Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sylwia 83

problem z podziekowaniem dla rodzicow i ich tancem

Polecane posty

Gość sylwia 83

narzeczony ma oboje rodzicow, ja tylko mame jestem w stanie zgodzic sie zeby zrobic w trakcie wesela podziekowanie dla rodzicow, dajac im np kwiaty, moj swoim a ja swojej mamie choc i tak uwazam ze to troche szopka, lepiej spotkac sie po weselu, gdzies ich zaprosic, podziekowac itp rodzice narzeczonego upieraja sie zeby zrobic piosnke dla rodzicow "cudownych rodzicow mam" wiadomo ze podczas niej rodzice tancza w srodku, oni sobie beda tanczyc razem a moja mama co ? bedzie stac na srodku czy tanczyc sama, ani ona ani ja tego nie chcemy i nie podoba nam sie to rodzice narzeczonego sie upieraja, ze taka tradycja itp, moj narzeczony jakos bardzo sie nie wypowiada, chyba chcialby to zrobic dla swoich rodzicow skoro oni tak tego chca jak u Was wyglada podziekowanie dla rodzicow gdy jedna strona ma tylko jednego rodzica ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chdrfbcgvkergv
u mnie to bylo tak ze wszyscy tanczylismy w kolku...nie bylo podzialu moi rodzice razem i rodzice meza razem...to bez sensu by wygladalo tym bardziej w twoim przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makatka03
mieliśmy podobną sytuację - ja oboje rodziców, narzeczony tylko tatę. Ja również wolałabym całkowicie zrezygnować z podziękowań w trakcie wesela, ale z różnych względów i dla "swiętego spokoju" zrobiliśmy podziękowania w takiej formie, że rodzice zostali poproszeni na środek, wręczyliśmy upominki i orkiestra zagrała dla nich "sto lat", wznieślismy toast i wróciliśmy do stołu. Tańce nie wchodziły w grę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dbncjkwcbnjkweB
Byłam raz na weselu, gdzie własnie jedno z młodych miało tylko mamę. Tańczyli wszyscy razem z młodymi w kółku. I było ok. Upominki po utworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dbncjkwcbnjkweB
wszyscy w sensie ze trójka rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jestem w stanie zgodzic sie zeby zrobic w trakcie wesela podziekowanie dla rodzicow, dajac im np kwiaty, moj swoim a ja swojej mamie". Tobie raczej chodzi o coś innego, niż o tę rzekomą szopkę z podziękowaniami. A co - dobrze wiesz, tylko za huhu nie chcesz powiedzieć tego głośno. Jest wiele możliwości, żeby na weselu podziękować rodzicom bez ściem, jakie tu uskuteczniasz. Twój facet ma oboje rodziców i ma ŚWIĘTE PRAWO do podziękowania im. A ty, zazdrośnico, nie masz prawa mu tego zabraniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dbncjkwcbnjkweB
no to Ci pojechała...jakas nerwowa chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PV
Jeśli Jego rodzice tak bardzo się upierają, to czy Twój narzeczony np. nie mógł by zatańczyć z Twoją mamą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgfxdfghjkl
damascenka... zejdz ze sceny... feee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgfxdfghjkl
pv- jeszcze głupszy pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika...
mialam taka sama sytuacje na weselu, dwie mamy, jeden tata. zatanczylismy wszyscy razem w piatke, tata ucalowal obydwie kobiety - nasze rodziny sa blisko i nawet nic nie ustalalismy, to wszystko wyszlo naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
Damascenka, czy ty wypominasz dziewczynie, ze zazdrosci, ze ktos ma dwoje rodzicow, a ona nie? A co, ma sie cieszyc? Lepiej nie gadaj wcale, jak masz takie glupoty gadac. Co do tematu - moim zdaniem tesciowie nie maja za grosz taktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djfhryrnnv
W takiej sytuacji autorko matka zazwyczaj tańczy z Twoim chrzestnym, albo innym wyznaczonym wcześniej facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32565
