Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bambulla232323

jestem w ciazy i bardzo sie boje

Polecane posty

Gość madziulah
dokładnie pamiętaj, że teraz brzuszek jest najważniejszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odpukac, ale jezeli..
Oczywiscie musisz dbac o siebie, przede wszystkim nie denerwowac sie i nie martwic na zapas ale jesli pomimo tego dojdzie (oby nie) do samoistnego poronienia to nie chce byc niedelikatna ale tak jest lepiej poniewaz natura jest madra i w takich wypadkach na ogol dobrze wie co robi (eliminujac zarodki slabe i chore ktore i tak nie mialyby wiekszch szans na prawidlowy rozwoj a ty chcesz miec zapewne zdrowe i silne dziecko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam w Szkocji, Nie mam męża, raczej narzeczonego :) Trochę nam będzie ciężko, ale damy radę, nie obawiamy się niczego. Będzie dobrze. Chcę po prostu pracować jak najdłużej żeby odłożyć więcej pieniędzy, bo nie spodziewaliśmy się malucha. Ale chyba porozmawiam z moim na ten temat żeby rozważyć opcje różne, żeby nie narażać małego. Na całe szczęście porody są darmowe, znieczulenia porody w wannie itp no i benefity mogą trochę pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, za granicą jest łatwiej;) moja sis mieszka w Irlandii i tam rodziła, ur. między 5 a 6 miesiącem ciąży i dzidzia przeżyła ma teraz 3.5 roku mój chrześniak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulah
widzisz ja w sumie z macierzyńskim będę 9 miesięcy na zwolnieniu płatnym więc się nie boję. Wiesz może być tak że całą ciążę będziesz się dobrze czuła i tego ci życzę ale mimo wszystko nie forsuj się. Zwłaszcza dźwiganie jest nie wskazane. A byłaś juz u lekarza? i łykasz kwas foliowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulah
na pewno też opieka państwa nad kobietą po porodzie jest lepsza niż u nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulah
dziewczynki ja uciekam się położyć, jutro raniutko do pracy :) dbajcie o siebie i do usłyszenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łykałam takie musujące witaminki na stres i wzmożone myślenie cały kwiecień, i w nich był kwas foliowy, a odkąd się dowiedziałam się że jestem to biorę kwas foliowy codziennie. Dzień po tym jak się dowiedziałam to poleciałam do rodziny i wracam dopiero w następną środę i akurat w tą środę idę do lekarza. Tylko do zwykłego GP który nic mi nie zbada, ewentualnie wyśle do położnej, potem w 12 i 20 tyg scan czyli USG i tyle. A i zbadają krew mocz wagę i ciśnienie. Ale za to poród fajna rzecz i robią wszystko żeby nie nacinać w przeciwieństwie do Polskich porodówek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku dziewczyno nie
przesadzaj. Ciąża nie choroba, nie masz żadnych dolegliwości to nie przesadzaj z tym nic nierobieniem. Najgorsze są właśnie takie mamuśki co dowiedzą się o ciąży, potem tylko leżą, narzekają, zero ruchu, spacerów, tego nie wolno, tamtego nie wolno, tematy typu :wypiłam szklankę coli czy zaszkodziłam dziecku? Z takiego zachowania to więcej szkody niż pożytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :** no niestety @ mnie wyprzedziła:/ nie zdążyłam testu zrobić. No to zaczynam 5 cykl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulah
kurcze szkoda :( ale walcz dalej :) a mnie duchota i wysoka temperatura wykańczają. Właśnie jestem po obiadku i odpoczywam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój facet mnie dziś denerwuje, bo nie rozumie że mnie męczy 5h latanie po sklepach w centrum prawie 2 milionowego miasta w 28 stopniach. Musiałam się popłakać żebyśmy wrócili do domu. No ale jedno jest fajne - on chciał mi płacić za te ciuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daję radę ;) nie nastawiałam się za bardzo na ciążę, więc nie ma rozczarowania:) oj ciężko dziś przetrwać na tym upale.. Keerah nie wykorzystałaś sytuacji hihi:D ale co to za przyjemność z zakupów jak się nie chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi po prostu było niedobrze. Kręciło mi się w głowie i do tego spać mi się chciało. Masakra. pomaranczka a dawno zdecydowałaliscie sie na dzidziusia? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wgl Monika jestem :) czy długo ? ;] hmm.. takich porządnych starań 2 miesiąc, a bez zabezpieczenia 4 cykle ;) a Wy jakie zabezpieczenia używaliście, że zawiodło? