On nie chce we mnie dochodzić

Dziwna sytuacja. Od kilku dni stosuję tabletki antykoncepcyjne, mój partner wiedział o tym, powiedziałam mu, że może we mnie skończyć, nie skomentował tego, ale później skłamał, że doszedł... Widziałabym przecież, że coś ze mnie wypływa. Nie wiem o co chodzi, nie możliwe by był przewrażliwiony pod kątem bezpieczeństwa, ponieważ dotąd kochaliśmy się wyłącznie na zasadzie stosunku przerywanego gdzie wiadomo-ryzyk/fizyk.

moze ma zle doswiadczenie z tabletkami...

Myśli, że chcesz go złapać na dzieciaka.

Gdyby tak sie bał dzieci, nie chciałby sie na własna odpowiedzialność kochać bez prezerwatywy..

CI nie ufa do końca z tymi tabletkami i boi się złapania na dziecko.

ja sie chetnie w ciebie zleje

hahaha, no co fakt to fakt :D

chodzi o bez gumki

Wcześniej przez bardzo długi okres czasu kochaliśmy się bez prezerwatyw, nigdy nie dochodził we mnie, ale mówił, że wie jak mało skuteczna ta metoda jest i powinnam np rzucić palenie gdyby się nam cos trafiło...Więc chyba to nie do konca tak, ze nie chce miec dzieci.

że do końca jest bezpieczne, w głowie można mieć silną blokadę, na początek powiedz mu że może do końca na 2 dni przed okresem, niech on się przyzwyczai

To nie jest szczyl, tylko facet po 30tce, który miał więcej kobiet, bo jestem 10 lat młodsza. Wie jak działają antykoncepty.. Mam nadzieję, że był to jednorazowy wyczyn, z zasadzie nie wiem czemu pisze to Wam, nie jemu..chyba podstawa to komunikacja w związku. Jeśli się to powtórzy to będę z nim ten temat poruszać..

nie wszystko się rozwiązuje w 2 dni, po prostu ma blokadę więc daj mu trochę czasu i nie rób scen

a nie zastanawialas sie nad tym czy problem tkwi w jego meskosci? moze po prostu nie moze dojsc bo mu w miedzy czasie opada i glupio mu sie przyznac? wiesz jacy sa faceci przeczuleni na tym punkcie. moj tez kiedys mial z tym problem i cholernie sie wstydzil tego. ale to calkiem normalne i zazwyczaj mija z czasem. :)

z tym,ze ja mam wkładke a on i tak sie boi. mnie sie wydaje,ze to jest brak zaufania. boli mnie to,bo jestesmy razem juz prawie 10 lat i nigdy we mnie nie skonczyl. nawet teraz sie wymiguje---jak mam wkładke.

Lepiej dojsc dziewczynie w ustach . Przynajmniej nie bedzie dzieci z tego

boi sie że go zlapiesz na dziecko,a podczas stosunku przerywanego on miał kontrole i uważał aby nie skończyc,mimo statystyk ufal sobie tobie jak widac nie

http://www.cumswallowingblog.com/wp-content/uploads/2009/05/blondecum.jpg

fajnie mieć taką niunie młodszą o 10 lat do bzykanka