Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lamia n.

DZIWNE GOTOWANIE NASZYCH SYNOWYCH

Polecane posty

Gość przyszła teściowa x 2
Mój mąż też woli moją kuchnię od swojej mamy, np Jej zupy, z całym szacunkiem do koteletów i sałatek, które ja lubię, są niezjadliwe :( z powodu dodawania śmietany w ilości 1/2L- słownie pół litra- na garnek- co powoduje iż wszytskiie zupy są śmietanowe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczuwiście, ze się da
stare jesteście a głupie, ze aż żal czytać :-O wasze synowe są milion razy mądrzejsze od was idiotki :-O czy ty druga babo licząc po wpisach masz jakiś rozum? to, ze ty trujesz swojego dzieciaka i od małego przyzwyczajalas go do gównianego jedzenia to nie znaczy, ze kazdy tak ma :-O Ona dba o niego, bo chce, zeby z nią był jak najdłużej,a ty mu poo cichu kopiesz grób golonkami i innymi gównami mój przestał jeśc mieso jak zostaliśmy razem, teraz oboje jesteśmy witraianami,za to teściowa została wegetarianką, teściu- prawie prawie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdacze .......
"moj jest dosc wybredny (np. z mies tylko schabowe albo mielone, innego nie ruszy)" hmmm, raczej nie wybredny, tylko nie ruszy nic procz najgorszego pospolstwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bxc
a schabowy to od razu pospolstwo? normalne dobre zarcie. po prostu nie je innego miesa i tyle. to moze powyzywajmy innych bo ten jajek nie je, tamten pietruszki, a inny w ogole miesa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdacze .......
chodzilo mi o to wyrazenie, ze ktos jest wybredny ;) a tu chodzi raczej o to, ze nie tyle wybredny, ale zamkniety na wszystko, co nie jest najbardziej pospolite. schabowe i mielone sa w smaku dobre, owszem, ale nie nazwalabym ich niczym wyszukanym, godnym wybrednej osoby, o to mi chodzilo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bxc
no w sumie racja :P w zasadzie to dobrze trafilas bo pod wzgledem jedzenia on faktycznie jest takim dziwakiem troche :) bo widzi ze cos wcinam az mi slina cieknie i zerka na mnie, ale nie sprobuje nawet, bo on tego nie je :D albo czegos nigdy nie probowal i ja to wcinam i pytam czy chce sprobowac a on ze on czegos takiego nie je :D albo nie je kurczaka bo ma kosci :/ i samo mieso zje jak obiore z kosci i np zrobie tarta z tym miesem, ale jak dasz udko to nie zje bo kosc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdacze .......
boi sie nowych smakow i pomyslow ;) znam takich :D tylko pospolite jedzenie, jak u mamy, czyli ze 3-4 zupy, ze 3-4 drugie dania i nic innego nie sprobuje. takich trzeba nie pytac, bo zawsze powie, ze nie chce, tylko od razu dac na talerzu i niech wcina ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze gotująca synowa
Drogie Koleżanki powyżej, wychowajcie swoich panów :) Mój też przyzwyczajony do prostej, tłustej i słodkiej kuchni swojej mamy, bardzo powtarzalnej, musiał się nauczyć, że albo jada u mamusi, albo uczy się nowych smaków w mojej kuchni. Trochę się chyba tej mamusi przestraszył, jak zobaczył, jak mu brzuch rośnie po zupach zabielanych śmietaną 36% bądź ziemniakach polanych tłustym sosem. I teraz sam prosi o coś nowego, proponuje różne dania kuchni zagranicznej, czasem wspomina, że ma ochotę na lekką zupę warzywną... Dbajmy o naszych mężów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bxc
zdarza sie ze jak postawie talerz bez pytania to slysze ze tego nie bedzie jadl :P tu nawet nie chodzi o zdrowsza kuchnie... bo nie mam bzika na punkcie gotowania ma parze czy jakiejs mega zdrowej kuchni. gotuje normalnie, i tlusto sie zdarzy i zupe smietana zabielam itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdacze .......
ze tluszcz, ze smietana, to wcale nie znaczy, ze niezdrowo. gdyby jesc tylko warzywa na parze bez tluszczu, to by akurat bylo niezdrowo. wbrew pozorom ;) a z tym, ze nie bedzie jadl, to trzeba przeglodzic ;) kurcze, ja to sie ciesze, jak moge sprobowac cos, czego nigdy nie jadlam i prawie nigdy nie jem tego samego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do teściowa jeszcze raz
czasami po pracy wpada do mnie i wtedy moze sobie podjesc golonki, zurku, albo schabowych mu nasmaze i do pracy zabierze, jajecznice na boczku on tak lubi, ale ona m u nie pozwoli tego jesc, a ja mu robie z 10 jaj. Ale mu cholesterol podbijasz.. Jeśli go nie kochasz, trzeba było oddać do adopcji od małego, a nie próbować teraz otruć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bxc
mnie tylko denerwuje jak wyprobuje nowy przepis, wyjdzie naprawde pycha, zajadam sie jak nie wiem (ze skladnikow tylko takich jakie on je) a on mowi ze niedobre :/ i kazdy znajomy chwali, rodzina itd a tylko jemu nie smakuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdacze .......