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadnych, głównie to przerywany, albo ja czułam kiedy miałam nie płodne dni i wtedy było na całość. Od stycznia tak mniej przejmowaliśmy się tym, myśleliśmy o maleństwie i chcieliśmy mieć, ale nie staraliśmy się. Po prostu się stało. :) Haha ja też Monika, miło mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No my wcześniej prezerwatywy, ale od roku przerywany ;) ale w gumce to nie ten sam sex hihi :D o to cześć Monia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spadam na drzemkę potem się odezwę :) Buziaki x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulah
Hej dziewczyny no ja dziś sobie mega długą drzemkę zafundowałam, jakoś miałam kołowrotek w głowie. Ale mąż zrobił mi pyszne wiosenne kanapki i teraz odpoczywam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulah
to mamy dwie Moniki:) jak was rozróżniać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika w ciąży i Monika jeszcze się starająca. :) Madziulah ale dobrze masz z mężem. Ja dziś też mam bardziej senny dzień i gorzej się czuję. Dokładnie ten sam tydzień mamy. Kiedy masz termin? Mi obliczenia na różnych stronach od 18 stycznia do 21 stycznia pokazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulah
Dzień dobry dziewczyny:) byłam wcześnie u lekarza jak pęcherzyk był ledwo widoczny i powiedział że to prawdopodobnie początek 5 tc więc teraz już miałabym (jak liczę) 7tc. A dokładniejszy tc i datę poda mi 4 czerwca jak pójdę na usg:) ale te internetowe wskazują początek stycznia. Ale się nie nakręcam bo u mnie owulacja nie była w połowie cyklu tylko po 20 dniu:) więc zobaczymy w czerwcu. Najważniejsze abym usłyszała serduszko i że wszystko dobrze:) U mnie znowu duchota, szykuję się do pracy, na szczęście dzisiaj na 11:) miłego dnia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmm..ale dziś pogoda :) jeszcze bardziej gorąco niż wczoraj :D zajadam się lodami :) brzuszek boli przez tą wstręciulę :/ Miłego dnia dziewczynki :* uważajcie na siebie i duużo wody;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mogę wstać z łóżka bo zwymiotuję! :( Kochany mój przyniósł mi kolę i kanapeczki i ogórki kiszone i trochę mi przeszło,ale migrena została :( nie wyjdę dziś z łóżka coś mi mówi. Drażni mnie nawet zapach letniego powietrza! Najgorszy dzień jak dotąd. Madziulah ale 5 tydz od ostatniego okresu, czy od zapłodnienia? Ja od ostatniego okresu to już będzie 6 tyg. czyli coś jak ty może tydzień mniej. Dziś sprawdziłam znowu terminy porodu, lubię tak sobie czytać i sprawdzać w kółko. I mi różnie podają, od 14 stycznia do 21 stycznia termin, ale według definicji, nie kalkulatorów wychodzi 21 stycznia. Buziaki dziewczyny :) Trzymajcie się! x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keerah oj to współczuje:/ wczoraj sama tak cierpiałam przez tą @! :( mam bolesne miesiączki :/ najgorsze pierwsze parę godz. okropny ból brzucha, biegunka, wymioty :( najlepiej to zaszyć się w łóżeczku i przespać cały dzień, niestety wczoraj nie mogłam sobie na to pozwolić , bo miałam ważny exam :/ dziś już lepiej ;) brr.. burza się zbliża :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulah
keerah był 5 tydz od zapłodnienia a to było 2 tyg. temu więc teraz mam 7 tydzień życia dziecka a 9 tydzień, gdyby liczyć od miesiączki :) ja też źle znoszę upały, kręci mi się w głowie i bardzo słaba jestem ale wzięłam sobie właśnie prysznic, zjadłam pomarańczki i trochę mi lepiej:) a powiedz pobolewa cię też brzuszek? bo mnie tak i jeszcze piersi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulah
a propo tych tygodni to ostanią @ miałam 25 czerwca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MlekiemiOknem
Czesc wszystkim Przeczytalam Was od poczatku . Hormony nie daja mi spokoju. Chcemy zaczac starania za dwa lata a mi hormony juz nie daja spokoju !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulah
nie dają ci spokoju? w jakim sensie? że już byś bardzo chciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MlekiemiOknem
Otoz to , juz moglabym zaczas starania , ale wiem , ze jeszcze bedzie dobrze z tym poczekac . Jechac na wakacje , chodzic do pracy . Zainwestowac w siebie z czasem odlozyc pieniazki na dziecko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×