Nie śpią jeszcze jakieś kobiety?

Hmm?

nie śpią

nie spie Slonko:)

Czekalas pewnie na mnie tak? :)

Dzisiaj też nie śpię...:(

Dlaczego?

Niby bez powodu ale (jak mówią Francuzi :) ) powód na pewno się znajdzie...A Ty dlaczego nie w ramianach Morfrusza tego mitologicznego bożka marzeń sennych.A może w pracy jesteś? :)

Ta, pracuje w domu, jeszcze pewnie z parę godzin. A jutro o 8 pobudka :/

Jeżeli pracujesz w domu po co się zrywać o tak wczesnej porze :). Moja pobudka 5.45 więc chyba nie warto...i tak już nie zasnę.Tylko skąd rano wyczarować błysk w oczach :)

Pracuje w biurze ale w domu także, tak jakby dodatkowo, prywatne. Jakiś czas temu miałem depresję i nauczyłem się nie spać, teraz ciężko wyjść z przyzwyczajenia :)

Wiem coś o depresji...Chociaż ja ujęłabym to jako spadanie w dół...Na szczęście minęło.Smuteczki jednak zawsze jakieś się znajdą.A czekolada często pomaga :) Nie przeszkadzam w takim razie w pracy.Rozejrzę się co się dzieje na świecie. Miłego dnia a do weekendu coraz bliżej ( w Morfeuszu wkradła się literówka :) )

Tak zrób, połóż się choć na chwilę bo faktycznie będziesz miała zmeczone oczy :) miłego dnia.

Już zasnąłes Piotrze?