Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość praca...praca...praca

W Polsce tak naprawde nie ma pracy!!!

Polecane posty

bo polska to nie europa-europa, jedynie polozenie geograficzne pozwala nam tak o niej mowic. co w takim razie? a sorry, kondominium!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żelek jest wychowana w lewicowych stduiach i na lewicowych mediach, to ma takie "nowoczesne", feministyczne poglądy wbite do głowy." gdzie ty kretynie widzisz feminizm w tym, że chc na siebie zarabiać i u nikogo nie żebrzę o kasę? jakoś sobie nie wyobrażam np. kupować facetowi prezent czy robić niespodziankę na urodziny za jego kasę. albo brać od niego pieniądze na podarunek dla innej bliskiej mi osoby. to jest megażałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
Fiku- Anglia- raj dla wszystkich bezrobotnych Polaków :) A we Włoszech np. biurokracja jest chyba jeszcze gorsza niż w Polsce. Więc nie ma co uogólniać gdzie jest lepiej. Ike- jeśli ten wywodzący się z naprawdę biednych korzeni ma pomysł i "parcie" to moze szukać gdzie indziej. Np. Anioły biznesu. Z dofinansowaniami niestety jest, ze najpierw trzeba sie napocić a potem moze coś kapną. I nawet firmy długo będące na rynku maja często z tym problem- moga odrzucic wniosek za brak kropki. A Polska, czy tego chcemy, czy nie leży w Europie. Szkoda tylko, ze nie mentalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 18
czizas - jestes dziewica ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looooser pomarańczowy
ja sie dorobię na wyprowadzaniu psa szczerego A ja na wyprowadzaniu ZS na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli ten wywodzący się z naprawdę biednych korzeni ma pomysł i "parcie" to moze szukać gdzie indziej. Np. Anioły biznesu. albo isc do you can dance poplakac przed kamerami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorent
obawiam sie,zę kariery na tym nie zrobisz , a jaszcze na koszty sie narazisz jak zs przeżyje szok w zetknięciu z brutalnym realizmem świata to jeszcze ci uciec może :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfgdfgsdfh
Mireczkaa- dzieki. Jako jedyna zrozumialas o czym mowilam. O mentalnosci wlasnie. Anglia moze i jest rajem dla bezrobotnych, ale z tego co wiem wieksza ilosc takowych, jest w Polsce. Z drugiej zas strony dlaczego sie dziwic komus, ze wybiera latwiejsze zycie ? I nie generalizujmy, ze kazdy tutaj na benefitach to nieudacznik itd. Sa sytuacje, gdzie kazdemu moze roznie sie zdarzyc w zyciu, a Anglia jest krajem, ktorego BEDZI twoj los obchodzil i ktorego bedzie stac na to, bys mogl mieszkac i zyc godnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem,ze
"Anglia- raj dla wszystkich bezrobotnych Polaków " chyba zartujesz? te siedemdziesiat funtow tygodniowo z zasilku to taki raj jest?? nie wypisujcie tez takich dyrdymalow,bo akurat Polacy to w Anglii ciezko pracuja. Zreszto jak i na calym swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfgdfgsdfh
latwiejsze zycie - nie mialam tu na mysli wiecznego siedzenia na benefitach a wybor kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfgdfgsdfh
Wybacz, ale np za te 70 funtow, spokojnie starczy ci na jedzenie. A w polsce masz 100 zl tyg i co z tym zrobisz ? Za co oplacisz rachunki ? Ja mowilam o innych benefitach, nie o zasilku dla bezrobotnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike- jeśli ten wywodzący się z naprawdę biednych korzeni ma pomysł i "parcie" to moze szukać gdzie indziej. Np. Anioły biznesu. może też zagrać w totka wyobraź sobie jakiegoś miętka z zadupia górnego, którego matka pije ojciec pije on - chłopak wrodzony w sąsiada owszem jest dość inteligenty i chce do czegoś dojść najbliższe studia ma 200 km od siebie nie ma kasy na wynajem, na dojazdy, na książki na życie na kurwa nic owszem nawet przy jakimś naukowym stypendium jest w stanie zapłacić no! optymistycznie rzecz biorąc połowę tego co jest mu do życia i nauki potrzebne pracy nie ma bo nie ma ba nawet nie ma jak jej szukać bo nie ma za co pobyć trochę w mieście gdzie chciałby studiować bo nikt mu pieniędzy na "rozruch" ani nie da, ani nie pożyczy takich mietków jest od groma owszem znikomy procent mietków zaryzykuje i okazją do miasta akademickiego dojdzie, pospi na waleta i akurat uda im się gdzie załapać bardzo znikomy procent dlatego śmieszą mnie tacy, którzy mietkami nigdy nie byli ale w sprawie mietków mają najwięcej do powiedzenia a przeć to można przy porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Polsce nie ma pracy
