Powiedzcie co mozna dac na sniadanie prawie 7 miesiecznemu dziecku

MIÓD mozna podawać bez obaw juz wczesniej ale pod jednym warunkim! ma on za zadanie posłodzić potrawe, i musi koniecznie byc ugotowany! Np, zasładzam owsianke na samym końcu miodem - pod wpływem temperatury miód traci swoje własciwosci ale smak zostaje!

"kmnbvfcdrtgyhjnbv a ta pani od linka chyba nie zauwazyla ze to dieta na jesien zime a mamy jakby nie patrzec lato za pasem " Wiem o tym. Dlatego wprowadziłam jogurt do jedzenia. Kiedy jest upał mozna raz na tydzien zjesc taki jogurt z ziemniaczkami lub z kaszą gryczaną. Ja po prostu wskazałam linka co ogolnie pisze o jogurtach i mlecznych wyrobach. Ale to jest chyba norma ze tutaj wszyscy czepiają szczegółów. Moim zdaniem jak ktos chce cos wyjasnic to zuka informacji wszędzie - a nie czepia sie autora!

no to ja nie wiedzialamo tym warunku...hm zawsze to nowa wiedza;)

Człowiek uczy sie całe zycie ;) Do niektórych ta wiedza dociera, a niektorzy niestety są bardzo odporni..... eh.....

nawet na kafeterii;-)

:D ja sie nie czepiam stwierdzam fakt bo sie sadzisz o jogurt i temperature podawania bo wychladza no owszem ale latem to wychlodzenie jest inne zima nasz organizm zuzywa wiecej ciepla na strawienie chyba kazdy o tym wie a ty musialas o tym czytac no coz...

no dobra moze nie kazdy ,a co do miodu ja bylabym ostrozna tak jak ktos pisal do roku sie wstrzymam. ale ta stewia mnie ciekawi ktos wyzej pisal o tym poczytalam i rewelacja to cudo najlepsze to jest to ze nie ma kalorii i nie powoduje prochnicy chyba zakupie na allegro bo widze ze jest cala masa tych produktow.

kmnbvfcdrtgyhjnbv - wiesz, ja czytam nie tylko o tym, mam sporą wiedze na rózne tematy - ale po prostu jak ktos jest ciut inteligentny to wie, że nie bede tu wszystkiego opisywac itd, bo to sensu nie ma. Napisałabym cos wiecej a przeczytane zostałoby tylko 1/10 z tego, a 10 osob przyczepiło by sie do jakiegos zdania - bo zle napisane, bo to bzdura, bo ja o tym nie musiałam czytać - itd - brak słów.

Jakieś dziwne macie te rutyny dla dzieci U mnie jest tak (od kiedy mały skończył 6 miesięcy ) 6-7 mleko 9 śniadanie (jogurt,kaszka,jajecznica,tost) 9:30-10 drzemka 12 obiad 13 mleko 13-14 drzemka 16 deser albo drugie danie zależy ile obiadu zje 18 kolacja 19.45 kąpiel 20 mleko i spanie

a co nas interesuje ile drzemek ma twoje dziecko temat jest o posilkach wiec o co ci chodzi???chcesz sie pochwalic czy pozalic????

7 posilkow dziennie to chyba nie jest norma?Czy sie myle???

zastanawiajace? czy dziecko jedzace co 2 maks 3h trawi to jedzenie??? nawet noworodek nie je tak czesto pomijajac ze pokarm matki jest sam w sobie lekkostrawny.godzine po obiedzie dajesz mleko? to ile dziecko zjada tego obiadu ze sie musi dopchac?

