Czy można isć do dentysty na NFZ ?

Ząb mi się ukruszył, a drugi boli. Kasy nie mam na dentystę prywatnego. Czy na NFZ robią kanałowe i jakieś takie rzeczy też jak dobre plomby?

kanałowe jest płatne a plombę dostaniesz ale czarna tylko 123 biała

A trzeba mieć skierowanie? Czy jak to wygląda? Nawet nie wiem gdzie szukać dentysty na NFZ.

do stomatologa idziesz bez skierowania.

A gdzie się szuka stomatologa na NFZ?

czy amazońskich lasów deszczowych?:-D

Kanałowe od trójki do trójki,czyli siekacze i kły na NFZ,przedtrzonowce,trzonowce prywatnie.Wypełnienie chemoutwardzalne na NFZ,amalgamat poza trójkami,kły,siekacze białe,światłoutwardzalne nierefundowane.

A dzięki. :) A czym się różni chemo od światło? Nie wróciłam z sawanny. A duża dopłata za światło?

od 50 do 70 zł,ale tylko na polecenie stomatologa,chemo nie dopasowuje się do koloru zębów,światło tak,chemo to mieszanka płyn+proszek,światło gotowe wypełnienie+lampa.

poza tym chemo jest to trwalsze wypełnienie,no ale wyróżnia się.

z tego co wiem to światłoutwardzalne wypełnienia są lepsze, chemoutwardzalne są robione na fundusz do 1,2,3 więc są gorsze. Koszty są większe od jakichś 70 do 200zł a może i jeszcze więcej. Nie spotkałam się jeszcze z tym aby wypełnienie kosztowało 50zł

"chemo nie dopasowuje się do koloru zębów" chemo również dopasowuje się do koloru zębów, jednak gama kolorowa jest mniejsza i nie każdy gabinet posiada kilka odcieni

NFZ to dziadostwo. Tylko czarne plomby oferuje...

śpiesz się z tym kanałowym leczeniem, bo do końca roku nie będzie dofinansowania. Nie będzie leczenia zębów dla dorosłych z NFZ. Niestety :(. Tylko dla dzieci zostawią. Plomby będą wszystko płatne, tak samo kanałowe. Jedynie ostateczne, typu wyrywanie zębów, czy sztuczne zęby będą dofinansowane. Zmienia się wszystko na gorsze. Ten rok to ostatni dzwonek na tańsze leczenie zębów.

jest tu jakiś stomatolog? bo mam kilka pytań

sorki - nie do końca roku, tylko od przyszłego roku nie będzie dofinansowane

fakt dziadostwo, wycofuje się termometry z rtęcią gdzie w gabinetach stomatologicznych rtęć pakuje się do buzi :O

jak się nie podoba won do prywaciarza:)

tylko na wizyte byc moze będziesz musial czekac np. pół roku... z bólem maja obowiązek niby przyjąc od razu pod karami, ale chyba nieraz to olewaja

chyba ty jesteś idiotką :O Np taki evicrol jest wypełnieniem chemoutwardzalnym a posiada kilka odcieni :O http://www.dentopolis.org/pl/Evicrol :O

mam dwóch stomatologów w rodzinie, łapią się za głowę co tam w tym NFZcie wymyślają.

Bo ci kurwa na nfz evicrolem wypełnią debilko:-D

" np. pół roku... z bólem maja obowiązek niby przyjąc od razu pod karami, ale chyba nieraz to olewaja" - a wiesz dlaczego tak się dzieje? Bo lekarz dostaje ograniczoną ilość punktów. Nie może codziennie przez osiem godzin dziennie, przez cały rok leczyć z NFZtu. Musi te punkty, czyli dostępną ilość godzin, którą daje NFZ rozplanować na cały rok. Myślicie, że dentyści specjalnie połowę dnia lecza na NFZ, a połowę prywatnie? Jakby tak wziąć wszystkie punkty od razu miał użyć, to po dwóch, trzech miesiącach nie miałby już żadnego i tylko prywatnie mógłby przyjmować.

Do tego NFZ wielu lekarzom odmawia i w ogóle nie podpisują z nimi umowy. Nigdy nie wiadomo. A ile się czeka czasu aż lekarzowi zwrócą pieniądze? Bo NFZ nie płaci przecież z góry. Kto wie ile stomatolog czeka na kasę za swoją pracę z NFZtu? minimum pół roku.

i jeszcze muszą się tłumaczyć oburzonym pacjentom, czemu większość rzeczy nie jest finansowana z NFZtu. Tak, jakby to była ich wina i ich decyzja. W sumie nie dziwię się pacjentom, bo po co płacić te ubezpieczenie zdrowotne, jak g... z tego się ma. Niestety stomatolog nic na to nie poradzi, on też tkwi w tym wszystkich i nic nie może zmienić.

"Myślicie, że dentyści specjalnie połowę dnia lecza na NFZ, a połowę prywatnie? Jakby tak wziąć wszystkie punkty od razu miał użyć, to po dwóch, trzech miesiącach nie miałby już żadnego i tylko prywatnie mógłby przyjmować." NFZ zabrania wykorzysywania wszystkich punktów od razu Bzdurą natomiast jest, że czeka się na pieniądze z NFZ pół roku, czeka się do 10 każdego miesiąca, o ile księgowy zdaży z dokumentacja i wysłaniem tego

"z bólem maja obowiązek niby przyjąc od razu pod karami, ale chyba nieraz to olewaja" Olać moga jeśli mają pełny grafik, większość tak ma AAA, rtęć zdecydowanie jest bardziej toksyczna dla lekarza, niż pacjenta, gdyż uwalnia się tylko w czasie 1 etapu kondensacji. wiarygodne badania zdecydowanie przeczą żeby rtęć z dobrze założonego amalgamatu była uwalniana do organizmu.

mmLena07- w miare rozumiem, tylko jak pacjent ma czekac pół roku z bólem? W sumie to chyba więksoc osób zgłasza się do stomatologa z bólem, więc to prawo jest trudne do wyegzekwowania.

Z ciekawości pójdę zapytać jakie mają terminy. To się idzie do przychodni normalnej?

Ile się czeka na terminy?