nie no nie wytrzymam, pójdę na solarium :(

Jest słoneczko a ja jestem blada jak kreda. Żeby się opalić potrzebuję kilka dni plażowania. Niestety nie mam na to czasu i zwyczajnie nie chce mi się leżeć plackiem na słońcu. Mam wrażenie, że każdy się ze mnie śmieje, że jestem taka blada. Słyszę nawet głupie docinki. Samej mi już też zaczyna to przeszkadzać. Wyróżniam się z ta swoja blada mordą z tłumu. Wiele osoób mi mówi, że bardzo ładnie wygladam w opaleniznie. Postanowiłam, ze pojde na solarium. Ale jeszcze nigdy tam nie byłam...i boję sie. Ile kosztuje np. 10 min w solarium? Czy można chodzić codziennie, czy lepiej co drugi dzień? Czy trzeba mieć swoj własny krem do opalania czy oni mają w salonie?Pomocy, udzielcie mi trochę info na ten temat.

Nie chodz co dziennie tylko raz w tyg na 10 ew 15min.pierwsze 2razy idz na 8min.kremy czasem sa ale wez lepiej swoj.10min to ok 10zl to zalezy gdzie.

skoro masz jasna skore, zacznij od 5-7 min, po 3 dniach 10 min, oczywiscie jesli po pierwszym opalaniu nie bedziesz miala czerwonej skory. NIe musisz miec kremu do opalania, w solarium jest tego mnostwo, no ale to kosztuje. Minuta róznie 1-1,30 , zalezy od salonu.

raz w tygodniu? czy to nie za rzadko? pewnie po tygodniu opalenizna mi zjedzie...boje sie ze bede czerwona anie opalona :(

Raz w tyg to nie za rzadko tylko w sam raz.i opalenizna ci nie zejdzie

ja tez jestem blada i mam to w du.pie, niedlugo wyjde na ulice w miniowie albo szortach :P

ja jestem blada, nogi mam białe ale nie będe sie opalać a chooj opalanie niszczy skórę i jak bedziesz po 40 będziesz juz stara rura i babcia a pewnie chcialabys byc atrakcyjna laską daruj sobie może nogi wystawie kiedys na 10 minut pod drzewem ale na pewno nie będę jarać twarzy, dekoltu, ramion itp to najdelikatniejsza skóra

ze jestes blada? a masz swoj gust i swoj rozum? jak bylam siksa to sie opalalam na sile bo mi mowili ze taka blada jestem a takie slonce swieci i gdzie ja sie uchowalam (z podejrzeniem ze w piwnicy). mam jasna karnacje, zimny typ urody,malo tego od naturalnego slonca dostaje uczulenia i zle sie czuje na sloncu.zbuntowalam sie zafarbowalam wlosy na jeszcze ciemniejsze niz mialam i sie nie opalam.lubie ten kontrast jestem wyrazista i mam zdrowa skore. nie chce wygladac jakbym sie zatrzasla w solarium czy miec skore w kolorze wlosow i w dupie mam docinki czemu jestem taka blada,jestem bo lubie i koniec jak to mowia chuj komu do domu jak chalpa nie jego.

nie rozumiem o co chodzi z tym oplaniem w Polsce ..przeciez opalanie jest passena swiecie ;/

kup dobry samoopalacz ale nie niszcz skóry dziewczyno

Ta co się przedstawiła "opalasz sie bo ktos ci wytyka" to reprezentuje mniejszość wśród kobiet. Jest przedstawicielką kobiet myślących rozsądnie. Może nawet samo myślących powinno wystarczyć, zważywszy na kontekst.

Ja stosuję od paru lat balsamy brązujące - nie samoopalacze!! Już nawet nie pamiętam jaką miałam kiedyś karnację, w każdym bądź razie byłam dość blada. A teraz mam piękną śniadą cerę i wygląda to naturalnie. Opalam się tylko latem, wtedy już na brązowo (moze przez te balsamy), kiedyś opalałam się na raka, teraz już nie. :D Polecam balsamy brązujące, zainwestuj w jakiś z górnej półki zamiast chodzić na solarę i niszczyć skórę. Nie warto.

a te balsamy to skory niby nie niszczą? dobre

daruj sobie to solarium, chyba ze chcesz przypominac dojrzala marchew. blada cera jest piekna:)