metronidazol + nystatyna a śluz z krwią

Witam serdecznie ginekolog przepisałam mi metronogazol+ nystatynę dopochwowo razem co drugi dzień przez 3 dni. Wczoraj wzięłam 3 dawkę i dzisiaj rano zaobserwowałam coś niepokojącego..mianowicie oprócz śluzu - który jak się domyślam wywołuje metronidazol przez pół dnia wydobywała się ze mnie również krew, krew ze śluzem.. okres skończył mi się 5 dni temu zawsze mam regularny tak że go wykluczam.. Mam pytanie, czy podczas takiej kuracji takie krwawienia się zdarzają czy należy traktować to jako niepokojące? dziękuje z góry za odpowiedz

ponawiam

niby tu jest tyle znawców, doradzają krytykują a jak sie ktoś zapyta o coś konkretnego to cisza w eterze..

metranidazol ma generować sluz? pierwsze slysze, oba specyfiki to antybiotyki. Antybiotyki czasem maja wplyw na sklad krwi, moze troche spadly Ci plytki i stad to lekkie podkrwawianie, ale glowy nie daje

ja przy metronidazolu mialam krwawienia z nosa, ale to byly konkretne krwotoki

jak narazie -3 dawka ma byc 7, zaobserowałam dzień po obfity sluz z krwią...mam dzień przerwy, tak jak pisze biore to cholerstwo co dwa dni, i w drugim dniu jest ok, sluz i krew ustępuje.. ale zastanawiam się czy to jest normalne czy takie objawy jak u mnie się zdarzają bo nie chce sobie zaszkodzić tym bardziej że do zakńczenia kuracji dalej niż bliżej.. pewnie skończy się tak że jutro zadzwonie do ginekolog i sie spytam o co kaman, ale miedzy czasie pomyslałam ze nie zaszkodzi zapytać kobietki tutaj co poniektóre wiedzą lepiej co i jak od niejednego lekarza, z własnego doświadczenia.

jest to rzeczywiscie ciekawe, ale prawdopodobnie sama odpowiedzialas sobie na pytanie - skoro jest zle, gdy bierzesz, to na 99,9% lek wchodzi w jakieś dziwne interakcje. najlepiej zapytaj lekarza, czasem tu takie glupoty wypisuja, ze..ale forumowicza nie pociagniesz do odpowiedzialnosci w razie czego,a lekarza tak

Mnie wczoraj drugi raz w życiu zapisano nystatyne dopochwowo. Za pierwszym razem odstawiłam po kilku dniach bo piekło i miałam plamienia. Dzisiaj po tej tabletce dopochwowej to dostałam krwawienie takie mocne jak okres! Leje sie żywa krew i piecze. Masakra. Nigdy więcej.