Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paulinaaa20

Boję sie odpowiedzialności za prowadzenie samochodu...

Polecane posty

Gość Paulinaaa20

Prawko zdałam za drugim razem. Od zrobienia prawka minęło poltora roku a ja nie mialam kasy na samochód. Teraz jest ale boję sie prowadzić. Wlasciwie nie samochodu tylko tego ze moglabym spowodować wypadek. Na kursie prawka byla taka sytuacja ze ja mialam okolo 26 lekcje jechałam podporządkowana. I nie wiem jak ale na chwile nie bylam tego pewna i pomyslalam ze jade główną. Ale na wszelki wypadek zapytalam instruktora. Nigdy nie mialam z tym problemów zawsze jeździłam ostrożnie ale od tamtej sytuacji jakos straciłam do siebie zaufanie. Po prostu stał znak daleko od skrzyżowania a ja nie wiem dlaczego to zrobilam ale nie wiedzialam jaką drogą jade. Moze przez zmęczenie moze przez nieuwage bo wiedzialam ze jakby cos instruktor zahamuje. No ale w zyciu jego nie bedzie. Rodzice naciskają ze tyle kasy poszlo na prawko. A ja lubilam jeździć i przyjemnie mi sie to robiło. Ale teraz czuje troche strach. Nie przed samochodem ale przed tym ze kiedys moze na prawde sie zagapie? Choc zdarzyło sie to tylko raz i moze nie bylam az tak czujna bo instruktor jakby cos zahamuje ale jednak nie wiem czy nie zdarzy sie kolejny... Juz bez instruktora. Czy ktoś byl w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gf42
Weź sobie wykup 3 jazdy u jakiegoś instruktora i oswoisz się na nowo z autem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinaaa20
Wiesz co tutaj nie chodzi o to ze tyle czasu nie jeździłam. To nie bedzie duży problem, wykupie i po sprawie. Tu chodzi o zaufanie do samej siebie.... Czy jesli zdarzy sie jakas nowa sytuacja czy sie nie zagapie znowu.... Niby gdy juz nie bedzie przy mnie instruktora bede jeszcze bardziej czujna ale jednak strach pozostaje nadal.... :-( ja sie boję ze sie nie nadaje do tego bo np nie mam dobrej koncentracji... A lubie prowadzić. Ale jak wiemy nie kazdy powinien....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale ja mam to samo
jeżdżę ale mam momenty że nie wiem po jakiej drodze jadę.A potem myślę boże jaka ja głupia.Ostatnio np-jestem na podporządkowanej chcę jechać prosto no to staję bo wiem że z prawej jest główna i ja jadąc prosto też wjadę w główną.Puściłam wszystkich z prawej a z lewej stoi babka i ja myślę czemu ona nie jedzie!!!!!!Jebnąć się w łeb nic więcej.Po chwili zaczaiłam że ona ma mnie z prawej to ja mam pierwszeństwo.Skąd to się bierze to nie wiem.A przecież wiem jak jeździć...Nie wiem... U mnie to może się wzięło z tego że 10 min wcześniej pewna babka mało nie przydzwoniła we mnie!!!I jeszcze cała się telepałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×