czy faktycznie jestem za młoda?

Hej :) Może zaczne, ze w tym roku skonczylam 15 lat (wiem, ze jestm mloda, ale chce dostac jakies madre porady). Bardzo spodobał mi się wyjazd dokladnie oboz za granice do Włoch, buro przetestowane przez moje kolezanki. Oczywiście mama mnie nie pusci, bo ja co roku musze meczyc sie w tej Polsce. Co roku do jakiejs wsi jeżdże już mam dosc, chce poznać kawałek świata, pieniądze nie graja roli, bo mam nawet tyle odłożone. Nastepnym problemem jest to ze jestem uzalezniona od 2 "kumpelek" oczywiscie one bd sama na tych innych obzach i czy one sie beze mnie przypadkiem nie zabija ? ! Chce podejmować samodzielne decyzje a nie dostosowywac sie do kolezanek ktore niczego w zyciu nie osiagna i jezdza na jakies bagna. Boże pomocyyy !

a w ogóle znasz obcy język aby się dogadać?

.

To jedz w czym problem

Nie jesteś za młoda, ja miałam 12 la kiedy pojchałam na obóz do Hiszpanii

koleżanki, które niczego nie osiągną? a niby skąd wiesz? bo nie chcą jechać do włoch same w wieku 15 lat! weż się zastanów gówniaro!

angilelski nawet dobrze, a to oboz z Polski wiec spoko ;)

Jestem od Ciebie rok starsza. Nawet nie próbuj jechać bez zgody mamy. Co by się stało, jakbyś np zaginęła?

Jezu ludzie to tylko obóz a nie ucieczka na drugi koniec świata. Obóz który organizuje pewni biuro podróży z mnóstwem polskich dzieciaków, żeby szlifować język. Wyluzujcie

nareszcie pisza ile maja lat :D i 15 lat to jest pewnie srednia wieku piszacych tutaj "madtrych ludzi",ktorzy pisza ,ze np 30 latka to juz babcia a 40 latka to juz prochno ,ktore powinno umrzec :D ze tez te wasze madre mamy wam pozwalaja pisac na kafe i ciekawe czy wiedza,co ich pociechy mysla np o ich wieku :O