Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

akrobatka

odejsc od niego czy nie?

Polecane posty

Cześć dziewczyny:) Mam wielki problem , musi ktoś spojrzec na to z boku, bo ja już nie wiem co robić. Jestem z facetem już dłuzszy okres czasu, zwiazek nasz jest dosc burzyli nawet bym powiedziałam raz sie nawet już rozstaliśmy, ale jakoś ta cholerna miłosc nie chce przejść i wróciliśmy. Właśnie pewnie bym odeszła gdybym go nie kochała, ale już pomału wysiadam i niedaje rady. Ostatni czasy jest okropny, nie szanuje mniem nie słucha, jak wypił pootrafił mnie spoliczkować bo go jakoś przezwałam, pozniej sobie gdzieś poszedł w ogole sie mna nie interesował, a ja sama w nocy wracałam do domu, Często powtarza ze jestem głupia, że zle wygladam , że to zle robie tamto Juz ileż mozna jego słuchać i tego wszystkiego. Jeszcze mi powiedział zże dla mnie taki jest że jakby chciał to by miał każda a dla innej by był kochany. Doradzcie mi prosze co zrobic:(:(???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YaroZmulonyRonek
A szczy na ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YaroZmulonyRonek
To szczy czy nie szczy w końcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YaroZmulonyRonek
Nie ważne co! Zadałem konkretne pytanie, na które jest konkretna odpowidź!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YaroZmulonyRonek
To lubię! Konkrety, a nie jakieś tam pierdolenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxjsjjsjsjs
Odejdź od niego, brak szacunku do "ukochanej" osoby, wskazywanie błędów w wyglądzie, ze w Tym wyglądasz tak, a w tym tak, ze ubierasz sie tez nie tak jak trzeba...to wszystko pierwsze symptomy tego, ze facet jest z Tobą bo jest, ale to nic trwałego, silnego i prędzej czy później Cię rzuci. Teraz może byc z Tobą dla wygody, seks, wyjścia, imprezy, ale w momencie kiedy znajdzie lepszą dla siebie wtedy powie Ci to co ja powiedziałem kiedyś swojej dziewczynie - KOCHANIE PRZEPRASZAM ALE NIE PASUJEMY DO SIEBIE :/ Wiem, byłem młody, głupi i ją skrzywdziłem bo bylismy az 4 lata :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YaroZmulonyRonek
A to co to? Wujek dobra rada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i jest ze mną z wygody, nie zabraniam mu niczego ma to co chce. Ma też swoje przyjaciólki ale jakoś nie odszedł do zadnej czy tez mnie nie zdradził z zadna. Tego jestem pewna. Mnie tylko denerwuje to że mnie tak traktuję, takjakby był nie wiem pewny że nie odejde bede przy nim wciąż i on sobie może pozwolić na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
YaroZmulonyRonek we z spadaj prostować jakies banany na coś się przydasz. Nie wnosisz tu nic , Wieć dziękujemy Ci!!! *napiszę z dużej bo jestem kulturalna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiobezzęba
Nie odchodź od niego! Bądź wierna, mierna i bierna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxxxxxjsjjsjsjs dziękuje za odpowiedź chociaż jeden normalny. Szkoda że ja skrzywdziłes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxjsjjsjsjs
Istnieje drugie dno, nie daj sobie po prostu dmuchać w kaszę, tupnij nóżką, pokaż że masz charakter. Może do tej pory mu tego nie pokazywałaś dlatego doszedł do wniosku że może wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GromHellScream
Odejść, zdecydowanie, to taki wampir energetyczny... przy facecie powinnaś czuć się piękna, kochana, że ktoś się o Ciebie troszczy, a nie powinien sprawiać, że Twoje poczucie własnej wartości tarza się po podłodze. Wiem, że to ciężkie, bo sama przez coś podobnego przechodziłam, ale z perspektywy czasu, naprawde rozstanie jest najlepszym wyjściem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naemi
