Szukam osoby która dobrze umie matmę i chce zarobić.

Jak w temacie, jeśli umiesz dobrze matme na poziomie liceum - wielomiany itp to możesz mi pomóc. Jutro mam egzamin - nic nie umiem, na egzaminie można mieć zeszyty ksiażki itp ale to i tak mi nic nie da bo nie było mnie na zjęciach wiec nie rozwiaże zadań. Chodze do Lo dla dorosłych nauczyciele przymykają oko na ściąganie. Jeśli masz jutro czas na rozwiązywanie zadań, ale musisz to robić w miarę szybko i wolne środki na mmsy to w zamian za zaliczenie egzaminu przeleje na Twoje konto 35zł. Myślę, że to uczciwa stawka, zainteresowanych prosze o kontakt pod triplezone@op.pl

150 zł i mogę się podjąć

chyba jestes pierd o lnieta za przeproszeniem prosze ciebie hahaha 35 zl chyba cie poj eba lo kretynko, takie cuda to od 100 zl sie zaczynają i kasa moja kochana to z gory, a nie po egzaminie hahaha idiotka

płatne z góry. i nie szukaj naiwnych :D

matko sami jesteście żenujacy. 100 za najprostsze zadania z wielomianów? jak dla mnie transakcje mozemy dobić na allegro, oczywiście nie napiszemy na aukcji o co konretnie chodzi bo to na all nielegalne. Pewnie i kasa z góry, sorry jak ja bym się okazała oszustką to co najwyżej ty bedziesz stratny z czasem a jak Ty się okażesz oszustem to ja będę stratna z kasą. Moze jest tu jakiś studenciak albo licealista co chce zarobić na waciki. stówa dobre se hahahahaha - nie chcesz to nie zawracaj tyłka

i widać, że mierzycie ludzi własną miarą, bo ja oszustką nie jestem. ludzie troche więcej powagi, fajnie że bym miała kogoś wyruchać na 35zł, wow to by był przekręt życia. Chętnie szukam osoby na dłuższy taki układ, egzaminy mam co pół roku

skoro takie proste matołko to czemu sobie sama nie zrobisz? smiac mi sie cche z takich palantow, piszą ze to takie proste zadania a szukają pomocy na forach hahaha temat w stylu: "PILNE, KTO MI ROZWIĄZE TE PROSTE ZADANIA" CZEMU SOBIE SAM DEBILU NIE ZROBISZ SKORO TAKIE PROSTE

twierdzisz, żety jesteś oszustką? A wiesz co grozi za takie oszustwo na maturze?

odpadam bo umiem ale nie chce zarobić :D rozbroiło mnie to zdanie "Chętnie szukam osoby na dłuższy taki układ, egzaminy mam co pół roku" :D wielomianów możesz się nauczyć w godzinę. wątpię abyś zarabiała 35zł na godzinę jak i w to że ktoś za takie marne pieniądze będzie czatował pod telefonem.

Ja się podejmę za każde zadanie 20 złotych:-D

po 1 nie miałam na myśli tego, że zadania są proste bo gdyby tak było to bym se sama rozwiązała, chodziło mi o stopień trudności. Są zadania łatwiejsze i trudniejsze, więc napisałam, że chodzi o te łatwe. a czy ja kurna napisałam, że potrzebuje ściągać na maturze?

"egzaminy co pół roku" o kurva:-D

tu nie chodzi o żadne czatowanie, umawiamy się na konkretna godzine, pół godziny i po robocie. Chcicłam się nauczyc ale nie umiem, nie mam nikogo kto mi to wytłumaczy, jeśli znacie jakieś dobre strony na temat wielomianów to będe wdzięczna, ja przejrzałam kilka stron i dla mnie czarna magia

matura juz chyba byla, ale jak cie zlapią to ci wspolczuje, myslisz ze nauczyciel to jakis slepy idiota?

wiesz ktos kto robi zadania blyskawicznie to chyba jakis geniusz i na pewno nie licealista, tylko co najmniej student albo mgr, a takak osoba za 35 zl nie pojdzie na taki uklad

umiesz qrwa czytać? napisałam chyba, że nauczyciele maja to w dupie

nie ma zadań prostych i trudnych tylko albo się umie albo nie. jak umiesz to każde będzie proste bo każde się da rozwiązać a jak znasz tylko jedną metodę albo wiesz jak rozwiazać zadanie w którym są dwa miejsca zerowe a to w którym delta wyjdzie powiedzmy równa zero juz nie to już inna kwestia :D prościej się nauczyć niż co semestr komuś płacić ew. zapłacić za naukę może kiedyś na studia pójdziesz :D proponuję KSWu to taka fajna i znana szkoła.

pomysl sobie ze taka osoba ma dwa razy mniej czasu niz jest przeznaczone na takie zadania, wiec i tak nie da razy zrobic wszystkich

wiesz co czego jak czego ale matematyki uczyć się z netu jest ciężko można nauczyć z książki ale trzeba być bystrym. dla ciebie będzie najłatwiej jak ktoś siądzie zobaczy co robisz źle i ci wyjaśni. często jest tak że ludzie nie potrafią rozwiązać zadania bo mają braki ze szkoły i nie wiedzą jak się dodaje ułamki albo jak mnoży wyrażenie do potęgi a jak dzieli tzn. kiedy się potęgi dodaje odejmuje etc. z 2 stówy zainwestujesz to w 10h ogarniesz cała matematykę z jednego roku w liceum i będziesz sprzedawać reszcie grupy swoją wiedzę po 35zł za egzamin. przy odrobinie szczęścia jeszcze an tym zarobisz skoro nikt nie wie :P

mylisz się, są zadania proste i trudne, choćby równania, te proste robiłam bez problemu a jak walnęła jakieś skomplikowane to już nie potrafiłam. miło, że ktoś zdaje sobie sprawe jak jest w takich szkołach dla dorosłych, tam nie ma nauczania tylko sa "wykłady" i egzaminy.

Nie ma debilu KSW tylko Krakowska Akademia :D

przeciez nie placisz tylko za egzamin ale i ryzyko. jak ta osobe zlapią bedzie miala prokurature a karku. dla 35 zl ryzyko sie nie oplaca.

wspolczuje ci, ale po co sie pchalas tam gdzie matma

wiadomo o co chodzi to zawsze będzie kswu nawet jak jeszcze 5 razy nazwę zmienią bo się będzie źle kojarzyć :D

a to są licea bez matmy :D ? proponuję skończyć liceum i dopiero się wypowiadać.

tak naprawdę to chuja wiesz młotku :D bajo

jaka prokuratura, o czym Ty gadasz??

skonczylam juz liceum a nawet studia i to fizyke :O

moglas isc do ZAWODOWKi tam nie ma matmy albo ejst na bardzo niskim poziomie

i nie wiesz że nie ma liceów bez matematyki ?