pomocy czy ona mąci mi w głowie??

Witam byłem z kobieta 3,5 roku, ona zerwala z powodu mojej zazdrosci chorej, teraz jest za granica. twierdzi ze dalej mnie kocha i ze moze bedziemy razem po powrocie ale na dzien dzisiejszy nie wie. dla swojej kolezanki pisala to samo. ostatnio napisala ze chce utrzymywac kontakt, wiec z nia pisalem co tam jak tam, napisala ze ma okres i ze nie jest w ciazy bo sie bala ze jest. napisalem czy ją boli brzuch to moge pomasowac, napisala zebym jej nie pisal takich rzeczy bo tylko ją doluje. wczoraj napisala jakby z pretensja ze nie rozumie ze ją kocham a sie pierwszy nie odezwe do niej, napisalem ze nie chce byc jej przyjacielem ze mnie to boli takie pisanie,ona sie oburzyla ze w takim razie juz nie napisze wiecej

moim zdaniem ona ma mętlik w głowie - z jednej strony chciałaby z Tobą być bo Cie kocha a z drugiej boi się , że bedziesz taki zazdrosny jak do tej pory . Zazdrosc wcale nie jest taka dobra - nie ufasz jej ?

ufam jej ale bylem chorobliwie zazdrosny i tego zaluje, ciagle ja namawiam ze sie zmienie ale ona nie moze mi narazie w to uwierzyc co mam zrobic zeby mi uwierzyla??