Poluję na kogoś zeby się robić jakieś podszywy

pedały tylko byk na byka skacze !!!

lubię kręcenie worka

Ale się nie wyspałem. Tak od poniedziałku zaczynam bez snu. To stanowczo niedobrze. Sen jest lepszy niż dwa miliony pięćset tysięcy dwadzieścia dwa kremy przeciwzmarszczkowe. niestety ludzie nie mają czasu spać i dlatego muszą wsmarowywać w siebie ten badziew żeby jakoś wyglądać. Poza tym witam serdecznie. Szczególnie moje kochane wcielenia. :*

Nie życzę sobie żebyśmy nie spali, bo to się cieniem kładzie na mojej urodzie.

Co nie oznacza wcale, że uroda moja posiada jakoweś znaczące mankamenty, których nie zrównoważyłby wyrafinowany intelekt.

Na szczęście kładzie się cieniem na urodzie wszystkich wokoło. Więc biorąc pod uwagę urodę względną, odnosząc do wyglądu innych wypadam oczywiście ponadprzeciętnie a nawet zachwycająco.

wszelkie zmarszczki nadrabiam niezwykła błyskotliwością i dobrocią

Zgadzam się więc sam ze sobą. Zayebiste ze mnie ciacho.

Z tą dobrocią to trochę przesadziłem, ale ja już tak mam, że czasem popadam w megalomanię

Zjem sobie chyba parówkę

Biegając nago po porannej rosie oglądałem swojego ptaszka jak się kołysze między moimi udami

Mam dużo roboty, wszystkie ptaki powróciły wraz z wiosną, ciągle tylko operacje i lewatywy, lewatywy i operacje, zgłodniałem

NIE!!! Czy ja zwariowałem żeby jeść parówke? tosz tam mięsa nie ma. Nie wiadomo co tam mielą!!! A jak sąsiada z dołu zmielili a to wyjątkowa kanalia!!! Jeszcze dostane czkawki.

albo sraczki

już mnie ciśnie ze 2 godziny a parówy nie tknąłem

Biegając nago po porannej rosie oglądałem swojego ptaszka jak się kołysze między moimi udami TUTAJ WYSTĘPUJE BŁĄD OCZYWISTY Biegając nago po porannej rosie oglądałem swojego ptaszka jak się kołysze między moimi ŁYDKAMI

Nigdy nie lubiłem sąsiada, a za parówkami przepadam, zjem jednak, a potem wypiję kawę z mlekiem. Każdy prawdziwy mężczyzna powinien jeść co najmniej jedną parówkę dziennie!

"już mnie ciśnie ze 2 godziny a parówy nie tknąłem" pewnie łaziłem po nocy i podżerałem sam przed sobą udając że lunatykuje

eeeee biegając i oglądając swego siura obojętnej długości yebne się w końcu o coś jak nie będę patrzał do pszodó

a musztarda chociaż jest w tym domu?

O_O/)

Mógłbym przysiąc, że kiedy dziś rano brałem prysznic miałem jeszcze cipkę i cycki, jednak to prawda, że ludzie są zmienni

mam prośbę do właścicieli psów

gdzieś widziałem musztarde jak biegałem po tej rosie nago, zobacz pod bzem

właściwie mam tylko ketchup, ale to nic, wolę...

Deka, możesz śmiało napisać co o tym myślisz ale uprzedzam, że to niczego nie zmieni.

cięzko paczyć pod bez jak jajka tak fajnie wyglądają

cipka i cycki to przezytek wielkie mi co tak na zdrowy rozum to nie ma się czym podniecać

Codziennie wczesnym popołudniem,przebieram się w strój batmana kupiony w biedronce oraz dziurawe rajstopy mojej babci,przewieszam przez szyje lorgnon mojego dziadka,po czym z zachowaniem szczególnej ostrożności,cicho i niepostrzeżenie niczym oddziały marines,wykradam się z wynajmowanego mieszkania w bloku,by za chwile odważnie i dostojnie niczym przestraszny struś pobiec do pobliskiego parku celem odświeżającej kąpieli w fontannie.Kiedy już skończę, leżę przyczajony w gęstej trawie niczym młody gepard czyham na moja ofiarę. Gdy tylko ujrzę przez lorgnon mojego dziadka,babcie wracająca z zakupów, wyskakuje zwinnie z gęstej trawy porastającej park,i z rykiem chorego pterodaktyla rzucam się na ofiarę, by czym prędzej wyrywać jej torbę pełną słoneczniku i parówek z biedronki.Następnie szybko,bezszelestnie i nie zauważony przez nikogo wracam do mojego lokum w bloku by w spokoju posilić się moim łupem i zawisnąć do góry nogami na balkonie,po czym oddać się z tej perspektywy obserwacji otoczenia i myśląc, że nikt tego nie zauważy :P

http://www.youtube.com/watch?v=7t8HQQgF6Js Bitch, I'm fabulous.