jak przytyć?

jestem strasznie chuda i każdy mi to wypomina, mówi że powinnam przytyć, ale ja nie potrafie, specjalnie kupuje sobie pączki i bułki słodkie codziennie, staram sie jesc duzo ziemniaków no i często ale mi nie wychodzi, ubrania wiszą jak na wieszaku, badania krwi dobre i robilam juz kilka razy

jedz duzo mleka w proszku

Idź do McDonald Jec na mieście, kupuj więcej słodkości, ciast. Boże ale CI zazdroszcze

to wyprobowana metoda?

do mcdonald i kfc akurat mam kilkanascie kilometrow wiec odpada, ale z tym mlekiem w proszku spróbuje bo juz na swoją chudosc nie moge patrzec :(

każdy może przytyć jak i każdy może schudnąć. Mówisz że dużo jesz. Powiedz co dzisiaj jadłaś?? A tak wogóle to ile masz cm i kg? I w którym miejscu jestes najchudsza??

ile wzrostu i ile kg?

no właśnie wcale nie waże mało jak na swój wzrost a mianowicie 49kg i 162cm, wydawałby sie ze jest dobrze, a buźka chuda jak u szczura, rozmiar 34, o bluzce w rozmiarze uniwersalnym moge pomarzyc bo wyglądam w niej jak w worku na kartofle, a i tak z bluzkami musze cudowac bo cycki znowu są spore, ale mówią mi że jestem taka chuda jakby mnie kto przetrącił

ile chcesz przytyć?? powiedz co dzisiaj jadłaś.

kocham Cię

przykładowo, rano po wstaniu dwie kanapki sredniej wielkosci i herbata, drugie sniadanie zwykle danio i 2 paczki, pozniej dopiero obiad, np. ziemniaki(staram sie pelny talerz) kotlet surowka, i zwykle musze obiad przegryzc czyms slodkim, najlepiej batonik i jest spokoj, pozniej to zalezy teraz cieplo to jem co dzien lody i na koniec juz tak kolo 20 kolacja 3 kanapeczki, sledziki w smietanie do tego lub sałatka mała roznie bywa, a no i jabka w miedzy czaie bo bardzo lubie

obżeraj sie przed samym pójściem spać. zadziała na 100 % !

myśle ze 5 kg chciałabym przytyc

wbrew pozorom ziemniakami sie nie upasiesz

ale po co? Ktoś powiedział, że jesteś chuda i nagle załapałaś fazę na kilogramy, dla mnie stosunek wagi do wzrostu masz doskonały, pewnie jesteś fajną drobniutką laseczką jakie lubie

czasami jak nie moge zasnąć to mąż mi czekolade do łózka przynosi :) i zwykle zjadamy całą, wiadomo na pizze co dzien nie da sie chodzić, brak czasu, a zreszta pozniej ziać oddechem po tych sosach tez nie fajnie, wiec tycie na pizzie odrzucilam

ja po sobie widze ze chudo wyglądam, bardziej jak nastolatka

No to faktycznie mało tego nie jest. A tam nic nie wspominałaś o mięsie, jesz?? Nie ma innej opcji niż wiecej jeść :) A ile masz lat??

a usiąś jak wieprz wieczorem i wpierdzielać co sie da to tez takie już masakryczne rozwiązanie, raczej chciałabym przytyc bez takich ekscesów, myślałam ze ziemniaki tuczą? to moze wiecej makaronów?

27, mieso głównie na obiady...wedline tez normalnie jem

Hehe, skąd ja to znam :D Też zawsze chciałam przytyć,ale chyba muszę sie pogodzić z tym, że nie da rady....

ziemniaki nie tuczą, to mit, mają troche wiecej kalorii niż "typowe" warzywa, ale to nadal nie jest dużo. ludzie sie pasą na kotletach a że jedzą do nich ziemniaki to stąd te skojarzenie