Ludzie którzy nie zdali matury to nie oszukujmy się

Śmieszą mnie niektóre wypowiedzi na temat matury. Ja nie mam matury, a zostałam gł. księgową. Według mnie , matura to nie egzamin z wiadomosci, tylko umiejętność posługiwania się ściągami. Są osoby, które przez cały okres nauczania miały mierne oceny, a matura na 5. żenujace.

Nie wykształcenie jest wyznacznikiem tego co masz w głowie. Owszem pomaga w zdobyciu "stanowiska" ale tylko "korporacyjnie" i powierzchownie. Znam osobiście ludzi nawet z wykształceniem zawodowym, który przeważa szalę na to masz w głowie niż to co piszesz przed nazwiskiem. Osobiście jestem uważany za jednego z najlepszych fachowców w pracy a nie mam matury - szczerze? nie chciało mi się uczyć, czasy "disco i panienek".... przeszkadza mi to czasami, że nie mam ale cóż... wystarczająco zarabiam.

Matura to tylko matura... Wśród najbogatszych ludzi na świecie to ludzie którzy nie skończyli studiów. A tak na marginesie znajomy budowlaniec zarabia 7 tys netto po szkole zawodowej - tyle w temacie wykształcenia...