czy moge byc w ciazy ?

witam was dziewczyny. otoz chodzi o to czy moge zajsc w ciaze dzien po okresie ? w tym miesiacu okres dostalam pozniej niz zawsze ale tak do zawsze mialam regularny cykl. w kwietniu dostalam 2-go a skonczyl mi sie 7-go a teraz dostalam 8-mego czerwca i skonczyl mi sie 13-go. zabezpieczylismy sie niestety gumka pekla we mnie. i teraz pytanie czy moglam zajsc w ciaze dzien po okresie a mialam jeszcze brazowawy sluz ? prosze o szybka odpowiedz

trzeba było nie spać na biologii !!! jest też google - możesz nadrobić. Zapłodnienie to nie taka prosta rzecz, zresztą, zrób sobie za tydzień test ciążowy, to będziesz może coś wiedzieć więcej, nikt na 100% nie da Ci odpowiedzi

w czasie okresu, jak i przed i po masz dni prawdopodobnie niepłodne co nie daje Ci 100% pewności że nie zajdziesz w ciąże, radziła bym nie sraczkowac sie tylko zrobic test po 6-7 dniach od czasu domniemanego zapołodnienia. a tak dla ścisłości to juz w czerwcu miałaś okres ;)?

8-go maja dostalam skonczyl sie 13-go pomylilo mi sie. i prawdopodobne zaplodnienie nastapilo 14-go

jeszcze nawet w maju nie miałas dni płodnych ;) więc uważaj od dzisiaj do pojutrza :P

wiec prawdopodobienstwo zajscia w ciaze jest niewielkie tego 14-go maja ?

tak, jeśli masz dośc rególarny okres

oj po co panike wszczynasz, w ciąże możesz zajść nawet podczas okresu, plemniki żyją do 72 godzin. Nigdy nie ma 100% pewności w jedną czy w drugą stronę. Niestety, jak ma sie niski poziom edukacji seksualnej to najlepiej się do tego nie zabierać, najpierw teoria - później praktyka ! dzieci drogie :)

jest dosc regularny. czasem tylko np dostalam w lutym dostalam 29-go nastepny 1 marca to w kwietniu dostalam 2-go

paweł- chyba ty nie masz praktyki skoro twierdzisz że tak łatwo jest zajść w ciąże w tych dniach poza owulacją, chociaz ryzyko zawsze jest ;) tu masz racje

nie napisalam tutaj po to zebys krytykowal mnie i ocenial moj poziom edukacji seksualnej bo z nia jest wszystko w porzadku. chcialam tylko uzyskac odpowiedz bez zbednych komentarzy..

okres mógł Ci się rozrególowac więc nie patrz na to czy dostałas dzień po czy przed

ale ryzyko zajscia w ciaze jest mniejsze gdy do prawdopodobnego zaplodnienia doszlo wczesniej niz owulacja i byly to dni nieplodne prawda?

Fifka a proszę pokaż mi wypowiedź, gdzie piszę że łatwo zajść w ciąże poza owulacją, bo jakoś nie mogę się doczytać. MX69 Jak by było wszystko OK z Twoją edukacją seksualną, to byś wogóle nie zadawała takich pytań. Tak więc troche więcej dystansu i obiektywnego spojrzenia.

nie mozna powiedziec że są to "dni niepłodne" , ale tak, jest mniejsze. A tak pytanie z dupy- twój chłopak nie czuł że guma pękła ?

Pawł- dystans a robienie z kogos głupka to dwie sprzeczne rzeczy, moze był chora na lekcji biologi :P

pawel chcialam sie tylko upewnic i troche uspokoic a nie dostawac zbedne komentarze.. prawie kazdy raczej wolal by sie upewnic . takze bez zlosliwych komentarzy ;)

w ciąże możesz zajść nawet podczas okresu- po co tak twierdzisz jesli dziewczyna ma rególerny okres i to bylo by niepokalane poczęcie jakby zaszła ?

no jakos nie zauwazylismy tego.. kazdemu moze sie zdazyc przeciez ;)

a no moze, , kup może dla pewności jakies tabletki jesli to często robicie, wtedy to nie ma bata żeby przy zabezpieczeniu guma i tabletkami zajść w ciąże ;) a tabletki nie sa dojakieś wyjdzie Ci 30 zl miesięcznie

tak wiem niedlugo wybiore sie do ginekologa zeby przepisal mi jakies tabletki :)

Fifka - jeżeli zrobili to pod koniec okresu oczywiście, że jest jakieś prawdopodobieństwo, że zajdzie w ciąże. Nie ma tak naprawdę dni gdzie na 100% się nie zajdzie. Nie mówię, że jest ciągle 50% na 50%, ale trzeba sobie zdawać sprawę, jak już zaczynamy współżyć, że nie można tego robić "na kalendarzyk". Tuitaj nie chodzi o to żeby Ci dopiec, tylko naprawdę weź sobie do serca edukacje seksualną, w szkole Ci tylko powiedzą, że miłość, ślub itp i gumka i tyle, znajomi mają jeszcze dziwniejsze historie, niestety trzeba przysiąść raz przy Google, wy poczytać, na czym polega zapłodnienie, jak zmniejszyć prawdopodobieństwo itp. Słyszalem ostatnio, że przy pierwszym stosunku nie można zajść w ciąże - i dziewczyny były o tym w 100% przekonane że to prawda, a później zdziwienie... tak więc nie traktuj moich wypowiedzi jako atak na swoją osobę, tylko dla własnego dobra poświęć trochę czasu na poczytanie o tym. A propo tabletek - najpierw do ginekologa i on niech ci jakies przepisze, nie bież sama na własną ręke.