dobrze gotujaca synowo, jak akurat nie mam tak problematycznego meza, ale ogolnie znam ten typ ;) co do rosnacych brzuchow, to w sumie nie od smietany ani tluszczu brzuch rosnie (bo ilez tego tluszczu czlowiek moze zjesc), tylko od kluseczek, ciasteczek, macznych dodatkow i przetworzonych produktow weglowodanowych mniej wiecej jak wyzej. tluszcz mozna jesc, ale w roszadnych ilosciach i okraszony wielkimio ilosciami warzyw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochająca zdrowie swego męża
Mój małżonek też przywykł do ciężkiej kuchni swojej matki: tłustego mięsa w zawiesistych, gęstych sosach, bardzo gęstych zabielanych zup, zasmażek do wszystkiego. Kiedy ugotowałam pierwszą"moją" - biedna wg was, teściowe, pomidorówkę - oszalał z zachwytu i zakochał się we mnie po raz drugi.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdacze .......
marudom zamknietym na kulinarna roznorodnosc mowimy NIE :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OmgOmg
co do rosnacych brzuchow, to w sumie nie od kluseczek samych, tylko tych sosów i innych tłustych dodatków do nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdacze .......
co do gestych, zabielanych zup, to trzebaby komus zobaczyc "zurek" mojego ojca :D wiadro gestej kwasnej smietany o smaku zurku z torebki z plywajacymi kawalkami praktycznie surowych pieczarek :D nie wiem, czy maki tam jeszcze dosypywal, ale zurek z torebki to praktycznie maka i sproszkowany tluszcz. dreszcz zgrozy mnie nachodzi na wspomnienie .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdacze .......
brzuch rosnie od weglowodanow, nie od tluszczow. no chyba, ze sie je przesadne ilosci, to wtedy rosnie od wszystkiego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesciowa jeszcze raz
SAMA JESTEM TAK UPASIONA JAK MACIORA I PRAGNE ,ABY MÓJ SYN TEZ TAK WYGLĄDAL,A NIE TAKIE CHUCHERKO,JAK BYL MALUTKI,TO NA SIŁE MU SCHABOWEGO PAKOWALAM DO UST,A MÓJ STARY JEST JUZ TAKI TŁUSCIUTKI ,,ŻE PACE LIZAĆ,JAJECZNICE TO JE NA RAZ Z 30 JAJEK DO TEGO KAWAŁ KIEŁBASY PLUS BOCHEN CHLEBA,CO TO BĘDZIE JAK WNUCZEK SIE POJAWI,NA DZIEŃ DOBRY DAM MU JAJÓWE Z 9 JAJ,CO SADZICIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesciowa jeszcze raz
SPADAJCIE,NIE ZNACIE SIĘ,ZAWSZE BYŁAM PROSIACZKIEM,A TERAZ WYROSŁAM NA MACIORKE 1 KLASY,PODSTAWA,,DUZO TŁUSZCZU I JAJ!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahahahahahe
Fajne prowo.. w odpowiedzi na temat Dziwne gotowanie naszych teściowych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia nie samosiaa
co ja bym dala zeby na obiadek do tesiowej czasami wpasc!haha naprawde cieszcie sie.Mamy tylko moja mame,ktora jest wege i nie lubi gotowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Harachov
JAJÓWE ? A co to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamia n
kochana i o to chodzi,,,tluszcz musi wystawac nam na boki,,,,,lubimy duZo jesc i tego nikt nie zmieni,nie pozwólmy tym synowym psuc tego co wypasiłysmy przez tyle lat,pamiętaj by zawsze przy okazji synowi dac ten boczek i dużo tłuszczu bo zmizernieje biedny,a co do wnuczka,pewnie będzie okazjago zabrac na spacer i wtedy w wóżku go utuczysz po troszeczku,kochana po troszeczku i do celu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamia n
a jajowa to specjalna jajecznica na ogromnym tluszczu,mniam,mniam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli synowi smakuje to co za problem? I potem dziwic sie, ze 90% kawalow o tesciowych to prawda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesciowa jeszcze raz
NO WŁAŚNIE TAK MYŚLE,ŻE JAK SYNOWEJ NIE BĘDZIE TO GO ZACZNE PODKARMIAC TAK SYNKA ,SCHABOWY DO BUZI I CZEŚĆ,A NIEWIESZ OD JAKIEGO TYGODNIA MOZNA JUZ GO FUTROWAĆ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pindziauuuuuuuuu
nie nauczą te ropuchy stare rury gotować synalków a potem wymagają od synowych Bóg wie czego. A potem takie kaleki po świecie łażą do niczego nie potrzebne a fuj a ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ouuu jeee
Ja tesciowej w jej syfne gary nie zagladam, a ta raszpla by mi w moich swoim nochem mieszala najchetniej. Brudasica jedna, rak nie myje, kot jej dupa siedzi na desce do krojenia, a do wszystkiego wegete czubatymi lychami wali, wszystko u niej tym syfem smakuje, wszystko jednakowo :/ I ona morda szczeka na moje gotowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -fghjk-
oj te mamusie całe życie się boja że ich syneczek sobie nie pojadł. to skoro synowa źle gotuje to trzeba syneczka było nauczyć gotować. Nigdzie nie jest napisane że to żonka ma gotować pyszne pożywne obiady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×