Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gddddddddddddda

wyjezdzacie zagranice?

Polecane posty

Gość gddddddddddddda

Mieszkam zagranica, juz 2 lata, zbieralismy z mezem na wyjazd, mielismy na start, oboje znalezlismy w krotkim czasie prace. Poznalam w przychodni dziewczyne... Jest w 7 m-cu ciazy. Zagranica od 4 m-cy. I w szoku jestem, przyjechala z mezem bez zadnego zabezpieczenia finansowego, na razie mieszkaja katem u znajomych, ten jej chodzi do pracy, ale na niepelny etat. I ona dala w necie ogloszenie niedawno, ze przyjmie za darmo ubranka, zabawki, akcesoria niemowlece a ... bo jest tu od niedawna i nie ma kasy nawet na wyprawke. Masakra... Jezyka nie znaja, zal mi ich, nie wiem po co rzucili sie na wyjazd tu, skoro kasy nie maja, a na przylot sie zapozyczyli u rodziny. Ludzie, wiecej wyobrazni... wiem, ze w PL ciezko, ale zagranica tez kokosow takich nie ma, zwlaszcza, gdy sie jezyka nie zna i przyjezdza golym i wesolym, liczac na nie wiadomo jaka poprawe jakosci zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem jak oni tego dokonali.Jak jechałem do Londynu kupiłem bilety w tą i z powrotem za 140zł w sumie. 3 tygodniowy pobyt w Londynie zamyka się w 2000zł i w najgorszym wypadku wraca się bez pieniędzy powrotnym samolotem, a jak się znajdzie pracę to się zostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gddddddddddddda
Oni zapozyczyli sie na bilet w jedna strone. byli pewni, ze im sie uda, bo jechali do znajomych, ktorzy temu jej nagrali robote. Tylko w tym zakladzie jest tak, ze pracuje przez agencje, gdy jest praca to chodzi, ale czesto w niepelnym wymiarze godzin. I teraz, gdy mieszkaja u znajomych, to musza sie dokladac po polowie do czynszu, oplat, kupowac zarcie, chemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czego ty nie rozumiesz
Za granicą mieszkasz a horyzonty dalej wąziutkie. Nie rozumiesz bo nie znasz jej sytuacji, może desperacja ich pchnęła właśnie, jak w Polsce niektórzy, którym się mniej poszczęściło (wiele innych powodów, to na inny temat) nie mają co do garnka włożyć, ludzie doprowadzeni do ostateczności, może dlatego się zdecydowali na taki krok? A jak już są zagranicą to przynajmniej mają PEWNOŚĆ że, za przeproszeniem nie zdechną z głodu, jak to jest możliwe i realne w Polsce. A poza tym jak napisałaś ten facet ma jakąś pracę, więc nie jest tak źle, tak niektórzy ludzie zaczynają tutaj właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×