dziekuje za wszytskie pomysly i sugestie postanowilam wprowadzic zmiany pierwsz to fsktycznie obiad o 18 nie byl najlepszym pomyslem wiec dzis obiad podalam o 14, a okolo 10 dostala kaszke bobovity malinowa o dziwo jej posamkowala ale oczywiscie byla polplynna bo jak by dostala taka gesta to by plula,musze popracowac nad obiadkami dla malej wiec dziekuje za stronki z przepisami,teraz o 18 dostanie deserek ze sloiczka a o 22 mleko, odnosnie pory zasypiania mojego dziecka swiadomie klade ja o tej porze bo jesli uspie ja o 20 to obudzi sie o czwartej wyspana a tak przynajmnie do 6 gora 7 pospi jesli jeszcze jakas mama ma ciekawe rady pomysly to chetnie poczytam a i stwierdzialm ze oprocz tego ze co 3 dzien dostaje dodatkowo kurczakaa to wprowadze z 2 razy w tygodniu zamiennie sloiczek z krolikiem lub cielecina,a myslicie ze jak do tego dodam warzywa to bedzie ok??

nikt wiecej ,bardzo prosze i za kazda rade bardzo dziekuje,

ja rano dziecku podaje piers okolo 7-8 rano, potem ja pije kawe a dziecko wsuwa kromke chleba albo biszkopcik okolo godzinna drzemka ok 12 obiad: warzywa z miesem ryba lub jajkiem i owowc na deser, lub kilka lyzeczek musu owowcowego ze sloiczka+ piers drzemka ok 15-16 jougurt lub serek naturalny z owocami ze sloiczka lub swierzymi+ piers przed koalcja spi jakies 15-30 minut ok 19 zupka bez miesa i jakies 100 ml kaszki na mleku kapiel i spanie ok 24 piers po obaidku z miesem podaje owowce, zeby zelazo ze miesa lepij sie wchlanialo, tak mi poradzila pediatra.

dzwi mnie to karmienie dziecka co dwie godziny, przeciez wtedy caly czas cvos je albo trawi. Ja sama jesm 3 gora 4 posilki w ciagu dnia i to jest chyba naormalny rytm czlowieka, a nie ciamka nie co chwila. Dzicko ma regularny tryb zycai i wie o ktorej ma spodzeiwac sie posilkow, ja tez wtedy mpge sobie jaoos zaplanowac czas

mamo 8miesieczniaka to do mnie? moje dziecko je co 4 godziny a jak zje mleko o 22 to potem dopiero o o 6 rano, chyba ze do mamy wyzej

acha i ja traktuja mleko z piersi jako sniadanie wiec : mppleko plus chcleb na sniadanie starsza corke karmilam w tym wieku modyfikowanym i jak sie obudzila wczesniej niz 7-8 godizna to wtedy odstawala mleko i kolo 9- 10 cos do przegryzienia. obiafd zawsze kolo 12. HJak pila mleko po 8 to do obiadu nic nie jadla.

I sie pewnie nie znam jak to teraz jest , moi chlopcy maja sporo lat ,ale jak byli mali jedli to co my , od pol roku mniej wiecej + mleko jak chcieli. Nie byly sloki wtedy modne , samemu sie robilo wszystko i jesli ja zylam to i oni tez .

zaraz cie zjada ze tego sie nie daje itd, w sumie gdyby moja corka nie miala tak delikatnego ukladu trawiennego to tez bym jej dawala "dorosle" jedzenie przecierz jak bedzie starsza nie bede tak chuchac tylko bedzie jadla to co my

Mój w tym wieku jadł płatki ryżowe, kaszę, owsiankę na wodzie z owocami.

oprócz królika i cieeciny powinnass podawać też rybę, do obiadu dodawać tłuszcz-masło/oliwe/ olej rzepakowy, to bardzo ważne, dzieci do 2 lat porzebuja tłuszczu do budowy mózgu i siatkówki oka; powinas podawać też po pół żółtka, najlepiej naprzemiennie z mięsem,bo to cenne źródło żelaza; a ją osobiście polecam kaszę jaglana bo ma też dużo żelaza,wlasciwisci przeciwzapalne i odsluzowujace