bo nikt nikomu za nic nie placi, wszedzie s smieiowe umowy za grosze, nie ma zarobkow, nie ma zyskow. Przedsiebiorcy nie tworza sobie rynku konsumentow, przez placanie godziwych zarobkow za prace swoim pracownikow, ktorzy sa przeciez konsumentami. O tym sie nie chce pamietac. Wiec jak ma byc praca, jak nie ma zyskow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
ale ja nie napisałam, że to źle- żyć rok na benefitach. Jeśli ktoś lubi- nie moja sprawa. Na pewno łatwiej tak żyć w Anglii niz w Polsce :) Polacy, jak zauważyłam, generalnie poza granicami kraju potrafią nieźle pracować. Tylko jakoś w kraju ciagle narzekąją. Że gdzie indziej jest tak super, a u nas bida z nędzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfgdfgsdfh
Ale wg obecnych tutaj, mietki to debile i nieudacznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"żelek zjebie a na innym temacie pisałaś że przez feministki musisz pracować a byś sobie chętnie w domu siedział " bo bym sobie siedziałą cipo, ale w innej rzeczywistości politycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfgdfgsdfh
Oczywiscie, ze tak jest. Jak mialabym nie narzekac, skoro musislabym pracowac za 1500 lub 2000 zl ??? No jak ? Tutaj zarabiam srednio 2000 ( pracujac ), wiec nie ma porownania w placach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfgdfgsdfh
najmadrzejszy.. przestan chrzanic, ze 70 funtow dla 1 osoby to tutaj az tak wielce malo. Mowimy o okresie przejsciowym a nie o spedzaniu tak zycia. Byles ? Mieszkales ? Ja wydaje na utrzymanie 3 osobowej rodziny jakies 100 funtow i uwierz, ze bardzo dobrze jemy. O niebo lepiej niz w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfgdfgsdfh
i zaden aldik. Ale jesli chcesz sie zywic w 5 star restauracjach, to zapewne starczy ci na jedno danie. Bo tutaj, gdzie mieszkam np mala pizza kosztuje funta. I smakuje dobrze, uwierz. Tylko zaraz nie zarzuc mi , iz jadam junk food. Podaje przyklad ile mozesz kupic za funta, czyli adekwatnosc do 1 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem,ze
acha jeszcze do mireczkowatej co nieco. o ten zasilek dla bezrobotnych to tez trzeba walczyc jak dzikie zwierze,bo wszedzie w choooja leca,nie chca wyplacac,bo cos tam. Jak ktos nie zna angielskiego i ogarnac sie nie umie to juz wogole zadnej pomocy nie dostanie od panstwa. Jak moj facet w zeszlym roku stracil prace i poszedl po zasilek to niby mu przyznali tylko,ze pieniedzy na konto nie wplacali. Pozniej sie zaslaniali tym,ze zgubili dokumenty i trzeba zlozyc jeszcze raz wszystko...wiec sie wkurzyl i wystosowal maila do posla,ktory sie zajmuje tego typu rzeczami. Nagle okazalo sie,ze pieniazki sa i juz po trzech dniach czek z zaleglym zasilkiem oddali. Tylko,ze za 70f tygodniowo to mozesz zrobic jedynie zakupy do lodowki co tydzien,a gdzie rachunki,gdzie mieszkanie. Jak co miesiac za wszystkie rachunki lacznie trzeba mniej wiecej 1000 f placic. takze nie opowiadajcie bzdet,ze tu taka kraina mlekiem i miodem plynaca. Dobrze to tutaj bylo dawno temu napewno nie dzis. Choc przyznac trzeba,ze tak zle jak w PL to jeszcze nie jest i mam nadzieje,ze nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
ike- ale głupoty piszesz. Ja sama znam takich dwóch "Mietków"- ludzi ze wsi zabitej dechami, którzy zaczynali od kontroli jakości na lini produkcyjnej. Jeśli ktoś chce się wyrwać i ma na to parcie to to zrobi. Nie śpiac na waleta w akademiku tylko zarabiając na siebie. Patrząc na to, co Ty piszesz nic tylko będąc przysłowiowym Mietkiem w łeb sobie palnąć i zacząć chlać- w pewien sposób pisząc takie bzdury dajesz na to społeczne przyzwolenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baranekk..
