Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .Jo-anna.

Ukradłam współlokatorce kakao...

Polecane posty

Gość .Jo-anna.

Tzn. Kilka łyżeczek, miałam taką ochotę że nie mogłam się powstrzymać a akurat jej nie ma w domu, to zajrzałam do jej półki i wzięłam-nie chciało mi się iść do sklepu.Jak myślicie, dobrze zrobiłam? Nie kapnie się? Przecież to tylko kilka łyżeczek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pośśśladdy
tera to ju tylko piekło cię czeka całą wieczność 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Jo-anna.
że niby Jakie piekło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pośśśladdy
no do piekła pójdziesz, ogień piekielny cię pochłonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Jo-anna.
Źa głupie kakao?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pośśśladdy
a 10 przykazań zna ? nie kradnij! teraz to se wiesz, już możesz gwałcić, zabijać bo i tak pójdziesz do piekła 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×