Obudziłem się zlany potem z powodu snu:(:(

A co aktualnie zajmuje Twoją uwagę i zmusza do pilności:)

no to witaj w klubie:)

jak ci się śni zmarły ojciec to dobry sen kobietę masz? bo moje skojarzenia idą jokos tym torem :D

gramatyka jezyka niemieckiego i wloskiego....i wsluchuje sie w jezyk szwajcarow....niby niemiecki ale to insza inszosc...ani to bawarski ani schwabisch...

na stałe nie mam ale miewam ze wzajemnością od czasu do czasu;)

W moim śnie święty Piotr próbował dobrać mi sie do jajec, dziwne to wszystko...

Zajmujesz się tym zawodowo? Sorki, że tak wnikam ale to ciekawe. W końcu to Helweci jakby nie patrzeć...

Ale w jakim celu??

nie...jezyki sa mi potrzebne w interesach...bo komunikowac sie jakos musze

Niemcy, włosi, szwajcaria...Niegdysiejsza oś zła z wielkim neutralnym bankiem rzeczy złupionych w środku:D Umiejętność latania przydatna wielce. Alpy nie należą do niskich gór;)

hmm...pamietaj....jaka miarka mierzysz, taka cie odmierza zle jest bicie slabszach i pastwienie sie nad nimi...jak dla mnie to wlasnie to jest wiocha i obciach... czy zaznales osobiscie krzywdy od tych ludzi? jezeli tak to czy moglbyc podac z imienia i nazwiska przez kogo tak bardzo cierpisz? ja znalazlam sie w tym miejscu poniewaz ucieklam od czlowieka ktory zazadal mojej glowy....a to ze jestem szczesliwa to tylko wynik ciezkiej pracy bez ciaglego spagladania wstecz i zatruwania sie przeszloscia..... kiedys myslalam ze czas leczy rany....dzis wiem ze to milosc:)

To może lepiej nie ujawniaj tak szczegółowo tej historii z miejscem pobytu włącznie bo ludzie potrafią kojarzyć...szczególnie łowcy głów:) Oprócz tego, że duża część majątku tych państw wynika min z wojny, której padliśmy jedną z pierwszych ofiar to nic do nich nie mam. A szwajcaria była i jest neutralna dlatego żeby nikt nie sprawdzał pochodzenia pieniędzy tam lokowanych...A że były i sa to fortuny bezprawnie zdobyte to nie muszą się martwić o swoj los póki co:)

* "neutralna"...tak miało być;)

I pomyśleć, że tto ojczyzna Wilhellma Tella :D

Ale znam ten ból...Wobec mnie policja zastosowała metodę "zrobimy z niego kapusia" w nadziei, że dostane wpierdul pare razy i zaczne śpiewać...tyle, że ja nic nie wiem:( Pozdrowienia;)

spokojnie...juz nie jestem obywatelem rp...i juz mnie nie znajdzie...:)..zadalam sobie wiele trudu by zniknac...kasa w tym bardzo pomaga:) wojna wojna ale nie podales zadnego nazwiska ....zamiast zamykac sie w sobie zajelam sie praca, szukalam w tym czasie ludzi z ktorymi moglam spedzac czas poza praca, poznawalam miasta podrozujac, czytalam ksiazki....a wloskiego zaczelam sie uczyc poniewaz zaraz za szwajcaria jest italia...samo wyszlo po drodze...wloskie kachelki z marmuru sa piekne.. jezeli ciagle bedziesz wracal myslami w przeszlosc nie bedziesz mial czasu na przyszlosc...nienawisc rujnuje cialo i dusze.... zmian trzeba pobowac....nawet jezeli cos po drodze sie nie powiedzi...nic nie szkodzi....nie tlucze szklanek tylko ten kto ich nie myje:)

A jak coś stanie się mojej rodzinie to chatki smerfów w promieniu 10 km odwiedzi ognisty gargamel...

No niby tak...mógłbym Ci podac multum nazwisk zaxczynając od Hitlera ale skończmy ten temat. A powiesz dlaczego chciał Cię pozbawić procka?

bo zazadalam rozwodu...firma kasa i dom mialy zostac dla niego...tak jest w dokumentach....ma wszystko oprocz mnie:)

A to był wasz wspólny dorobek? Może masz najcenniejszą wartość w wykazie majątkowym:)

mam.....syna:)...jedynego spadkobierce wlasciwie wszystkiego

Ups! Ale z byłym czy obecnym??

nie doczytalam jednego pytania.... tak, wspolny dorobek z tym ze na pczatek oboje od rodzicow dostalismy troche kasy na start...potem wytezona praca i na efekty nie trzeba bylo dlugo czekac

mam syna z bylym.....z obecnym zastanawiam sie...

A przyznał Ci opiekę nad nim sąd czy wywiozłas go w bagazniku?

na to pytanie juz nie odpowiem:) ale powiem co innego....syn jest jedyny z czwartego pokolenia...nie ma wiecej potomkow z meskiej linii

Dzizus...Ja nawet nie wiem kto był moim przodkiem w 4 pokoleniu...jesteś jakąś radziwiłłówną czy inną poniatowską?

zadna z nich:)....raczej szara eminencja:) jade na obiad....bo juz gloda jestem...papa :)

jedziesz na obiad? Hmmmm...no ok...smacznego:) Papatki

To superniania jest popularna także za granicą? ...