Mam 22 lat i wykorzystuje glupote rodzicow!!!!!

Moi rodzice zawsze mowili mi ze moge na nich liczyc :) i moge. Teraz rozplakalam sie ze partner mnie zostawil, ze jestem w ciazy, ze mam problemy na uczelni, problemy z zaplata czesnym i co sie okazalo. Rodzice dali mi pieniadze bym uregulowala swoje studia(na ktore i tak nie chodze i nigdy nie chodzilam) dali mi pieniadze na lekarze, mama za mnie wszystko robi(nawet sprzata pokoj) ojciec ciagle pyta sie jak sie czuje, czy czegos nie potrzebuje a ja sie z nich smieje w duchu bo nie ma ani ciazy(ciaze chcialam wmowic facetowi by w koncu sie ze mna ozenil - rodzice byli przeciwni zwiazkowi) ani nigdy nie bylo zadnych studiow. I zamierzam ich tak zwodzic do konca, dopoki bede tylko mogla. Polecam wszystkim dziewczynom :)

żal mi Ciebie, ja mam tylko mamę i to jest jedyna osoba za którą oddałabym życie

Po prostu chcialam wyjdz za maz i zostac w domu. Nie za bardzo zalezy mi na tym zeby pracowac a moj facet ciagle mowil ze moze bym znalazla sobie jakas prace na pol etatu co mnie wkurwialo a on sie wkurzal mieszkajac ze mna ze musial sprzatac, prac, prasowac i gotowac oprocz tego ze pracuje. Mnie odpowiada zycie takie jakie mam. Wyspie sie do 12, obejrze telewizje, posiedze na komputerze, przeczytam fajny komiks :) i moi rodzice teraz chca mi pomoc :D a ja sie z nich smieje. Polecam wszystkim kobietom ktore nie chca wykonywac ani prac domowych ani isc do pracy :)

Ale trzeba sobie jakos w zyciu radzic. Ja np. chcialabym meza ktory zarabialby dobre pieniadze, dbal o moje potrzeby, sprzatal, pral, gotowal, prasowal, wykonywal wszystkie obowiazki domowe, piekl rowniez ciasta i zajmowal sie dzieckiem czy dziecmi gdy urodze a ja bym sobie lezala, chodzila do spa, fryzjera, kosmetyczki :) po prostu lubie pasozytowac na innych.

wiesz za to wszystko los Ci się kiedyś odpłaci... Chociaż nie życzę Ci tego

mi tez cie zal. Nie potrafiłabym wykorzystac tak swojej may

mamy*

Zginiesz marnie

jesli to prowokacja to beznadziejna. a jeśli prawda to brak słow rodzice ci pomagaja bo cie kochaja ,a ty dlaczego ich oszukujesz? bez twoich oszustw i tyak by ci pomagali a jesli twoje klamstwa wyjda na jaw ( ciaza wyjdzie wczesniej cy pozniej ) to moga sie wypiac na ciebie

prymitywne prowo-10/10

bo co chcesz im np powiedziec za pare miesiecy ? że gdzie ta ciaża?

bo by sie darli na mnie ze mieli racje lub kazali by mi isc do pracy skoro nie studiuje. Bo oni mysla ze jestem w ciazy, ze musze isc na uczelnie, ze mam problemy finansowe z czesnym, ze chodzi do prywatnego gina i daja mi na to kase.

,,Ale trzeba sobie jakos w zyciu radzic. Ja np. chcialabym meza ktory zarabialby dobre pieniadze, dbal o moje potrzeby, sprzatal, pral, gotowal, prasowal, wykonywal wszystkie obowiazki domowe, piekl rowniez ciasta i zajmowal sie dzieckiem czy dziecmi gdy urodze a ja bym sobie lezala, chodzila do spa, fryzjera, kosmetyczki po prostu lubie pasozytowac na innych." zal mi ciebie :D ja bym nie chciała takiego pantoflarza tylko partnera . zreszta zycze powodzenia w szukaniu takiego

zalosna jestes:o

a dlaczego nie chcesz isc do pracy? bo ci sie nie chce ? to jestes glupia bo teraz kazdy wie ,ze im wiecej masz doswiadczenia tym lepiej ciekawe co zrobisz jak bedziesz musiała pracować ,a pracodawcy sie spytaja ile lat przepracowałaś bardzo sprytne

prowo, bo inaczej autor tematu jest idiotą :O

durny, naiwny naród który nabierze sie na każdą prowakację. Żal mi tych ktorzy w to uwierzyli. Zero inteligencji 100% naiwności i głupoty.

jak jestes taka nieudolna no to jasne trzeba sie nad toba litowac. i ci pomoc... tylko kto zechce taka ciamajde jak ty? ty sie chwalisz jaka to cwana jestes czy co? na moje oko to ty nie masz pomyslu na siebie, jestes nudna, nic nie masz do zaoferowania i kompletnie sie do niczego nie nadajesz. az w szoku jestem ze umiesz czytac i pisac

laluna88 a Ty za to jestes mega naiwna ze w to wierzysz.

Też myśle ,ze to prowo ,ale nie jestem pewna na 100 % bo wiem ,ze tacy głupi ludzie istnieją . nawet znam paru takich :O

mnie to ani ziebi ani grzeje. widac autorka chciala powkurwiac ludzi, to dlaczego my jej mamy nie wkurwiac;p

A ja jestem faraonem...