Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama - to ja

Szlag mnie już trafia - remont dwa m-ce

Polecane posty

Gość mama - to ja

Mam małe 8. mieś. dziecko, nie umie spać w dzień, bo szanowny sąsiad już drugi mieś. robi remont u góry, jest tak głośno, że nie słyszę własnych myśli. Z początku, było to codziennie, teraz rzadziej. Czasem trwa to cały dzień. Mały jest marudny, bo nie śpi wystarczająco. Mój poszedł do niego, zwrócił mu uwagę, a on na to, że musi to zrobić. I koniec. Kurwicy już dostaję. Skurwysyn pojebany, bezmózgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka007
Nie ma prawa zabraniającego hałasu w dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama - to ja
Ja muszę uciekać z domu. Tylko on tam ściany wali, dołownie, nie które ściany są zwalone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie uroki mieszkania w bloku.. Wiecej wyrozumialosci Trudno oczekiwac, ze przerwie remont w polowie na twoje zyczenie. Sam pewnie tez ma dosc i chcialby skonczyc to, co zaczal. Musicie odcierpiec swoje i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama - to ja
Wyrozumiała byłam i cierpliwa, ale to już trochę trwa i pewnie potrwa jeszcze parę mieś. Niemowlę musi spać w dzień. Nie wyspadne, to marudne i niestety sen jest potrzebny do dobrego rozwoju. Dla mnie liczy się dziecko i jego dobre samopoczucie, więc ileż można być wyrozumiałym. Jeśli chodzi o moje dziecko, to niestety wzgędem niego ta wyrozumiałość się skończyła. A swoją drogą, dowiemy się, czy ma pozwolenie ze spółdzielni, czy ma zgodę na zwalanie ścian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama - to ja
Potem to już nas tu, gdzie jesteśmy nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pewnościa ten remont
nie trwa tak długo tylko po to, żeby Ci na złość robić, nie wątpię że hałas przeszkadza, ale jak juz ktoś pisał- takie są uroki życia w bloku, a co do dziecka- jest teraz ładna pogoda, więc zapakuj dziecko do wózka i niech pośpi na spacerze- nie będzie marudne i oboje sie dotlenicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama - to ja
Jestem zmęczona, chcę odpocząć w domu, a nie uciekać z niego, bo komuś zachciało się remontu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahha
a coo kto ma go nie robic bo ksiezniczce sie to nie podoba hahahhaha to sie przerowadz d domku ale pewnie cie na niego nie stac:D kazdy ma w dzien prawo robic to na co ma ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaSobieMama:)
tylko spokojna rozmowa !! Pogadaj z sasiadem na spokojnie i popros zeby w miare mozliwosci dal ci w ciagu dnia 2 godziny ciszy ... wtedy kiedy dziecko spi. Ustalcie w jakich godzinach to bedzie. Dwie godziny to nie duzo, ok, ale mysle ze lepsze niz nic ... a sasiad predzej na taki uklad pojdzie niz jak uslyszy ze ma sie zachowywac cicho przez caly dzien "bo jest male dziecko w sasiedztwie". Ja mialam to szczescie ze u nas jest zakaz glosnych prac wlasnie 2 godziny dziennie, przez poludnie. I sasiadow tez mialam wyrozumialych, bo wiedzac ze mam male dziecko, jesli mieli cos glosnago zo zrobienia przychodzili pytac w jakich godzinach bedzie to najmniej przeszkadzac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama - to ja
hahahahahha, a może to chodzi o mojego książę. Idź se przeprać mózg. Nie mało takich idiotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakby Twoje dziecko
plakalo to by bylo ok, bo dziecko ma prawo? A dziecko nie wybiera dzien czy noc... Facet kiedys musi zrobic remont, nawet jak sasiadom to nie pasuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama - to ja
Dziecku nie zakebluję ust. Następmy mądry idiota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeprowadz sie do
domku z basenem :D jak ci przeszkadza jak ktos robi remont alw wykup caly blok wtedy bedziesz miala spokoj:O kretynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakby Twoje dziecko
No wlasnie nie zakneblujesz - odpowiedzialas sama sobie. Dziecko placze jest ok. Ktos robi remont - to tez jest ok. Zrozum po prostu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaSobieMama:)
Widze ze moja propozycja do gustu Ci nie przypadla ;) i dalej jadem plujesz :D.... a szkoda bo innego rozwiaznia raczej nie ma. Jestes na "NIE" nastawiona, sasiada przeklinasz ale porozumienia najwyrazniej znalezc nie chcesz.... coz, twoja broszka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama - to ja
Taka propozycja już byla wczześniej. Powiedzial, że przyjdzie i zapyta, kedy dziecko śpi. Ale to jest głupie, bo niech tak nie śpi, to ile razy by musial zejść pytać, albo wkońcu by się obudzil i co. Mowisz 2. godz. Ale ja nie wiem, czy w tym czasie mały będzie spał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeprowadz sie do
i kultury za grosz nie masz ksiezniczka :D hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama - to ja
mam pomysl moze sąsiadowi loda mu zrobie co??? hmm i sie w koncu uciszy co o tym myslicie????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaSobieMama:)
Dla mnie troche dziwne, bo 8 miesieczne dziecko to juz raczej o stalych porach spi ... a jesli jeszcze nie ma stalego rytmu dnia to bardzo latwo mozna go do tego przyzwyczaic ;) .... kwestia kilku dni :) Daj cos od siebie, autorko, a nie zadaj tylko od innych ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalny szokkk
A mojemu sąsiadowi przeszkadzało jak mały bawił się na podłodze klockami-w ciągu dnia oczywiście. Był na tyle natarczywy,że zgłosiłam to do dzielnicowego i ten wybrał się do sąsiada na rozmowę uświadamiającą i Twój sąsiad powinien tak samo postąpić z Tobą. Nie umiesz żyć wśród ludzi,to wyprowadź się do lasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ty tak z pyskiem
do sąsiada wyskakujesz jak tu do połowy wpisów, to ja się nie dziwię, że ma cię głęboko:/ wielka księżniczka się znalazła! jak ci coś nie pasuje to sobie dom postaw. każdy ma prawo do remontów i nikt nie będzie cały dzień siedział cicho, bo ty masz małe dziecko. dobrze ktoś napisał, że możesz wyjść na spacer z nim w tym czasie, żeby sobie pospało, no ale skoro lubisz sobie życie utrudniać to twoja sprawa. a jeśli chodzi o spółdzielnię, to z tego co mi wiadomo (bynajmniej u nas tak jest) nie trzeba mieć pozwolenia na burzenie ścian, a nośnych i tak nie wolno i chyba facet nie jest samobójcą, żeby miał nośne ruszać, dlatego nie musisz kablować i pajacować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro mój facet nawet powiedzial, że to pszesada, to chyba co niektórzy z was są nie teges. Sam był u niego i mu powiedzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ty tak z pyskiem
a co mnie twój facet i jego zdanie? to, że on tak powiedział, to znaczy, że to jest święte? każdy ma prawo do remontów...a i piszę się "przesada", a nie pszesada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bo Twoj facet to
jakies guru, czy co? Skoro Ty jestes taka czepialska to tylko rownie czepialski facet moze z Toba wytrzymac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość późno się kapnęłyście z ciążą
Nie teges te jesteś Ty i Twój facet. Dziecko może przespać się w wozku na powietrzu-nawet lepiej tak niż w domu. No chyba,że ptaszki, pieski i inne odgłosy będą mu przeszkadzać albo Tobie się tyłka nie chce ruszyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×