czy on mnie zostawi

jeśli zda sobie sprawę z tego, że jestem biedniejsza niż on? Jesteśmy ze sobą pół roku, i ciągle boję się poruszyć temat wakacji, bo on za pewne będzie chciał lecieć gdzieś poza Europę - Meksyk, Japonia, Indie... Mnie niestety nie stać na wycieczkę za 5-10 tys. Obawiam się, ze w koncu stwierdzi, ze powinien związać się z kimś bogatszym, z kimś na jego ''poziomie''. :(

jak taki dziany to niech ci zafunduje

to by oznaczało, że facet jeszcze nie dorósł do związku z kobietą i na pewno Ciebie nie kocha

nie wiem czy cię zostawi, ale to kłopotliwe dla ciebie, że on jest bogatszy

tu nie chodzi o kocha, tylko czy zostawi

wolałabym, żeby wypowiadali się faceci. Czy będąc z kobietą biedniejszą, dużo biedniejszą (jestem 6 lat młodsza, jesteśmy na tym samym kierunku studiów - medycyna), facet w pewnym momencie stwierdzi, ze powinien związać się ze ''swoją''? :( Naprawdę jest mi z tym źle, a coraz częściej zaczyna poruszać temat wakacji, czuję się zażenowana, bo niesamowicie boję się o tym rozmawiać, boję się, że w końcu wyjdę żałośnie w jego oczach...

nie,nie zostawi no chyba,ze jestes glupia w co moge uwierzyc czytajac tego durnego posta bo wie ze rokujesz na bogaczke,w koncu studiujesz medycyne a skad on ma taki hajs?lekarze dorabiaja sie dopiero po 10 latach praktyki

Ma rodziców lekarzy, jest właściwie ustawiony.

Bardzo mi na nim zależy, kocham Go i po prostu boję się, że pieniądze nas w pewnym momencie poróżnią. Wiem, ze powinnam wcześniej to przemyśleć i nie wiązać się z facetem, przy którym nie czuję się do końca stabilnie, przy którym czuję się ''gorsza''. Każdego dnia mam te pieprzone obawy! Wchodzi mi to powoli na psychikę.

Myślę, że Cię zostawi. ;]

EEETAM. A ILE MASZ LAT? masz prace? ile zaraiasz a ile on? moj fcaet zarabia 12 000 a ja 3 000 i jakos jestesmy razem:) wczenisje byl z laska ktora zarabiala 10 000 i jakos miedzy nimi sie skonczylo. wakacje ustalamy duzo przed bym zdarzyla zaoszczedzic i na pewnym poziomie, nie ma tez probemu by za mnie zaplacicl czy mi dorzucil ale ja nie chce:)

Mam 21 lat, jestem na 2 roku studiów, on właśnie w tym roku kończy studia. Nie wiem, chyba poważnie z nim porozmawiam na ten temat, najwyżej mi przyzna rację, że do siebie nie pasujemy. :(

napisalam ci jak jest u mnie. moj 12 tys a ja 3 tys i luz a mial laske co zarabia 10 tys. kasa nie gwarantuje milosci. kobieto przedzej cie rzuci za brak pewnosci siebie i marudzenie tak jak tu marudzisz.

Dzięki za pocieszenie. :)

To wynika z mojej niskiej samooceny po prostu. :(

to zmien to bo zpstawi cie przez to. wez wyluzuj. sama zaproponuje jakies wakacje niedrogie. zreszta jakbys sie zprezyla to bys z 1500 zl na wakacje zaoszczedzila. ogarnij sie.

Skoro miałby Cię zostawic z powodu kasy niech to zrobi zawczasu a nie po ślubie i dzieciach. A jak taki nadziany powinien zapłacic za was oboje i koniec tematu :)

Powinien, z grzeczności, ale ja bym nie chciała aby za mnie płacił, błędne koło, bo chciałabym z nim gdzieś polecieć, ale nie polecę, bo najzwyczajniej w świecie mnie nie stać. Będę siedzieć miesiąc w domu i czekać na niego, eh. Przeraża mnie perspektywa wakacji, serio, powinnam teraz się zająć egzaminami, a nie rozmyślaniem, czy facet mnie zostawi, bo nie mam kasy, tak niewyobrażalnie Go kocham, nigdy nie byłam tak zakochana i dla niego bym chyba bank okradła tylko po żeby się nie kompromitować swoją ''bidotą''. :(

ja na jego miejscu zostawiłabym cię od tej chwili, pani doktor