Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gugusia

Karmię piersią , czy moge jesc fasolke szparagową ?

Polecane posty

Gość gugusia

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprbuj przez zabawę
jeśli dziecka od tego nie będzie bolał brzuch to możesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprbuj przez zabawę
to znaczy zjedz trochę i obserwuj malucha, jak mu nic nie będzie to następnym razem możesz zjeść więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie ryzykowala,
odciagnij mleko lub daj modyfikowane jak już tak bardzo chcesz zjesc fasolke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugusia
dzięki ,nie to lepiej nie będe ryzykowac ale ślinka cieknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlqczego nie moglqbys jesc
kiedy w koncu skonczy sie ten idiotyzm z dieta dla karmiacyh?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprbuj przez zabawę
niektóre dzieci źle toleruje niektóre potrawy, które je mama, więc dieta mam karmiących to nie idiotyzm, pisać tak może ktoś kto miał odporne dziecko i dieta mamy na nim nie robi wrażenia. Chyba można zrozumieć że jednego boli brzuch jak zje coś ciężkostrawnego a drugiego nie choćby żarł na przmian bigos z fasolą. No ale lepiej napisać że dieta karmiących to idiotyzm, niż wykazać zrozumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikiiiiiiiiiiii9879878
powiedz, ze sobie robisz jaja, prosze... czy wy w ogole troche myslicie? nie ma zadnej debilnej diety dla karmiacych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam identyczny
ja jadlam fasolek po bretonsku jak maly mial 4 dni a na drugie jescze kluski ze sliwami z kwasna smietana. W waszym mniemaniu moj synek powinien miec kolke do 18r.z. Dajcie jzu spokoj z ta dita dla matek karmiacych bo sie tylko osmieszacie, a najgorsze jest to , ze w szpitalu polozne tez probowaly mi wcisnac ten kit z dietami ale ja jadlam co dusza zapragnie i to im dzialalao na nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfjfjdkscvncxndjnfkn
tak, najlepiej nawpieprzać się bigosu, fasoli i karmić. Nie każde dziecko jest na to odporne. Jak ja kiedyś zjadłam fasolkę po bretońsku karmiąc to dziecko żyć nie dawało, moja znajoma również najadła sie fasoli i jej córka tak samo miała kolki i nie tylko po fasoli bo po innych wzdymających potrawach, tak samo jest z pikantnymi potrawami. Skoro diety nie trzeba to może wypijcie sobie kilka piwek i nakarmcie swoje dziecko, bo przecież alkohol też nie wniknie do mleka :o Chociaz pewnie te co tak upierają się, że karmiąc dziecko można jeść wszystko pewnie w ogóle dzieci nie mają lub nigdy nie karmiły piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Jest wielka roznica miedzy fasola i alkoholem - alkohol przenika bezposrednio do krwi i do mleka, natomiast fasola zostaje strawiona przez matke i w takim stanie jest dla dziecka absolutnie nieszkodliwa, wszelkie niestrawione resztki zostaja w jelitach matki. A fasolka szparagowa jest lekkostrawna, tak samo mlody, zielony groszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam identyczny,,, to jest moj wpis. Nie wiem czym sie tak podniecasz -jfjfjdkscvncxndjnfkn- tylko w pl jest dieta dla matek karmiacych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjvvb
ja tez karmie piersia i jadam fasolke:) nawet ostatnio przez nie uwage zjadłam kapusty i nic nie było malutkiemu, spróbuj to bedziesz wiedziec, innego sposobu nie ma, bo tak jak pisały poprzedniczki jedno dzieko bedzie bolec brzuszek a drugie nie, to tez zalezy ile ma Twoje dziecko, bo ja od 3msc jego zycia jadłam juz zupełnie wsyztsko a wczesniej troszke sie jednak wstrzymywałam bo to jednak delikatny jeszcze brzuszek był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcdf
piekielne matki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja swojemu synkowi
Strączki (fasola szparagowa, groszek itp oprócz zwykłej fasoli Jaś ) mozna jadać w dowolnej ilości podczas karmienia piersią bo one nie wywołują wzdęć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eueury
do yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy Kurcze, dobrze że inteligencji twoje dziecko nie wyssało z mlekiem bo pewnie już by bluzgało jak szewc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaa jaa zjadlam
Kilka dni temu zupe z zielonego groszku i mialam potem taka jazde caly dzien,tzn maly miaal kolki chyba non stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez karmilam piersia
I jadlam wszystko oprócz zwykłej fasoli Jaś ale ja wg jej nie jadam bo nie lubię i truskawek bo działały na dziecko przeczyszczajaco... Fasolke szparagowa jadlam, kapustę też- surowki prawie codziennie na obiad. Mojej córce nie było nic. kolke miala tylko raz ale nie była jakas straszna. Wystarczyła herbatka i masaż. Musisz próbować bo inaczej sie nie dowiesz. Każde dziecko jest inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zjadlam pare fasolek i pol nocy maly mi plakal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×