a ja nawet nie spotkałam się z tym żeby rodzice tańczyli w parach przy tej piosence. Na wszystkich weselach, w tym moim, państwo młodzi tańczyli razem z jednymi i drugimi rodzicami w kółku, wokół nich większe koło z reszty gości i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, jakie obrończynie :D Zabawne muszki z was :) Poczytam, będzie kolejny artykuł :) Dziękuję z góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32565
tańczenie na siłę z chrzestnym (bo tak wypada) lub co gorsza z wcześniej ustalonym facetem jest mega sztuczne i robione bardzo na siłę. Nie wiem czy mama autorki będzie się czuła komfortowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32565 Ja w swojej praktyce spotkałam się z tym, że młoda tańczy z ojcem młodego, młody z matką młodej a resztę "obskakują" świadkowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32565
co kraj to obyczaj :P ale czy wtedy matka młodego i ojciec młodej nie czują się jak piąte koło u wozu? Czy może oni też tańczą razem w jeszcze innej konfiguracji? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damasrenko jestes
załosna i pierdyktnięta, nawet nie kwalifikujesz sie na czytanie bez zrozumienia, ale czytanie z nadinterpretacją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorociczka
a ja nie rozumiem ,jak rodzice mogą żądać podziękowań,rodzice jedynie mogą prosić aby tych podziękowań nie było,moi rodzice nie chcą podziękowań,rodzicom mojego narzeczonego jest to obojętne,więc podziękowań nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damascenka kaszalocie jeden
buahaha,ja pierdole Damascenka ale zes "zablysnela" inteligencyja:O, idz walnij glowka o slup moze rozumu nabierzesz bo na razie to fruwasz po kafeterii i probujesz blyskac "madrosciami" a pierdolisz takie farmazony ze oczy pieka.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justys01443
U mnie jest też taka sytuacja, postanowilismy, że po błogosławieństwie w domu podziękujemy rodzicom, wręczymy kwiaty i na weselu nie bedziemy już nic robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaMłoda89
Ja też będę mieć taki problem bo moi rodzice są po rozwodzie i raczej nie chciałabym żeby tańczyli razem. Poza tym mój ojciec pewnie i tak nie przyjdzie. Chcieliśmy zrobić tak żeby podziękować rodzicom w domu po błogosławieństwie. Na szczęście rodzicom narzeczonego nie przeszkadza brak takich oficjalnych podziękowań na sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorociczka
Panna młoda 89,przynajmniej wy macie normalnych rodziców,mie to normalnie skręca jak słyszę że rodzice żądają podziękowań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TheKajtex
Ja mam tylko mamę, a rodzice mojego narzeczonego są po rozwodzie. Ojciec nie utrzymuje z nimi zbyt dużego kontaktu, więc postanowiliśmy, że po weselu urządzimy kolację dla mam, a tacie Jarka podziękujemy tylko po weselu za przybycie i damy jakiś koszyk ze słodyczami i alkoholem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jukamaluka
Skromni ci przyszli teściowie, zażyczyli sobie piosenki "cudownych rodziców mam" hehehehehe, a czy ich syn tak uważa, czy oni sami tak o sobie myślą? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie, to jest śmieszne, że rodzice nie tylko ustalają, że TRZEBA im podziękować na weselu, to jeszcze nawet wybierają piosenkę. Upominki też sobie wybierają? Smak ptasiego mleczka w koszyku ze słodyczami? Wybaczcie złośliwość, ale to naprawdę głupie. To tak, jakby młodzi układali komuś tekst toastu, który ma wygłosić na weselu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenk
Jako rodzice wprost poprosiliśmy dzieci o nie robienie cyrku z podziękowaniami na weselu ,o nie wręczanie pucharów ,wazonów ,grawerowanych pierdół ,obrazów ,zdjęć czy koszy ze słodyczami.Nie chcieliśmy piosenek i specjalnych tańców .Uszanowali to .W domu po błogosławieństwie podziękowali za wszystko wręczając nam po Jednej ,pięknej róży .Nie było nic pod publikę i na pokaz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×