Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kryzysowa sytuacja

alimenty od byłego męża

Polecane posty

Gość kryzysowa sytuacja

witam znalazłam sie w b.cięzkiej sytuacji finansowej i mysle nad tym,by złożyć pozew o alimenty od byłego męża rozwiedlismy sie 3 lata temu,bez orzekania o winie,były mąz płaci na córkę alimenty w kwocie 500 zł,ja pracowałam do końca kwietnia,potem niestety ale nie została mi przedłużona umowa o prace z tego powodu iż jak sie domyslam czesto przebywałam na zwolnieniu lekarski z powodu choroby zarejestrowałam sie w UP jako bezrobotna,zasiłek bede miała prze pół roku,cały czas szukam pracy ale póki co bezowocnie czy moge wystąpic z pozwem o alimenty na siebie od byłego męza? on pracuje za granicą,b.dobrze zarabia jak napisac taki pozew? bardzo prosze o rade,prosze mnie nie krytykowac,ze chce wyłudzic od ex pieniądze,samej mi sie to nie usmiecha,ale chyba bede musiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wszystko wiem
Był cały czas za granicą i płacił tylko 500 na dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryzysowa sytuacja
tak,jeden powie,ze to mało inny,ze duzo dziecko ma niespełna 4 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klatka faradaya
możesz złożyć o powdyższenie alimentów na dziecko skoro on jest za granica to cały cięzar opieki spada na ciebie - a 500 zł to nie jest szał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjdkmju
to jest niemozliwe do zrealizowania ponieważ jestes dorosła ,a mąż płaci na dziecko i kasy na sibie nawet jakbyś nie miała dzieci nie wyciagniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryzysowa sytuacja
tzn ex mąz za granicą pracuje dopiero od około roku,alimenty zostały zasądzone na rozprawie rozwodowej,przez te 3 lata nie latałam po sądach by je podwyższac,bo mi było najzwyczajniej wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryzysowa sytuacja
hjdkmju to jest niemozliwe do zrealizowania ponieważ jestes dorosła ,a mąż płaci na dziecko i kasy na sibie nawet jakbyś nie miała dzieci nie wyciagniesz słyszałam,ze jednak mozliwe,do 5 lat po rozwodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wszystko wiem
Oczywiście, że przysługują jej alimenty na siebie, nie tylko na dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjdkmju
to próbuj ,stracisz czas i pieniadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryzysowa sytuacja
były mąż zarabia około 7-8 tyś,alimenty płacił i płaci nadal regularnie,przysyła paczki dla córki,w sumie mamy niezłe relacje,tzn rozmawiamy ze sobą NORMALNIE czuje sie jak żebrak:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak...
nie przysługują aliemnty jeśli rozwód był bez orzekania o winie. można wnieść o podwyższenie alimentów na córkę z powodu utraty pracy i sąd na pewno je podwyższy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryzysowa sytuacja
już wszystko wiem Oczywiście, że przysługują jej alimenty na siebie, nie tylko na dziecko! jak napisac taki pozew? czy Sąd mnie nie "wyśmieje",ze ja jako matka jestem w tej chwili na zasiłku dla bezrobotnych,córka dostaje wiecej tych alimentów anizeli ja dostane zasiłku,czy sąd mi nie zarzuci,ze utrzymuje sie równiez z dziecka pieniędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak...
sąd standardowo przyznaje 25 % dochodów jako alimenty więc 500 zł to bardzo mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wszystko wiem
Weź się nie wygłupiaj, szoruj do adwokata, ale już!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryzysowa sytuacja
już wszystko wiem Weź się nie wygłupiaj, szoruj do adwokata, ale już! do adwokata z 70 zł w portfelu:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redheadBRAINweirdo4all2YOU
Najpierw tańce und prezenty! A na końcu alimenty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wszystko wiem
Najpierw pogadaj z byłym, może dołoży z własnej woli. Jak jest w porządku, to powinien, jak nie złóż wniosek do sądu. Wniosek sobie wygoogluj. Drukujesz, wypełniasz, zanosisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za głupoty...
kobieta nie ma z czego żyć a wy każecie jej iść do adwokata. 70 zł to nie wiem gdzie kasują. minimun 100 zl jak nic. a poza tym większość z nich bierze pieniądze i nic nie zrobi. za poradę powie pare zdań i nie napisze pisma. w przypadku rozwodu bez orzekania o winie sąd nie przyzna alimentów ! najlepiej iśc do sądu rodzinnego tam jest punkt informacyjny i można się wszystkiego dowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wszystko wiem
jak on ma duży dochód to przyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryzysowa sytuacja
ktoś napisał by dogadac sie z byłym mężem wspominałam mu niedawno,ze jest mi ciężko bo straciłam prace,prosiłam nawet by mi moze pomógł znalesc prace za granicą-nic z tego usłyszałam tylko,ze jemu tez nikt nie pomagał/nie pomaga i takie czasy,ze trzeba liczyc na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wszystko wiem
jego dziecko też ma liczyć na siebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryzysowa sytuacja
na dziecko płaci bez mrugnięcia okiem,choc te 500 zł tez mi sie wydaje,ze to mało jak na jego mozliwosci,ale nie chciałam sie włóczyć po sądach i tak zostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wszystko wiem
no to to jak jesteś taka honorowa to dziecko na rękę i pod kościół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryzysowa sytuacja
honorowa moze nie,raczej nie obeznana w tematyce alimentacyjnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfsxcfs
tridno bez orzekania o winie tos e mzoesz dupe pocalowac mezowi. gdyby rozpad malzenstwa byl z jego winy to moglabys ew starac sie o alimenty dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast siedzieć tutaj...
napisz o podwyższenie alimentów. jeśli ma udokumentowane dochody to piszesz o dużą podwyżkę i dostajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryzysowa sytuacja
mam wystąpic o podwyżke dla dziecka,ile? na 800 zł? chyba mnie sąd wysmieje,bo ja z tego co mi wiadomo powinnam łożyc na dziecko tyle samo co ojciec,tym czasem mozna by powiedziec,ze sie utrzymuje tez z tych alimentów na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wszystko wiem
nawet jeżeli rozwód jest bez orzekania o winie, autorka ma prawo do alimentów na siebie! Tak stanowią przepisy, sprawdźcie zapisy w Kodeksie Cywilnym, niemoty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×