Co ja mam myśleć o planie wakacji swojej córki?

Mam 18letnią córkę. Od ubiegłych wakacji spotyka się z rok starszym chłopakiem. Chodzili do tego samego liceum, on w tym roku ukończył szkołę. Wiem, że od początku obecnego roku szkolnego odkładali pieniądze na wspólne wakacje. Chłopak ma własny samochód i prawo jazdy już od roku. Zdecydowali, że pojadą razem do Gdyni na tydzień. Nie mam jakoś do tego przekonania.. Przecież to wciąż dzieci.. Co myślcie?

to nie sa dzieci. to sa mlodzi dorosli. daj zyc ale pogadaj z corka cos w stylu zeby nie wpadla itd bo cos mi sie wydaje ze nie edukowalas jej zbyt w tym temacie a roznie to z wiedza bywa. ja wyjechalam na swoj pierwszy wyjazd z chlopakiemw podobnym wieku

a niech jedzie jeśli znasz dobrze chłopaka można mu zaufać to dlaczego mają nie spędzić razem wakacji , a co oni tam będą robić no wiesz ty chyba też kiedyś zaczynałaś , tylko uświadom córcie ,żebyś szybko babcią nie została.

W ubieglym roku moja corka tez miala 18 lat i starszego chlopaka,nie robilam zadnych problemow ale porozmawialam spokojnie z obojgiem,nie zawiedli mojego zaufania,do dzisiaj sa razem i planuja kolejne wakacje. Musisz sie przemoc i zaufac ten pierwszy raz.