lodzie jak po locku przywitac goscia?

Witam, za pare miesiency pzyjadzie do mie pzyjaciulka kturo poznalam tutej. Lobimy sie trochie I ona chce ze mno wypic. Tera pytanie, mamjo pzywiac bendonc josz pijano, rzeby wiedzic co muwic? Czy powinnam byc tzezwa?

Dodam, ze ja jestem mloda, a ona jest josz w podeszlym wieku ;-) damo nie gniewaj sie ale taka je prawda.ona jest alkocholiczko, wienc chyba powinnam sie pod nio dostosowac I sie uchlac do bze co?

jesli jo zaprosilas no to trza sie dostosowac i sie ohlac.

aha, jeszcze jenno,uwarzaj ino rzebys i ty pzes te znajomosc nie popadla w ankocholis.

no to se fielu pozamiatas,tera sie pszyjaciulka obrazila i musisz to jakos naprawic i wymyslec forme pszeprosin.

Chlep I sul to u nas normalja tylko tym czenstujemy. I ja terz pije ciongle jak wpadne w cuk to tak mogie miesioncami, ale nie chce zeby ona zle o mie myslala, jak jej roztwoze drzwi urznienta jak szpak.

pozamiatalas-oczywiscie mialo byc.

Ona sie nie obrarza za take glopoty, co innego gdybym nazmyslala ale to sama prawda jest, damolko rozomniesz to?

Joaska porac, damolka chyba naprawde sie pogniewala! To co mialam napisac, ze jest tzezwa?

nie no nie morzesz byc urrznienta jak jej rostfozysz dzwi,musicie zaczac obie hlac bo inaczy nie znajdzecie wspulnego tematu,wiesz jak jes,mondry z gupim nie pogada tak samo jak czezwy z pijanym,wienc musisz zahowac tfasz,

A nie morze byc wudka rzolondkowa I ogiurki konserwowe na zagrychie?

widac ona woli zeby jo oszukiwac pienknymi sofkami. pszepros jo jakos morze ci wybaczy?

Ona chyba terz jest mondra, pzynajmniej tako zgrywa to tutej bysmy sie dogadaly. A gdybym tak sobie paru kieliszkuw wypila? To co by sie stalo?

Damolko ja cie pzepraszaam pot poblikie, nie gniewaj sie na mie, pzecie wiesz, ze to tylko dowcipy. Karzdy. Tutej jest pijakem, tzezwi tutej nie wchodzo. Wybaczy mi?

Oo dzoienki ci panie, a josz myslalam, ze to koniec. Wienc co mam sie urznonc czy zaryzykowac I oisc na rzywot?

Fielu,bardziej ryzykojesz jak sie urzniesz,wiesz jak jes w pijackim amoku,wyrwie ci sie cos niekcacy i bedzie kiha,damulka sie obrazi na amen. Lepiej zacznijcie hlac razem,pszeciesz jakos wytszymasz do jej pszyjazdu.

Co sie pszejmujesz gnojem w domu,jak sie urzniecie to wogule nie nie bedzie ci to pszeszkadzalo,pzyzwyczaisz wech do odoru i bedzie git. Pszeciez najwarzniejsze to dobze sie bawic a calo reszte w dopie miec.

Asia ma racje do smrodu idzie sie pzyzwyczaic, syf z grubsza terz jakos ogarne, tylko tera jeszcze jedna sprawa do ogarniencia I tera to nie pytanie do damolki tylko do obserwatoruw. Fiel2 muwi, ze damolka chce mie zgwalcic, zaznaczam ze obydwa jestesmy kobietami. Cyz powinnam miec jakes obawy? Doraccie bo sie trochie boje, a ona chyba coraz bardziej sie na moie napalila, a ja nie jestem lesbijko! Mam chemiofobie!

Powiedziala, ze sie nie doczekassz. Ona jest glopia, nie dogada sie z nio. Muwilam ze sie siebie wstydzi, mogie ci jo opisac.

pomijajonc fakt rze oba jestescie kobietami,to ja bym sie na czezwo jeszcze raz zastanowila czy jo wogule zaprosic,bo jak fiel2 muwi prawde to morze byc niebespiecznie.

Ona tak w somie gada ze zazdrosci, bo ciongle z nas szydzi, ze damolka sie we mie podkochoje, ze ja glopia jestem bo jej nomer dalam, bo zdjencie pokazalam bo to bo stramto. A z nio sie nikt nie chce zapzyjaznic bo ona jest malo kataktowa, nikt jej nie lonbi, nawet totej we pracy klijentki mi muwiluy, ze jej nie lobio. Ona ciongle mie sciga, jak zobaczy ze ja mam cos nowego to I ona zara, ja krem z wichy to I ona, choc jej nie stac. Ja se lakoier nie bieski to I ona taki sam, wszystkiego mi zazdrosci

Jak zwykle bawilam sie wybornie,ale niestety musze juz spadac. Fielu,zapodaj jutro jakis temacik,bo chcialabym miec taki nastroj jak dzisiaj. Pa,do jutra.

A nie menza to oha nie bendzie chciala bo monz za inteligentny, u niej to sie tylko miensnie liczo od koksuw, muzgu nie tzeba miec.

Asiu lobie Cie :-) pzyjc jotro, morze. Cos porosze. Papapa

O ja cie, nie spodziewalam sie takego zakaczenia won knuru