w polsce jest tak urządzone , aby STAŁE bezrobocie było na pozionie 12 /15 % . , a płace na pooziomie 1/3 . lepsi i zdolniejsi i majacy dość tego mają wyjechac i szlajać się gdzieś tam w poszukiwaniu bardziej płatnej ...reszta ma na tyle lizać dooopki zarządzajacych , aby im coś POdniesiono i nie zwolniono ...czasami awansowano za aktywność , POmysły i przyslugi , na które akurat te rządzące i zarzadzajace cwaniaki i debile nie wpadłyby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem,ze
"najmadrzejszy.. przestan chrzanic, ze 70 funtow dla 1 osoby to tutaj az tak wielce malo. Mowimy o okresie przejsciowym a nie o spedzaniu tak zycia. Byles ? Mieszkales ? Ja wydaje na utrzymanie 3 osobowej rodziny jakies 100 funtow i uwierz, ze bardzo dobrze jemy. O niebo lepiej niz w Polsce." no jemu malo,bo im sie wszystkim wydaje,ze tutaj bezrobotni to kokosy dostaja i leza do gory dupami i maja tyle,ze im sie az wylewa i nikt wogole nie musi pracowac:/ no to co sie dziwisz,ze on zszokowany,ze to malo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorent
prawdą jest , że pomimo zaklinania rzeczywistości bilnas pracy i płacy jest bardzo nierówny , rzec można nawet ,ze rząd zachowuje sie tak jakby mu zależało na tym ,zeby ludzie emigrowali . I nie piszę tylko o obecnym rządzie . Ciągłe majchrowanie przy przepisach skarbowych ,składkach emerytalnych , ciągłe zmiany w prawie pracy z pewnościa nie tworzą stabilnego rynku dla kogoś kto rozważa otworzenie swojego biznesu , nie wspominając o tym ,ze na początek musi mieć jakiś grosz . ale nawet jak ma parę złotych na początek , ma pomysł i lokalizację - dobrze sie zastanowi czy np . rząd znowu vatu nie podniesie i on ze zwolnionego nie " awansuje : na 23 % a tym samaym jego usługi czy towary podrożeją o przynajmniej tyle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sama znam takich dwóch "Mietków"- ludzi ze wsi zabitej dechami, którzy zaczynali od kontroli jakości na lini produkcyjnej. dwóch powiadasz na ile milionów? moja koleżanka szukała sobie sprzątaczki do biura wiesz ile mietkowych do niej zadzwoniło? nie wszędzie linie produkcyjne stoją dla mietkow otworem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfgdfgsdfh
aldikow to akurat raczej jest niewiele. Uwierz lub nie, ale ani razu tam nie bylam. Tez lubie Sainsbury's.Normalne ceny, dobre produkty. Tesco tez jest ok, standart tutaj, nie tylko dla polakow. Morrisons, marks&spencer. Szeroki wybor, mozna jesc normalnie :) Ba! Krewtki black tiger 2,5 a w polsce ? Malutkie robaczki po 10 zyla, ktore nie lezaly kolo krewetek nawet. Wakacje to zupelnie cos innego. Kto wtedy kupuje normalne zarcie i gotuje sobie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfgdfgsdfh
standard

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×