Moja droga , ze on nie ma szacunku do Ciebie to jedna sprawa a druga o wiele powazniejsza i to jest Twoj problem, Ty sama nie masz do siebie szacunku. Gdyby mi moj facet powiedzial ze moze miec kazda inna i ja szanowac byc dla niej dobrym a dla mnie nie to bylyby to jego jedne z ostatnich slow wypowiedzianych do mnie.Nie zastanawiaj pipko i skoncz z nim zanim on z Toba skonczy, bo dopiero wtedy bedzie ciezko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tupanie tutaj sądzę, że nic nie da. Doskonale mnie zna i wie że raczej się na niego złościc nie umiem długo. Chociaż ostatnio ostro wyzywam. Szkoda jednak że coś się popsuło. Na każdym kroku się kłocimy,bo się zachowuje jak zachowuje, a ja nei wytrzymuje. Najlepsze w tym wszystkim jest, że zawsze jest moja wina i przeze mnie się kłocimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szacunek do siebie to ja mam, jedynie tego dupka kocham i w tym tkwi problem. Nie powiem strasznie się poczułam jak mi to powiedzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhhhym
Daje Wam kilka miesięcy, rzuci Cie, będziesz płakać, a potem znajdziesz sobie nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiobezzęba
Kobieto! Masz problem!? Jak nie jesteś brzydka to pójdziesz do jakiegoś klubu z wieczora i będziesz miała 20 nowych facetów. Dasz ogłoszenie na sympatii to ci 300 w 2 dni napisze. Jak na ceneo wybierasz najlepszy towar a najniższej cenie! A jak jesteś brzydka to idź do klubu po 2 w nocy wszyscy faceci pijani to wtedy obowiązuje już tylko jedna zasada: "NIe ważne że potwór..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzydka to sądzę ze ja nie jestem, a może i jestem dla tych piękniochów. Ale ja nei chcę 20 facetów jakiś nie wiadomo co ile panienek mieli, che normalnego co mnie będzie kochał i pokazywał to nie od święta jak mu się zachce. Ja tak miałam, a potem on już sie nie wiem znudził i juz nie mam,. Może i chce jakąś inną płakać nie będe, tylko po coż tak to sie bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupełnie nie rozumiem
Odejść??? To za mało powiedziane, powinnaś spieprzać od niego jak najdalej, tam gdzie pieprz rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naemi
W jego oczach nie masz szacunku do siebie, bo mu" pozwalasz" na takie zachowania. On wykorzystuje Twoja slabosc do niego. Nawet teraz to okazujesz zwalajacd wszystko na uczucia. Ja kopchalam swojego faceta nad zycie, robilam dla niego wszystko on byl dla mnie calym swiatem ale co z tego skoro wykanczal mnie psychicznie i nie potrafilam prawdziwie cieszyc sie z tej milosci. Pewna jestem ze tak samo jest w Twoim wypadku... po 7 latach powiedzialam dosc, kochalam go jeszcze przez 1,5 roku(tzn czulam ale powoli zanikalo to uczucie) Wiem ze nie jest latwo ale prosisz w koncu o rade i gdybym nie miala doswiadczenia, nie radzilabym Tobie takiego rozwiazania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka własnie jestem
jestem mierna wierna i bierna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety obawiam się, że masz racje, ze wykorzystuje to że go kocham i robi jak robi. Nie szanując mnie zwalając wine na mnie, a ja robie tak jak on sobie tego zyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A bo bym zapomniała, jak mowiże jestem głupia i w ogole to poźniej oczywiście stwierdza że zartował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naemi
wbrew swojej woli, poniekad w tym objawia sie brak szacunku do samej siebie.Nie odbieraj tego zle. Tak poprostu jest.Sama nie szanowalam siebie , dajac soba pomiatac, oklamywac sie itp. Podejmij decyzje juz dzisiaj, czy chcesz byc z nim czy odejsc mimo wielkiej milosci. Kochac mozesz na odleglosc;) Czy czujesz jego milosc wzgledem Ciebie. Jezeli nie to nic sie nie zmieni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naemi
mało zabawny tekst...ale on akurat jest najmniej razacy z tych wszystkich jakie do Ciebie kieruje i oczywiscie od zachowan typu policzkowanie , olewanie itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×