Nie wytrzymam z dziewczyną szwagra!!!!!

ta baba doprowadza mnie do szału!!! mam prawie 30 lat i wydawac by sie mogło, ze taka 22 letnia smarkula nie moze zachwiac moim poczuciem pewnosci siebie. A jednak!! kiedys z roznych przyczyn nie skonczyłam studiow tzn mam licencjat i podyplomowke oraz zrobiłam studium policealne. Po licencjacie poszłam na mgr ale niestety nie dałam rady, odpadłam praktycznie na koncu ale walczyłam do ostatniej szansy jaką mi dano. Trudno...pogodziłam sie z tym, moze to kwestia tego ze duzo musiałam pracowac by opłacic studia, moze to nerwy i nieciekawa sytuacja w domu, ciagłe awantury rodziców i brak kasy...a moze moje lenistwo bo jak to inaczej nazwac? nie wazne.....panna ma studia dzienne opłacane przez rodziców, płaca jej tez za wynajecie mieszkania, zycie, szmatki, imprezy, kosmetyki ......a laska zyje na dosc dobrym poziomie i studiuje jakas kosmetologie. Nie zebym miała cos do tego kierunku ale wiem jak ona studiuje....tylko sciągi i sciągi. No ok teraz broni licencjata i zamierza isc na mgr. To nic. Niech se idzie ale najbardziej wkurza mnie, ze mi wytyka brak tego mgr na kazdym kroku!!! juz słuchac tego nie mozna a jaka to ona mundra a jaka pinkna a jaka zadbana itp mam dosc musiałam sie wyzalic

ciagle sie dopytuje kiedy wracam dokonczyc studia, ze teraz bez mgr jest sie nikim, ze czemu nie zrobie itp:( mam przez nią doła

30 na karku a nie umiesz dowalić takiej siksie.Zapytaj czy po tych jej studiach to rodzice kase na gabinet tez jej dadzą tak jak na studia,i czy polise jej wykupią za jej błedy w sztuce,skoro kończy studia dzięki ściągom.

jak jej powiedziałam, ze jeste niemiła z tymi pytaniami to była mega obraza ze ja jestem bezczelna i niemiła

ale z czym masz problem,mieszkacie razem czy co.Nikt ci nie każe utrzymywac kontaktów.Chyba twój facet słyszy jej teksty i zrozumie,że nie masz ochoty na rozmowy z głupia pinda.

słyszy i mnie popiera no ale wiecie, brat jego dziewczyna, rodzina przynajmniej dla mnie to głupia sytuacja

dziewczyna szwagra , co to za rodzina????????????????????

Rodzice pojechali wczoraj na misiac i opiekuje sie mnq siostra cioteczna 17 lat i sie na mnie wyzywa zabrala mi telefon kqze mi jesc suchy chleb z podlogi jestem na jej rozkaz a ona tylko siedzi przed tv i pali papierosy. Uzywa mnie jako podnurzka i slugi i jeszc e wciska mi twarz w miejsce gdzie ja sikam nie wiem czemu jak sie na cos niezgodze to mnie bije a mam tylko 11 lat.

rodzina jeszcze zadna ale jak to powiedziałam to była burza ze hej oni sa razem ze 3 lata i jakies 1,5 roku mieszkają razem

powiedz jej, że lepiej nie mieć magistra i mieć pracę niż mieć i być na utrzymaniu rodziców

ha to wiecie co mi odparła na takie cos??? ze jej rodzice ją kochają i wspierają w zdobywaniu wykształcenia, umozliwiają jej rozwój i pomagają jej a moi tego nie robili