Jednak Zjadłam ten obiad...

Co Babcia ugotowała, byłam bardzo głodna, na szczęście całość nie przekroczyła 300kcal. ,nie powiem wam co to było bo nie chcę wam robić apetytu, pisałam już tu jeden temat o tym jak siedziałam na tarasie, kto czytał ten wie w jakiej jestem sytuacji.Dziadek przyjechał też z firmy na ten obiad ale już pojechał spowrotem a Babcia poszła spać. Teraz siedzę w piwnicy, tzn. Mam tutaj taki mały barek i fototapetę z palmami, super klimacik, uwielbiam to miejsce. Jak zwykle samotna, ale jak już pisałam uwielbiam to uczucie. Łatwo nie jest, niedługo urodziny, ciekawe czy moi rodzice sie w koncu odezwą...ehh

j/w

No ale.W sumie może to i lepiej że mają mnie gdzieś ,nienawidzę ich, myślą że kasa to wszystko, a tak nie jest! Od 13 lat wychowuje mnie babcia i dziadek, kocham ich , gdyby nie oni to nie wiem co by było... Kariera widocznie ważniejsza niż ja, łatewer...najważniejsze że znam całą prawdę.....

a czemu do pracy nie poszlaś?

Nie , nie za dobrze sie czuje ,fakt ,jesteś bardzo spostrzegawczy bo właśnie uświadamiam sobie że moje życie jest do bani a że nie mam z kim o tym popisać to wyrzucam swoje żale na tym forum, które dzisiaj odkryłam.

Nie chodzę do pracy bo po co jak wszystko mam? Wiem, jestem egoistką...ale tak mnie wychowali ekhem pseudo rodzice. Uczę sie w 1 klasie prywatnego liceum ,tzn. Szkoła do mnie przychodzi -super co? No chociaż tyle bo nawet nie wiem czy chciałoby mi się łazić do szkoły a tak mam problem z głowy

No i zaraz chyba pójdę sobie pograć na nintendo w coś szkoda tylko że ne mam z kim

Ale nudy. Dlaczego nic nie odpisujecie?

Bo nikomu się nie chce gadać z egoistami, którzy nie potrafią się za siebie wziąć.

bo inni maja zajecia ciekawe tez bys miala jak bys chciala ale nie chc ci sie