Extremalne miejca w których uprawialiscie seks :) dawac!

winda na uczelni

na placu zabaw :D

Na ławce w miejscu publicznym.W namiocie,gdzie obok paliło się ognisko,a ludzie siedzący przy ognisku siedzieli i wszystko widzieli.Tzn odbicia naszych ciał.na tarasie.W jeziorze,na mostku nad woda,przed domkiem u znajomych,a znajomi w każdej chwili mogliby wyjść z domu,na rowerku wodnym,na materacu nad woda.

Na łodzi,na placu zabaw też próbowaliśmy,ale było zbyt mało miejsc i odpuściliśmy

W restauracji ale nikogo nie było tylko my i obsługa która nic nie widziała :), cmentarz, ławka w parku, wieczorem na dachu mojego domu od tyłu (ona oparta o komin), u mnie w pracy w toalecie.

na cmentarzu? wooow na to bym nie wpadła :)

na cmentarzu ?? woooow w zyciu bym na to nie wpadła :)

na cmentarzu? woooow w zyciu bym na to nie wpadła:)

no w koncu sie pojazwiłą moja wypowiedz, cos zamuliło..

na masce smochodu przed blokiem w nocy

Na dachu akademika. Pod nami papa a nad nami lecący helikopter.

maska samochodu przed blokiem ?? no to ludzie w oknach mieli na co patrzec :)

Przyłapaliscie kogos podczas takiego seksu extrem ?:D

JA kiedys weszlam do pkoju mojej starszej siostry okolo 22, a jej mą na niej :) ale siaraaaaaaaaa

hej :-)

przypomniał mi się jeszcze jeden fajny epizod :-) pojechaliśmy z moją ówczesną dziewczyną nad wisłę,było lato samo południe,ona oparta rękoma o maskę w pończochach z tylkiem wypietym a ja oczywiście ze spodniami na kostkach i pompuje :-) to było za miastem zero ludzi kiedy nagle usłyszeliśmy krzyki ludzi od strony wody,okazało się że płynie barka a na niej około 10ludzi którzy na nas patrzą :-) zorientowaliśmy się że barka jest dosyć daleko od nas i że ci ludzie i tak nas nigdy nie rozpoznają więc wcale nie przerywalismy :-) ale radoche mieli :-) my zreszta też :-)

Z barmanką na stole bilardowym w Pubie, oczywiście po jego zamknięciu w oczekiwaniu na właścicielkę...i później z tą samą barmanką podczas podróży na trasie Gdańsk - Warszawa w przedziale pociągu..mega adrenalina robić to w środku dnia widząc jak mijasz jakieś miejscowości i ludzi stojących w pobliżu przejazdu pociągu...no i ten fakt, ze w każdej chwili może wejść ktoś obcy do przedziału...a my półnadzy...

W teatrze na balkoniku :P

czesc wildschwein, fajne przezycie nad Wisłą:) stół bilardowy kojarzy mi sie z Amerikan Pie. hehe fajnie:)

w teatrzeeee?:D zadziwiacie mnie :)

hej karna ,ja bym cię zadziwił dopiero gdybyśmy się w realu poznali :-) mieszkam nad morzem tak że zapraszam na gorący sex na plaży o wschodzie słońca :-)

ja w wielu wielu miejscach. Z tych bardziej ekstremalnych to na stoliku w barze, w którym byłam barmanką, w pociągu, na ławce pod blokiem...

na plaży, w pociągu ( w przedziale),w lesie, na wyjeździe gdzie w jednym pokoju spało kilka innych osób

na plaży też.

ogólnie to, czy robicie takie rzeczy w różnych miejscach, czy nie zależy od tego jakiego typu ludźmi jesteście. Są takie pary, które robią to tylko w łóżku i takie, które szaleją na maksa. Ja ten czas szaleństw mam już chyba za sobą.

Urlop za granicą, południe, basen, my w rogu basenu dosłownie na dwa ruchy, bałam się, że ktoś zobaczy, ale i tak szał :) Ten sam kraj, aqa park- ubikacja :) to było coś :) na kowbojkę :) na imprezie, nocowaliśmy u znajomych, sypialnia tylko my, ale jednak to był najlepszy seks :)

Kilka razy zdarzyło się tak, że kochaliśmy się na piętrze w sypialni mojego m. I przechodziła jego mama, która delikatnie zapukała, a tu takie nerwowe ubieranie, dźwięki świadczące o pośpiesznym zakładaniu ubrań.

wildschwein - co za propozycja heheh mam chłopaka od 6 lat, bez niego sie nie ruszam nad morze :)

Ludzie za scianą są bardzo stresujący szczególnie jak ktos w tym czasie łapie za klamkę.. :)

rodzice szczególnie.