Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ghrrrhhrr

Czy to może być spowodowane przejażdżką rowerową?

Polecane posty

Gość ghrrrhhrr

Wczoraj, pierwszy raz w tym roku przejechałam się rowerem (ok.20km) Niezbyt się zmęczyłam tą jazdą i nie spodziewałam się żadnych skutków ubocznych. Jednak wieczorem strasznie zaczęły mnie boleć stawy, w nocy nie mogłam spokojnie spać. Ból utrzymuje się do teraz. Myślicie, że to może być spowodowane przez rower? Dodam, że mam dopiero 23lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triathl0nistka
Dla nierozgrzanych stawow to moze byc obciazenie. Nastepnym razem porzadnie rozciagnij sie, rozgrzej i bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrrrhhrr
tylko, że nigdy wcześniej nie spotkałam się z czymś takim, poza tym specjalnie nie jechałam daleko, żeby się nie przeciążyć... Mimo to zastosuję Twoje rady. Aaa i dodam, że raz w tygodniu chodzę na aerobik, więc chyba nie powinnam być aż tak bardzo zwapniała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triathl0nistka
Tak, ale rower angażuje jednak troszke inne partie miesni no i wykonujesz ciagle jeden ruch. Sprobuj, w sieci jest kilka propozycji rozgrzewek przed rowerem. Pozdrawiam, rower to najlepszy sport : - )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrrrhhrr
dzięki za rady. Chciałam jeszcze dzisiaj sobie pojeździć, jednak chyba sobie odpuszczę. Następnym razem zrobię rozgrzewkę i mam nadzieję, że będzie ok. A może miał ktoś kiedyś podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triathl0nistka
Tak, na samym poczatku mojej przygody z rowerem mialam po tzw "zrywach" okropne bole stawow biodrowych i kolanowych ktore budzily mnie w nocy. Dobra rozgrzewka zawsze pomaga i nie tylko w rowerze, smiem twierdzic ze to najwazniejsza czesc kazdego treningu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrrrhhrr
a kiedy mogę znów wsiąść na rower? Powinnam czekać aż przestanie boleć czy po prostu to zignorować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triathl0nistka
Poczekaj te dwa, trzy dni, nie ma sensu sie forsowac jesli nie pedalujesz profesjonalnie. Ja czasem musialam jechac z bolacym kolanem i pozniej bylo dwa razy gorzej... Mozesz isc na jakis dluzszy marsz, mieszaj kilka minut intensywnego chodu z wolniejszym spacerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrrrhhrr
jutro mam aerobik, więc może on mi trochę pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 342343242
Ja raz sie przeforsowałam, naczytałam sie o wyprawach rowerowych i postanowiłam zrobic coś podobnego na nieco mniejsza skalę. Kupiłam uzywany rower, potem wsiadłam chyba ze 3 razy po moze 1,5 godziny... a nastepnie pojechałam z Poznania nad morze... Przejechalam pierwszy dzień te 100 km, a co bylo z moimi mięśniami potem, to szkoda gadac. Nawet ręce mnie bolały tzn dłonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×