecież on nie wiem co mu zrobi

on ma raczej dobre relacje z ojcem i myślę że ten on traktuje poważnie ostatnio mi powiedział że on się we mnie zakochał i chce ze mną być żebym zostawiła jego ojca itp powiedziałam mu że to niemożliwe i tak się nie da , boję się że przez jego zachowanie sie wszystko wyda bo zachowuje się jak idiota kiedy np siedzę z mężem i nie wiem przytulam się oglądamy tak film lub nie wiem pocałuje mnie on sie wścieka , nie odzywa do ojca i widać że coś jest nie tak

Ja pierdole. Nie wymysliłaś tego na poczekaniu? Nie chce mi sie wierzyć, że takie szmaty istnieją na świecie. Co ty masz w głowie? Siano czy w ogóle zupełną pustke. Za dużo durnych seriali ogladasz i chciałaś być główna bohaterka mody na sukces, no ale przekonałąś sie że to nie za fajne. I co, nie żałujesz? ktoś dobrze mówi spróbuj z innymi z rodziny sie pozabawiac.

ale się podniecacie, a to prowokacja jak się patrzy :D

Nie, ludzie są idiotami. Tak jakbyśmy na feromony mogli coś poradzić. Nie zakochujesz się "na żądanie", podobnie jak nie da się "odkochać". To się po prostu dzieje. Synowi postaw sprawe jasno: powiedz, że go nie kochasz, że kochasz jego ojca, jesteś jego żoną i ma nie robić scen, bo go stary w końcu zabije.

ja tego nie chciałam nawet nie wiem kiedy mnie wzięło nie zwiąże się z nim nie mogę i nigdy nie zdradzałam męża , i nie przespię się z innymi członkami rodziny daj sobie spokój z takimi radami i nie wiesz jak bardzo bym chciała żeby to było zmyślone marzę wręcz o tym

ale ja nie wiem czy ja go nie kocham ja już sama nie wiem powiedziałam mu tak żeby się odczepił i nie komplikował nie chcę już więcej mieszać

kochasz męża?

nie wiem wydawało mi się że tak ale teraz nie wiem :( idiotka ze mnie :(

ile jestscie razem

ponad trzy lata i wszystko zmarnowałam przez swoje chore zachowania

jak mogłaś pozwolić żeby cię pocałował zniszczysz sobie życie nie utrudniaj go sobie po co ci był ten syn czyś ty zgłupiała namieszasz sobie nieźle pokłócisz syna z ojcem karz mu się odczepić i skończ to

nie wiem jak mogłam na to pozwolić to było strasznie szybko nawet nie zdążyłam zareagować , i wiem że strasznie namieszałam nie chcę nikogo skłócać dlatego muszę to jakoś załatwić

Ach, nie żałuj sobie, w końcu jesteś młoda. Bzykaj się ze synkiem męża, a staremu mydl oczy, że coś mu się uroiło :D Taka okazja więcej może ci się nie trafić; jaki młody poleci na rurę bzykaną przez starego capa? Tak się kończy romansowanie z tatusiem :D