Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gosia4444

Co z gośćmi, którzy nie potwierdzili

Polecane posty

swojego przybycia na wesele? Dzwonić do nich? Czy po prostu nie wypada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też miałam założyc taki temat, też nie wiem co robic, ale napewno bedę naciskać zeby sie zadeklarowali, u mnie to prawie połowa takich przypadków,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypada dzwonić
My robimy w ten sposób że piszemy datę do kiedy najpóźniej czekamy na potwierdzenie. Jeśli komuś się zapomni i nie zadzwoni to będziemy dzwonić i pytać. Czasem ludzie są zabiegani i mogą zapomnieć zadzwonić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie u Nas tez jest parę takich osób i nie wiemy co robić czy dzwonić do nich czy założyć, że przyjdą i liczyć się z pustymi miejscami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też podaliśmy datę, ale pewnie faktycznie ludzie są zabiegani i może zapomnieli potwierdzić lub odmówić. To faktycznie może wypada zadzwonić i się upewnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w maju dam spokój jak mi nie potwierdzą ale w czerwcu bede dzwonić, i pytać, na pewno sie ktoś znajdzie ze potwierdzi i nie przyjdzie ale chcę aby było takich przypadków jak najmniej,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyznam się że sama kiedyś
zapomniałam potwierdzić ze przyjdę bo jak tylko dostaliśmy zaproszenie to powiedziałam ze na pewno przyjdziemy i tak mi się to zakodowało że zapomniałam zadzwonić, ale na szczęście młodzi zadzwonili i przeprosiłam że zapomnieliśmy i wtedy potwierdziliśmy naszą obecność :) Także moim zdaniem nic złego w tym ze się dzwoni bo każdemu czasem zdarza sie zapomnieć o czymś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak chcesz, my nigdy nie potwierdzamy że przyjdziemy, dzwoniłabym gdybym miała zamiar nie przychodzić, to chyba oczywiste. Zawsze tak robimy i jeszcze nigdy młodzi nie dzwonili żeby zapytać. Moim zdaniem głupio tak dzwonić, wyglądałoby to tak, jakbyś miała nadzieję że ktoś odmówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja np.tutaj pisze o takich osobach których mówili ze NIE WIEMY, bo ci co od razu potwierdzili, ze przyjdą, ze wiadomo jak by ktoś zachorował czy cos podobnego to wiadome, to postarają sie jak najszybciej poinformować, u mnie jest dużo takich osób (starszych) co mówiło NIE WIEMY i co wtedy??? jak nie dzwonią ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to troche co innego, my z zasady chodzimy na imprezy na które jesteśmy zaproszeni i wszyscy o tym wiedzą. Gdyby naprawde było dużo takich osób to zadzwoniłabym moze pod byle pretekstem i przy okazji dowiedziałabym sie tego o co mi chodziło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też kilka osób powiedziało, że raczej przyjdą, ale jeszcze dadzą znać i nie dali... tak więc nie wiadomo co o tym myśleć. Mieliśmy napisane, że prosimy o potwierdzenie przybycia do dnia.... a jeżeli ktoś nie potwierdził to znaczy, że nie przyjdzie? Chodzi nam tylko o to żeby puste krzesła ograniczyć do minimum, gdyż wiadomo, że zawsze znajdzie się ktoś kto potwierdzi,że będzie i nie przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość indygo455
Ja bym zadzwoniła na Twoim miejscu a co jak nie przyjdzie 20 osób i co zrobisz z tymi miejscami nie dość że to bedzie głupio wyglądalo to jeszcze stracisz pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szparka sekretarka łał
Byłam kiedyś świadkiem żenującej sytuacji, kiedy to przybyli tłumnie goście, którzy wczesniej nie potwierdzili swojego przyjścia - zabrakło dla nich miejsc. I jeszcze byli oburzeni. Ot, ciemnogród zacofany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
Lisabet- ale dziwnie. Przecież na zaproszeniach przeważnie jest napisane- RSVP bodajże, czyli prosimy o odpowiedź. ja często zapominam potwierdzić, chyba, ze nie idziemy to wtedy dzwonie. I często do mnie dzwonią, nie widzę w tym nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszą mnie takie dylematy
