Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mnie to Rozwala !!!!

Skoro Wasz to jedynak ...to macie egoistyczne podejście....

Polecane posty

Gość Mnie to Rozwala !!!!

niech mi ktos powie jak wygląda Przepis na życie? o co mi chodzi? otóż powiedzcie jak zadowolić ludzi. albo nie zadowolic, ale zeby po prostu sie nie czepiali? Mam jedynaka i co dzisiaj slysze? ze jestesmy wygodni egoisci i ze on na pewno bedzie samolubem, Nie wazne jakie mamy podejscie, jak go wychowujemy ze chcemy by byl dobrym uczciwym czlowiekiem, ze zapewniamy mu kontakt z innymi. mamy sie koniecznie plodzic dalej chociaz zadne z nas tego nie chce. Jak masz dwoje dzieci rok po roku czy cos to mowia ze wpadka. ze o boze jaka masakra, jak troje czy nie daj boze 4 to już patologia. Jak nie masz dzieci to jestes diabeł wcielony. jak masz jedno to źle. o co chodzi, powiedzice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
a co Cie obchodzą ludzie?? Dla nich żyjesz, czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba po prostu żyć według swojego uznania, swoich przekonań i tak żebyście byli szczęśliwi. A inni niech się w du ** pocałują. Proste, ale skuteczne ;-))) i nie staraj sie dogodzic wszystkim bo to jest nie do wykonania!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwyczajnie takie komenatrze olewam.Jak narazie mam jedno dziecko i do kolejnego nam nie spieszno, o ile sie na nie zdecydujemy kiedyś lae jak narazie sa takie plany.To ciągle słyszę że najlepiej jest mieć dzieci rok po roku.No jak dla kogo..Ja wróciłam po roku siedzenia z dzieckiem do pracy,bardzo się cieszę z tego faktu i nie zamierzam znów odchodzić po 9 miesiącach.Chcę narazie cały swój wolny czas poświęcić jedynakowi.Potem kiedy podrośnie to czas myśleć o kolejnym,z własnej wygody zwyczajnie nie wyobrażam sobie znów zagrzebywać się pracą z noworodkiem skoro moje 1 dziecko ma dopiero 13 miesięcy.Jak mały skończy te minimum 3 latka, to wtedy z mężem ewentualnie pomyślimy nad 2 dziekciem,może wtedy a może damy sobie jeszcze trochę czasu.I żadne argumenty mnie nie przekonają że najlepiej jest rok po roku-każdy ma prawo do swojej decyzji.A taka jest prawda,żeby nie słuchać koleżanek,babć,ciotek itp bo finalnie każdy potrafi wkładać na siłę komuś do głowy swoje racje a jak przyjdzie co do czego to i tak rodzice sami muszą dawać radę z dziećmi.Dlatego na każde takie natarcie grzecznie odpowiadam że dla nas jeszcze nie czas na 2 dziecko o ile wogóle się na nie kiedyś zdecydujemy-mina upierdliwego rozmówcy bezcenna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w rodzinie ,zwłaszcza męża też sami debile co tylko gadają,że już pora na drugie bo potem za duża różnica..ja po prostu padam jak to słyszę,demon we mnie wstępuje!nikt nam prócz męża mojego nie pomaga a każdy by chciał byśmy drugie zrobili.Ja temu jednemu chce zapewnić przyszłość a nie wiecznie wielu rzeczy odmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×