w niedzielę odbyła się komunia mojej córki

było 12 osób (gości) dostała 1700 zł ( kasę dostała od 4 osób), złoty łańcuszek, kolczyki i bransoletkę, aparat (300zł) i xbox z kinectem

a jak smakowały flaczki od sąsiadki?:P

dużo piliście wódki?

o kurka to ja tez chce komunię :) !!!

wódki nie było

hehe flaczki pewnie pierwsza klasa :P

było fajnie, jak pękła 3 flaszka wygoniliśmy dzieci na dwór i zrobiliśmy małą orgietkę

i jeszcze w pracy jak powiedziałam, że chrzestna dała 500 zł to wszyscy odpowiedzieli oj strasznie mało no cholera jasna

fajnie dużo prezentow ,keidys sie dostawalo rower ,magnetofon i była radocha

do autorki.... myslalam ze to tylko dzieci analizuja ile i jakie prezenty dostaly.ale widze ze i rodzice tez licza tylko na to.... chrzestna dala tyle na ile ja bylo stac.....no ale przeciez dla mamusito pewnie za malo.....bo sie nie zwrocilo

no właśnie teraz ludzie powirowali, córka pokazywała łańcuszek koleżankom a one ale my nie dostałyśmy łańcuszka tylko jakieś tablety itp

ja nie liczę kasy, nie przeszkadza mi że od chrzestnej dostała tyle, poza tym napisałam że w pracy ludzie skomentowali rozumiesz, co mnie bardzo zdziwiło, prezenty i wszystko co dostała, jest jej, ja z tego nic nie mam, napisałam posta, bo wcześniej ludzie pisali jakie to kwoty dzieci dostają itd

zwróciło się i to z nawiązką, ale nawet bym nie śmiała zabierać córce pieniędzy

jenni , za moich czasow to sie dostawalo zestaw-kalkulator, zegarek, dlugopis i jaka radocha byla :D pamietacie te zestawy? albo walkman... to bylo dopiero cos! ja dostalam dwa i dwa zestawy z kalkulatorem, z tym, ze w jednym zamiast dlugopisu byla broszka-motylek :D i oprocz tego jakies tam kolczyki i lancuszek z krzyzykiem dostalam i biblie. a teraz co sie dzieje? matko i corko, toz tym ludziom w dupach sie poprzewracalo!

za moich czasów rower i zegarki z pajączkiem

ja nie narzekam, moim zdaniem troszkę głupio, żeby ośmioletnie dziecko dostawało na komunię 1000 zł i więcej, no ale cóż życie

A ile gorzaly wipiliscie?