jesli ktoś wyprawia wesele na 150 osób z najdalszej rodziny to nic dziwnego że nawet nie wie czy raczą przyjść jeśli zaprasza się najbliższą rodzinę, czyli osoby, z kórymi zwyczajowo ma się często kontakt to nie ma się ani takich problemów ani takich dylematów potwierdzać zaproszenie ?! że co ?! zazwyczaj ludzie kontaktują się nie po to by potwierdzić że przybędą ale by poinformować że z jakiegoś powodu przybyć nie będą mogli dziwny jest ten świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie dziwne jest kazanie komuś potwierdzać że będzie i oczywiste że jak przyjęłam zaproszenie to przyjdę, co zresztą od razu jest mówione i nie widzę potrzeby dzwonienia i potwierdzania sto razy ze tak będę :o u nas dzwoni sie jeśli ktoś odmawia przyjścia i nie jest to jakieś niezwykłe skoro młodzi nie wydzwaniają żeby potwierdzić że będziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie robimy spędu na 150os, tylko wesele na 80gości, i u mnie dużo starszych osób mówiło że nie wiedzą, nawet nasi sąsiedzi do których mamy 2kroki, nam powiedzieli że nie wiedzą, młode osoby jakos bardziej sie zadeklarowali że albo beda albo nie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszą mnie takie dylematy
to po co zaprasanie geriatryczną mafię która robi łaskę że przyjdzie na wasze wesele ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phi nie dzwonic bo to
niekulturalne, gowno prawda! brakiem kultury to jest nie przyjscie na slub i wesele i nie powiadomienie o tym mlodych. moja kuzynka wlasnie wychodzila z zalozenia, ze to nie ladnie dzwonic. i co na 120 osob nie przyszlo 30 osob, co latwo policzyc 30 x 200 zl = 6000 zł. jesli dla kogos 6 tysiakow to pikus - niech nie dzwoni i bedzie kulturalny ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszą mnie takie dylematy
to co to za rodzina, która nie wie że wychowanie wymaga zawiadomić jeśli nie może się przyjść ? w tamtym przypadku 30 osób nagle zachorowało ? co to epidemia była czy wszyscy w tym terminie zdecydowali się kopnąć w kalendarz ?! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phi nie dzwonic bo to
nie wiem, po prostu nie przyszli, nie wnikalam, bo kuzynka byla dobita w dniu wlasnego slubu ;/ za 6 tysiakow to remont lazienki by miala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Harry Potter każda
Zgadzam się z Lisabet. Mnie by do głowy nie przyszło, dzwonić. W ogóle taka myśl mi w głowie nie powstałą, dla mnie dzwoni ten, kto odmawia, po to się daje te karteczki, żeby zadzwonić do tego o tego z potwierdzeniem, aby dzwonili ludzie, którym coś wypadnie albo którzy po prostu nie będą mieli ochoty przyjść. Kto nie zadzwonił, był przeze mnie liczony jako gość, który przyjdzie i tak tez było. Wiadomo, że milczenie oznacza zgodę. ;) Ale wiem też, że na kafe różni dziwni ludzie siedzą, z różnych, dziwnych regionów, z dziwnymi zasadami, jak choćby dowiadywanie się po ile talerzyk, płacenie za to i jeszcze dokładnie coś jako prezent, tak więc róbta co chceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też uważam że niekulturalnie jest nie zadzwonić jeśli sie nie przychodzi, ale nie uważam żeby do dobrego tonu należało dzwonienie że sie przyjdzie, chyba że ktoś wcześniej powie że nie wie, albo że prawdopodobnie nie. W ogóle głupia moda z tym potwierdzaniem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może dlatego że lubie te osoby?? to rodzeństwo mojego ojca i mojej zmarłej mamy,lubię te osoby i nie mogłam ich pominąć, dlatego że to osoby starsze, dzwonić będę i nie uważam że to jest nie kulturalne, płacę 160zł od osoby i przy 10os to 1600zł dla mnie to dużo, jak już płacę to niech przynajmniej te jedzenie i picie będzie spożytkowane,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My podalismy date 10.05 w zaproszenia , dzis jest 15.05 i uwierzcie ze potwierdzilo mi osobiscie przyjscie mniej niz 10 osob, do reszty musialam dzwonic. Malo tego , w zaproszeniu napisane bylo "jak byk" 10.05 a ludzie mowili ze dadza znac za tydzien , a na ogol jak ktos mowi ze da znac kiedys tam to wcale nie idzie... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas są też osoby, które mają dzieci i nie wiedzieli czy przyjdą z nimi czy bez i nie dali znać (a umawialiśmy się, że dadzą odpowiedź) czy osoby, które nie wiedzialy czy przyjdą same czy z osoba towarzyszącą i jesteśmy w kropce. Liczyć ich z dziećmi czy z osobą czy pojedynczo czy w ogóle, skoro przy otrzymaniu zaproszenia nie powiedzieli, że będą, ani nie powiedzieli,że nie przyjdą. Potwierdzić mieli do 10 maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja oczywiście nie będę dzwonić do tych co od razu jasno się wyrazili, ale do tych co mówili że nie wiedzą, moja ciocia np.czeka na wyznaczenie zabiegu w szpitalu i po tym dopiero mi powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie że dzwonić i wcale nic w tym złego nie widzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×