Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażona,,,

Różowe plamy na piersiach- CO TO MOZE BYC???

Polecane posty

Gość przerażona,,,

Witam od dwóch dni zauważyłam u siebie podłużne różowe miejsca na obu piersiach, z boku piersi niedaleko pachy, zaczewienienie są położone wzdłuż piersi. Pomyślałam ze odgniotłam sobie piersi od nowego stanika ale nie nosze go juz drugi dzien a różowe plamy nie zniknęły, może są troche bledsze. Ogólnie są dosc blade, skóra mnie nie swędzi, nie piecze, piers nie boli. Naczytałam sie w necie o tzw raku zapalnym piersi i teraz umieram ze strachu. Jest bardzo żądki ale bardzo złośliwy Jest to nowotwór który objawia sie tym ze piers robi sie czerwona, powiększona i wygląda to jak rozległy stan zapalny. Pradwopodobieństwo wyleczenia jest bardzo małe. Moje piersi nie wyglądają tak jak zdjecia w necie, ale i tak bardzo sie boje. Dodam ze mam nerwice lękową i przezywam po prostu koszmar, nie jem, nie śpie, płacze nonstop. Moja mama powiedziała ze ona sobie by czyms takim wogule głowy nie zawracała i stwierdziła ze to niemozliwe ze zrobił mi sie rak w obu piersiach naraz. W piątek mam wizyte u ginekologa i pokaże mu te piersi ale do tego czasu chyba umre ze strachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hokjj
Rozstępy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona,,,
nie to napewno nie są rozstępy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeehhhhe
O matko, to zwykłe otarcie jakieś albo odparzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martulkaaaa_________
odciśnięte od stanika, zrobiły Ci się po prostu siniaki poczytaj o właściwym dobieraniu rozmiaru stanika, bo większość dziewczyn nosi niewłaściwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona,,,
Staniki kupuje w specjalnym sklepie w którym profesjonalistki dobierają rozmiar. Moze poprostu fason mi jakos nie przypasował albo piersi mi sie troche powiększyły bo jestem przez miesiączką i dlatego te problemy. Wiec uważacie ze to zwykłe odgniecenia. Chyba musze was posłuchac i przestac panikowac bo skończe w psychiatryku. Oczywiście pokaże to w piątek lekarzowi, chyba ze do piątku zniknie. straszna ze mnie panikara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona,,,
byłam niedawno u ginekologa i pokazałam mu te plmay ltóre mnie niepokoja i lekarz powiedział ze to nic groźnego. Tłumaczył ze skóra na piersiach jest bardziej delikatna i wrazliwa i moga sie pojawiac jakies podrażnienia. Powiedział ze jesli to nie zniknie w ciągu dwóch tygodni to ewentualnie moge isc z tym do dermatologa. No i cholera całkiem nie zniknęło :O Wizyta u lekarza bardzo mnie uspokoiła ale dalej mnie troche dręczy to ze mam te plamy. Moja mama stwierdziła ze prawie nic tam nie widac, bo faktycznie sa bardzo blade, ale sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkkkkkkkkka
No siniak na piersi moze się utrzymywać dłluuuuuuuugo.Poza tym może coś Cię uczulać.Jak masz wątpliwosci idz do poradni schorzeń sutka lub onkologa przyjmuje od ręki uspokoji Cie na bank.Sama choruję na nerwice lękową dlatego wiem ze wizyta z grubej rury moze ci pomóc włsnie psychicznie.Rozwieje wszelkie watpliwości:) ale i tak za jakiś czas pojawi sie inny problem schorzeniowy:) tak to u nas działa.Rak zapalny wygląda koszmarnie i raczej nie pojawia sie nagle na dwóch piersiach.ja miałam guzka na piersi niezłośliwego wycętego uż dawno,ale w tym czasie duuuuuuuuzo się naczytałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkkkkkkkkka
w każdym razie wizyta w przychodni schorzen sutka powinna Cię psychicznie całkowicie wyleczyć z fobii bo oni w sekunde rozpoznają wszystko,wiec w głowie będziesz miała pewnosć= zmniejszenie lęku i fobii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkkkkkkkkka
a soją drog.a koleżanka moja też panikowała ze ma raka piersi a okazało się po kilku miesiacach ze wcinały ją pluskwy-dodam że mieszkała w nowym budownictwie w wynajmowanym mieszkaniu,w łóżku głeboko lezała szmatka w której te świństwa były:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona,,,
inkkkkkkka bardzo ci dziekuje za twoja wypowiedz. Myślałam juz o wizycie u onkologa ale moja mama stwierdziła ze i tak mi to nie pomoże bo za chwole wymysle cos innego ( tak sie niestety dzieje juz od 2 lat) , a moja siostra stwiedziła ze jestem pieprznięta i jej by było wstyd isc z czyms takim do onkologa i zajmowac kolejke naprawde chorym ludziom. Zapytałam mojego ginekologa wprost o raka zapalnego. On powiedział ze to sa zupełnie inne objawy. Widząc moja panike zabronił mi czytac cokolwiek w internecie. Powiedział ze coraz czesciej zdarzaja sie mu pacjentki które przybiegają załamane i spanikowe mówiąc ze umierają bo cos tam wyczytały w necie a okazuje sie ze ich objawy to jakas błahostka. Lekarz powiedział zebym mu powiedziała o wszystkich swoich wątpliwościach, objawach które mnie niepokoją itp i on mi wszystko chętnie wyjasni, tylko zebym nie czytała o chorobach w necie bo to na mnie fatalnie działa. Tez gin jest cudowny, spedziłam u niego w gabinecie chyba z 45 minut i podziałało to na mnie lepiej niz 3 miesiące terapi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×