towarzyszy mi nieprzyjemny zapach?

Jakiś czas temu ktoś zwrócił mi uwagę na dziwny zapach, który ode mnie czuć... niby, że nie śmierdzi, ale zapach jest jakiś dziwny - może po prostu nie chciała ta osoba mnie urazić? albo akurat jej to zbytnio nie przeszkadzało, a inna osoba może uznać, że śmierdzi? :( Nie wiedziałam wtedy co o tym myśleć, ale właśnie nie dawno usłyszałam coś takiego przypadkiem, w obrażający sposób było to powiedziane, jest mi i wstyd i przykro :( Wolałabym już, żeby powiedziano mi to w kulturalnie, niż obgadywano i obrażano mnie za plecami. Zastanawiam się teraz z czego to wynika - co to za rodzaj "zapachu" - bo sama tego nie wyczuwam - czy np. czuć ode mnie potem? czy stęchlizną (bo niestety w domu jest wilgoć i czuć czymś takim, i może ja tym "przesiąkam"?) czy może chodzi jeszcze o coś innego? obawiam się teraz wyjść z obawy, że śmierdzi ode mnie ;( był ktoś w podobnej sytuacji?

:(

Kupuj bluzki tylko z naturalnych włókien. Materiały z anilany, akrylu, nylonu, stylonu, poliamidów lub ich mieszanki z bawełną, powodują że pot szybko wydziela nieprzyjemny zapach, który ty nie czujesz ale inni czują.

dziękuję za podpowiedź:) rzeczywiście mam bluzki z takich różnych materiałów.